^^Koci Szczecin~~ /sezon 6 ;)

[e-dita]

E-dita a kot przetrwał bez głębszych rys na psychice? Pewnie był szczęśliwy jak go wreszcie wypuściłaś z transportera

Ciastek to luzak, najadł się i poszedł spać

Matko jedyna, nic Wam się nie stało? Jakieś fatum normalnie ( tfu tfu przez lewe ramię) chyba ostatnio nastało... Ucieczki kotów, przetrącone łapy, stłuczki... Teraz już musi być tylko lepiej

Wszystko ok, tzn. prawie, bo Istna traci pożyczone auto.

[Istna]

Znalazłam wczoraj kota - ale niestety nie jest to Boluś. Taki na oko dwumiesięczny wściekle wrzeszczący ze strachu pod blokiem kociak w typie Bolusia (czarny w białe dodatki). Jak mogłabym zostawić takie nieszczęście.... Wzięłam oczywiście. Moje koty dostały kota, mały wcale nie jest dłużny - prych za prych wark za wark. Potrzebuję klatki bo z pokoju zwiewa przy byle otwarciu drzwi. Mam króliczą klatkę Kya ale to za mały gabaryt. Ma ktoś pożyczyć?

[e-dita]

Ja mam klatkę, mi chwilowo niepotrzebna, nie jest wprawdzie taka duża jak wystawówka, ale dla kociaka wystarczy. Ja tam 3 amziki trzymałam i wcale im nie było ciasno. Klatka jest u Pixi, tak że z nią się kontaktuj

[Istna]

wysłałam sms do Pixi Klatka mniejsza od wystawowej byłaby git bo u mnie ograniczona powierzchnia mieszkaniowa...

[sebriel]

Ja mogę pożyczyć klatkę króliczą- 80 cm dlugości albo 100 cm, czy taka była by dobra?

[Istna]

Sebriel dzięki, ale królicza to trochę za mało na tak ruchliwego kociaka... Mam taką klatkę (należącą do Kya) - nie wyobrażam sobie trzymania tam tego zwierza

[sebriel]

Zależy jaka duża królika w 100 cm oswajałam kiedyś dwójkę totalnych dzikusów- koty, kuweta i legowisko wejdą. Oczywiście, koty trzeba od czasu do czasu wypuszczać

[e-dita]

Sebriel, jak sytuacja z Tymonem? Co z Myszą?

@w niedzielę pakuję paczkę dla Ciebie, przewidziana dostawa poniedziałek ok. 16-17.00

[olusiak81]

No właśnie, jak tam zagubieni? Mam nadzieję, że już wkrótce wrócą do Was, no bo gdzie im będzie tak dobrze?

PS. Sebriel, widziałam dziś Twoje ogłoszenia na Głębokim. Trzymam mocne kciuki

Czy ten telefon jest bezpośrednio do Ciebie?

[sebriel]

Tymona nie ma Za to zadzwonił pan, z pytaniem, czy nie chcę innego kotka trochę zszokowała go odpowiedź: nie, dziękuję, mam jeszcze 8
Tęsknię strasznie, dlaczego nikt nie dzwoni? Pracownicy wodociagów obeszli mi teren, nie znaleźli nigdzie kociaka
A Mysza na szczęście nie połamana ( dzięki bogu), tylko obtłuczona. Antybiotyk i przeciwbólowe, na szczęście nawet ropień się nie zrobił.

Będę w poniedziałek w tych godzinach, dziękuję bardzo :*

olusiak- tak, telefon bezpośrednio mój.

[olusiak81]

Ok, pytałam, bo mogę się tam podpytać ludzi, a jak wiesz, tam wszyscy się znają

Czy są jakieś postępy w poszukiwaniach? Nadal trzymam mocne kciki

[Istna]

Miałam wczoraj późnym wieczorem (przed 22) telefon, że Boluś siedzi na Spółdzielców pod krzakiem. Akurat nie czułam się najlepiej i właśnie się kładłam - ale zelektryzowana taką wiadomością mimo ciemnej nocy poprosiłam E-ditę o pomoc. Ona jest niezawodna Pojechałysmy we 3 - E-dita wyciągnęła z łóżka jeszcze swoją siostrę
Znalazłyśmy miejsce, o którym mówił facet (choć nie szło się z nim już niestety skontaktować ponownie) - koło wiatraka, hotelu i budowy Lidla. Miała być prywatna posesja i krzak - i były. Ale po kocie ani śladu O takiej porze głupio było się już dobijać do ludzi - spróbujemy dziś porozmawiać z mieszkańcami tego domu. Jeśli Boluś się tam przechował przez tydzień to musieli go widzieć (i może nawet karmić?)
To pierwszy telefon w sprawie Bolusia - mam duże nadzieje.
A tak w ogóle E-dita

[Jahoda]

Trzymamy

[Jahoda]

Z innej beczki
szukam do bardzo dobrego domu kotka, preferencje: dziewczynka, w typie syjama (to piszę tylko tak dla formalności bo wiem, że szanse są znikome), ok. 6 m-na (nie maleńka, musi być odchowana bo to dom z dziećmi więc po pierwsze koleżanka chce kota o ustalonym mniej wiecej charakterze a po drugi mimo iż dzieci są kocio-ułożone to to zawsze pozostają dziećmi), ma być bardzo towarzyska, szukająca kontaktu z luźmi, lubiąca zabawę, typowo domowa, bez zapędów podwórkowych, odpada kolor rudy i szylkretowy.

[e-dita]

Kochana, przytulna, mrucząca, delikatna w zabawie - ma 5mcy. Nie jest syjamem niestety.