Sznuriii marzenie o kocie spelnione ;)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 16, 2011 17:14 Re: Sznuriii marzenie o kocie spelnione ;)

Dzis obudzilam sie a Sznuriii na tym samym dywanie co pies :ok:
Pies lezal pod drzwiami a Sznuriii bawil sie obok lozka kablem od laptopa.Przedtem jak pies wchodzil do pokoju to Sznuriii wskakiwal na sofe albo na okno tak ze przebywanie na tej samej podlodze to juz naprawde sukces.Mysle ze jeszcze ze dwa dni i moze nawet powachaja sie :roll:

Obrazek
Ostatnio edytowano Nie sie 21, 2011 17:10 przez Lea23, łącznie edytowano 1 raz

Lea23

 
Posty: 109
Od: Nie cze 19, 2011 15:17

Post » Wto sie 16, 2011 17:28 Re: Sznuriii marzenie o kocie spelnione ;)

Myślisz, że to facet?
Z takimi umalowanymi ustami?

MaybeXX

Avatar użytkownika
 
Posty: 9630
Od: Pon sie 13, 2007 17:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Wto sie 16, 2011 17:40 Re: Sznuriii marzenie o kocie spelnione ;)

I rozowo-czarnym noskiem :roll:

Jeszcze sie tylko zastanawiam jak pogodze Sznuriii z fretkami bo jak wpusilam do pokoju najlagodnijesza z fretek to Sznuriii tak na nia fukala siedziala na drapaku i chciala atakowac fretke z gory a freciak tak sie przestraszyl ze cala sie najezyl i cala sie trzasla az mi jej szkoda sie zrobilo bo na pierwszy ognien wybralam najbardziej wrazliwa z fretek bo myslalam ze to one beda Sznuriii atakowac a bylo odwrotnie. .
Teraz jak wpuszczam fretki do tego pokoju to Sznurii idzie do drugiego ale i tak fretki czuja kota bo caly czas lataja z najezonymi ogonami.

Lea23

 
Posty: 109
Od: Nie cze 19, 2011 15:17

Post » Sob sie 20, 2011 10:41 Re: Sznuriii marzenie o kocie spelnione ;)

Co u Was słychać?

MaybeXX

Avatar użytkownika
 
Posty: 9630
Od: Pon sie 13, 2007 17:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Nie sie 21, 2011 9:46 Re: Sznuriii marzenie o kocie spelnione ;)

Hej

Wiec tak psa juz sie nie boimy , potrafi siedziec nawet 20 cm od psa troche nad nim na pufie. :ok: Z fretkami jest zabawa tylko pod kontrola bo albo one gonia Sznuriii i jedna prubuje jego porgryzac (fretki lubia podgryzac w zabawie) i wtedy boje sie o uszy Sznuriii albo Sznuriii wskoczy gdzies wyzej i z gory bije lapka wtedy zaczynam bac sie o oczy fretek.Tak ze mysle ze z fretkami bieganie o tak samemu jeszcze nie wyychodzi w gre.Fretki maja naprawde duza woliere wiec siedza tam a sa wypuszczane tylko jak jestem w domu i moge obserwowac sytuacje.

Sznuriii wyprowadzil z domu wszyskie kwiaty :cry: musialam wystawic pod smietnik bo albo przewracal doniczki ,kopal w nich wspinal sie na kwiaty a nawet jednego probowal zjesc.Jest 100% kuwetowy. :ok: Spi miedzy mna a mezem w lozku, fajnie sie bawi zabawkami postaram sie dac jais filmik na youtube i tu wkleic link sama zobaczysz jaki cudowny z nigo kotek, i z kazdym dniem jest coraz ladniejszy futerko takie grubsze mu sie robi.Kupilam mu witaminy takie w tubce do lizania i daje surowe miesko tak ze mysle ze ze jakis czas bedzie wygladal jeszcze ladniej.

Edit-jeszcze dodam ze na drapaku odwala taki koci taniec na roze ze normalnie wszyscy siedzimy z otwrtymi buziami.A maz powiedzial ze taniec Sznuri na drapaku jest lepsze niz TV. :ryk:

Lea23

 
Posty: 109
Od: Nie cze 19, 2011 15:17

Post » Nie sie 21, 2011 17:19 Re: Sznuriii marzenie o kocie spelnione ;)

Tak na szybko zmontowalam krotki filmik.
Na fotkach czy filmiku nie widac tego ale ma oczy koloru zlotego :roll:

edytowano link
Ostatnio edytowano Pon sie 22, 2011 20:53 przez Lea23, łącznie edytowano 1 raz

Lea23

 
Posty: 109
Od: Nie cze 19, 2011 15:17

Post » Nie sie 21, 2011 18:22 Re: Sznuriii marzenie o kocie spelnione ;)

Lea23 pisze:
Edit-jeszcze dodam ze na drapaku odwala taki koci taniec na roze ze normalnie wszyscy siedzimy z otwrtymi buziami.A maz powiedzial ze taniec Sznuri na drapaku jest lepsze niz TV. :ryk:

Lepsza od TV to jest obserwacja zabawy dwóch kotów!
Nie,żebym coś sugerowała :wink:

Na filmiku widzę, że cała rodzina się dobrze bawi.

MaybeXX

Avatar użytkownika
 
Posty: 9630
Od: Pon sie 13, 2007 17:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Nie sie 28, 2011 10:57 Re: Sznuriii marzenie o kocie spelnione ;)

Dzis Sznuriii pokazal ze kocha moja najmlodsza coreczke.
Wstalam w nocy i ide zobaczyc czy coreczka sie nie odkryla patrze a Sznurii spi razem z moja 5 latka przytulajac ja lapka.Widok rozczulajacy.Napewno coreczka go tam ze soba nie wziela bo juz dawno spala kiedy Sznuriii byl jeszcze w salonie , a lozko coreczka ma pietrowe wiec Sznuriii musial sie naskakac z wlasnej woli by tam sie polozyc.Zrobilam fotki.

Obrazek

Rano Sznuriii dostal w nagrode krewetki ktorymi przez dluzsza chwile sie bawil. 8O Ech az zaluje ze wczesniej nie mialam kota.W srode jadziemy na szczepienie.Pozdrawiam
Ostatnio edytowano Nie sie 28, 2011 13:32 przez Lea23, łącznie edytowano 1 raz

Lea23

 
Posty: 109
Od: Nie cze 19, 2011 15:17

Post » Nie sie 28, 2011 11:35 Re: Sznuriii marzenie o kocie spelnione ;)

Fajna fotka.
Nie mogę uwierzyć, że ten kot miał być dzikawy 8O
Czy Sznuriii się już upłciowił?

MaybeXX

Avatar użytkownika
 
Posty: 9630
Od: Pon sie 13, 2007 17:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Nie sie 28, 2011 13:32 Re: Sznuriii marzenie o kocie spelnione ;)

Plci jeszcze nie znamy bo dopiero w srode jade do weta do Polski na szczepionke , a nie chcialam tylko z powodu plci isc tutaj do waterynarza.

Tez jest mi ciezko uwierzyc ze kociak byl dziki bo jest tak lagodny jeszcze nikogo nie podrapal ani nawet nie probowal nie liczac prychania na psa i bicia lapka (bez pazurkow) fretek.
Psa juz sie wcale nie boi a wrecz jak przechodzi kolo to zwalnia i przechodzi taki dumny z ogonem do gory ze wrecz wydaje sie ze chce tym ogonem pokazac ,, ja tu rzadze ,,
Z fretkami gonia sie naa zmiane ale bez agresji albo fretki gonia Sznuriii i on ucieka gdzies wyzyej ale zaraz wraca i siada gdzies blisko i jest bardzo zainteresowany i ona zaczyna gonic fretki, albo jak one wchodza do szafki to on siedzi przed i tak lapka delikatnie zaglada co tam sie dzieje.Tak na 90% osiagnelam swoj cel wojny w domu nie ma. :ok:

Ciekawi mnie czy dzis tez pojdzie spac do najmlodszej coreczki, teraz spi na swoim drapaku.

Lea23

 
Posty: 109
Od: Nie cze 19, 2011 15:17

Post » Nie sie 28, 2011 14:13 Re: Sznuriii marzenie o kocie spelnione ;)

Słodka fotka :1luvu:
A taki był dziki 8O

Dopiero parę dni temu mnie olśniło - nie boisz się przewozić kociaka przez granicę? Bo wg przepisów powinien być zaczipowany i zaszczepiony p.wściekliźnie i do tego powinien paszport mieć ... Zupełnie nie pomyślałam o tym, kiedy Ci go przywiozłam :lol:
Jak trafisz na służbistę gdzieś w pociągu, to może mieć kociak problemy.
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Nie sie 28, 2011 17:13 Re: Sznuriii marzenie o kocie spelnione ;)

Avian i tak wiem ze To Twoja zasluga ze on tak zlagodnial.Teraz wieczorem potrafi nawet tak glowka sie o moja twarz ocierac i dotyka noskiem mojego nosa jak by dawal mi buziaczki.

W pociagach juz od bardzo bardzo dawna nie widzialaam zadnej kontroli a jezdze czesto ze zwierzakami.Nie ma juz kontroli na granicy PL-DE a jak jeszcze byla te ostanie dni to zapomnialam paszportu coreczki i tak olali sprawe ze tylko zapytali jak dziecko sie nazywa.Jak jechalam wtedy to tez mialam go na kolanach prawie cala droge bo w transporterku miauczal.Teraz mam juz wiekszy transporterek to zobaczymy ale to jest taki kot ze jak mu drzwi zamkniesz to miauczy nie moze byc zamkniety.
Podstawowe rzeczy ze tak powiem mam ksiezeczke z chipem z wpisanymi moimi danymi odrobaczeniem kota i z wpisem ze jest zdrowy.Teraz pojade zrobie mu ten paszport kosztuje 50 zl i odrazu go daja wszysko wpisuja.Na szczepienie przeciwko wsiekliznie jest jeszcze ze mlody, ale to chyba tez nie jest takie konieczne bo kiedys jak moj pies byl chory i akurat mu sie ta wscieklizna skonczyla to wet wpisal w paszport ze pies w trakcie choroby i on te wscieklizne odracza ( na trzy miesiace) no ale i tak nikt nic nie sprawdzal.Tak ze spoko granicznych sluzbistow na granicy Polsko-Niemieckiej juz nie ma. :D

Lea23

 
Posty: 109
Od: Nie cze 19, 2011 15:17

Post » Pt wrz 09, 2011 15:23 Re: Sznuriii marzenie o kocie spelnione ;)

Sznuriii jest jednaak dziewczynka :D

Juz calkiem sie u nas zadomowila i nieprawdopodobnie okazuje milosc mojej najmlodszej corce.Przed chwila zrobilam fotke jak coreczka oglada bajke razem ze Sznurii ktora mruczala tak glosno ze stojac dwa metry od nich mruczenie bylo slyszalne.
Fajna pozycja do ogladania bajek. :lol: a jak obejmuje lapkami coreczke. :roll:

(fotki edytowano)

Psa juz sie wcale nie boi.
Ostatnio edytowano Sob wrz 17, 2011 22:47 przez Lea23, łącznie edytowano 1 raz

Lea23

 
Posty: 109
Od: Nie cze 19, 2011 15:17

Post » Pt wrz 09, 2011 15:29 Re: Sznuriii marzenie o kocie spelnione ;)

Fajne fotki, aż gęba się uśmiecha podczas oglądania.


Teraz Cię Lea zmartwię :(

TY nadal NIE MASZ kota :mrgreen:

MaybeXX

Avatar użytkownika
 
Posty: 9630
Od: Pon sie 13, 2007 17:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Pt wrz 09, 2011 15:54 Re: Sznuriii marzenie o kocie spelnione ;)

Ja to jeszcze troche mam bo zaraz po malej kocha mnie :D jak mala jest w przedszkolu to nawet tak glowka mnie traca i robi Mrrrrrr :D
Ale mojego meza i starsza corke to kot ma ze tak powiem w nosie, a to maz juz X lat temu mowil kiedys bedziemy mieli kota i maz najbardziej z nas wszyskich lubil koty.Maz nawet jak ma jakies przysmaki dla Sznuriii to ona przyjdzie zje i zaraz skacze na okno.A moja mala normalnie uwielbia , mialam taka super fotke ale mi sie usunela przez przypadek jak Sznuriii spi na nogach mojej malej.

A to w tunelu w ktorym wszyscy sie bawia coreczka Sznuriii i fretki.

Obrazek

Obrazek

Teraz mysle kurcze jak ja moglam wczesniej nie miec kota :lol: :lol:

Lea23

 
Posty: 109
Od: Nie cze 19, 2011 15:17

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: dran, Google [Bot] i 73 gości