Witajcie,
trochę nowych zdjęć Leonka:

Leoś na "swoim" fotelu

Piękny portret Leonka

Najlepiej sypia się w łóżku pana

Tu z ukochaną siostrzyczką Tosią

A to rodzinne zdjęcie naszych pociech: od góry: Leoś, Tosia i nasza nowa suczka Lusia
Leoś na początku źle przyjął Lusię. Bał się jej, warczał na nią, gryzł i bił pazurami na odlew, gdy do niego podchodziła.
Teraz jest już lepiej, Leoś daje się nawet powąchać Lusi. Jest spokojniejszy
Natomiast w Tosieczce jest wprost zakochany. Wszędzie za nią chodzi, liże ją i sypia wtulony w jej ogonek.
Kochany chłopak.
Bardzo go kochamy i on chyba też to czuje. Ostatnio widziałam, że w nocy śpi "do góry nogami". Jest to chyba oznaka zaufania i poczucia bezpieczeństwa.
Pozdrawiamy wszystkie ślepinki i nie tylko.
