
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MaybeXX pisze:villemo5 pisze:O kurde...
Jak zaczęłam czytać o tych śluzach.... Ileż można!!! Jej mam nadzieję, że jak ktoś przypadkiem wchodzi na miau, to go tak nie obrzydza.
EOT
Czytaj dalej.
Za śluzem jest sedno
villemo5 pisze:Ale ja miałam na myśli SZOK, jaki przeżyłam wchodząc tam. Mam nadzieję, że jednak wchodząc przypadkowo na miau nikt się tak nie obrzydza....
Ale to całe sranie się na tym forum to jest ... nawet nie wiem jak to określić. Kiedyś ciąża była czymś zwykłym... Teraz to trzeba chyba jakis fakultet skończyć
najszczesliwsza pisze:villemo5 pisze:Ale ja miałam na myśli SZOK, jaki przeżyłam wchodząc tam. Mam nadzieję, że jednak wchodząc przypadkowo na miau nikt się tak nie obrzydza....
Ale to całe sranie się na tym forum to jest ... nawet nie wiem jak to określić. Kiedyś ciąża była czymś zwykłym... Teraz to trzeba chyba jakis fakultet skończyć
Ja wysiadam jak czytam o fasolkach...
Koszmaria pisze:najszczesliwsza pisze:villemo5 pisze:Ale ja miałam na myśli SZOK, jaki przeżyłam wchodząc tam. Mam nadzieję, że jednak wchodząc przypadkowo na miau nikt się tak nie obrzydza....
Ale to całe sranie się na tym forum to jest ... nawet nie wiem jak to określić. Kiedyś ciąża była czymś zwykłym... Teraz to trzeba chyba jakis fakultet skończyć
Ja wysiadam jak czytam o fasolkach...
ja wysiadam przy suwaczkach,jest to coś czego pojąć nie mogę.czysty ekshibicjonizm.
najszczesliwsza pisze:Koszmaria pisze:najszczesliwsza pisze:villemo5 pisze:Ale ja miałam na myśli SZOK, jaki przeżyłam wchodząc tam. Mam nadzieję, że jednak wchodząc przypadkowo na miau nikt się tak nie obrzydza....
Ale to całe sranie się na tym forum to jest ... nawet nie wiem jak to określić. Kiedyś ciąża była czymś zwykłym... Teraz to trzeba chyba jakis fakultet skończyć
Ja wysiadam jak czytam o fasolkach...
ja wysiadam przy suwaczkach,jest to coś czego pojąć nie mogę.czysty ekshibicjonizm.
![]()
Takie fajne są "moje dziecko ma tyle i tyle lat, miesięcy i dni", do tego wzorki z EMO na przykład...
Ja mam ogólnie ciążową fobię...
A ja nie bardzo rozumiem to wyśmiewanie i złośliwości. Na miau tematem są koty na babyboomie dzieci, dlaczego nie można tego uszanować? Rozumiem edukować, ale wyśmiewać się bo ktoś czeka na swoje dziecko, czasem po latach starań? I sobie założył suwaczek? Naprawdę nie rozumiem. Chcemy by ludzie rozumieli naszą miłość do kotów, żeby się nie dziwili dlaczego mamy kilka zwierząt, dlaczego latamy z każdym głupstwem do weta i karmimy najlepszą karmą, a śmiejemy się z kogoś kto oczekuje na dziecko?
kinga w. pisze:Ok, ale czy ta konkretna osoba miala wczesniej informacje pt. czym ma karmic tego kota? Owszem, wielu ludzi twierdzi ze "to tylko kot", niestety, ale tez troche racji jest w tym, ze ci sami ludzie, ktorzy tak dbaja o swoje dzieci, kupuja swoim dzieciom slodycze, chodza z nimi do fast food'ow, karmia chlebem z marketu w ktorym wiecej jest swinstwa niz maki.
A w temacie sluzu... Hmm... Tu o kocich kupkach, tam o sluzie - co forum to tematy!
Koszmaria pisze:ludu,weźcie pomóżcie,bo te panny naprawdę durne jak siano są.
Koszmaria pisze:ja wysiadam przy suwaczkach,jest to coś czego pojąć nie mogę.czysty ekshibicjonizm.
kinga w. pisze:Koszmaria pisze:ja wysiadam przy suwaczkach,jest to coś czego pojąć nie mogę.czysty ekshibicjonizm.
A to witam po mojej stronie ekshibicjonizmu. Obys nigdy nie musiala sie przekonac jakim swietem moze byc kazdy mijajacy dzien ciazy... Przepraszam, ale ja Waszej zlosliwosci nie rozumiem. Tu sie znosi jajko nad kazdym niemal kotem, tam na dziecmi, niektorzy moga miec i jedno i drugie, prawda? Przykro mi ze Was to smieszy, ale wezcie pod uwage, ze ktos moze powiedziec ze to co tu sie dzieje to jakas kocia histeria - bedzie milo? Z mojej strony to tyle na ten temat. Wkurzylam sie, a choc nie mam fakultetow, wiem ze nie powinnam.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 173 gości