"Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 26, 2011 11:26 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Erin,jak ja bym Bejbi nie wpuszczała do kuchni i do kibla(akurat jak mi się chcę) to drze się i farbę olejną tak pazurami zdziera że muszę sprzątać,a co na to sąsiedzi w nocy to nie wiem i guzik mnie to obchodzi :lol: bo jak oni hałasują to im wolno :twisted: Czasem to podpuszczam Bejbi by głośno w nocy rozrabiała :mrgreen: no ale jak całym ciężarem skoczy w szybę od drzwi to tak się przestraszę tym hukiem że :twisted: wściekam się.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt sie 26, 2011 11:28 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

No tak, u mnie też jest darcie paszczy.
Oczywiście, przoduje w tym Dzięcioliński Pumosław, zwany również Rozdartym lub Bambaryłą :mrgreen:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt sie 26, 2011 11:38 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Erin pisze:Nieźle :mrgreen:
Pyśka potrafi w dużej kuwecie usiąść z samego brzegu i walić kloca poza :roll:

mam wielką kuwetę bo Emir jest a raczej był sporym persidłem i tak nic nie daje jakoś dupsko zawsze poza kuwetą się znajdzie, a w niej spokojnie dwa normalnych gabarytów koty by mogły na luzie się załatwiać
:kotek: :lol:

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Pt sie 26, 2011 12:38 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Szejbal pisze:Nawet nie macie pojęcia, jak się cieszę, że sie udał :1luvu: Już mi to po głowie powolutku chodziło od jakiegoś czasu, no i sama nie miałam dzie się powyżywać :evil: :lol: A teraz mi lżej, bo czuję, że RAZEM wszyscy siedzimy w bajorku :roll: :piwa:

W BAJORKU :?: :?: :?: :?:
Co poniektórzy to chyba w niezłym g**nie i to po same uszy :mrgreen:

Moje namiętnie srają do mojego ogródka, a właściwie to srała Maryla, bo Luśka była mała i nie kumała, o co kaman. Więc pańcia pomyślała, że zrobi francy na złość :twisted: i w ogródku, gdzie franca srała, pańcia wysypała kamienie ozdobne. Pańcia nadźwigała się jak jasna cholera tylko po to, by zobaczyć, że francy kamienie nie przeszkadzają, by sobie dołek wykopać i nasrać do niego. Na to wszystko Luśka wzięła z francy Maryli przykład i robi to samo, tylko gorzej, bo swój urobek zakopuje i pańcia, by nie zostać całkowicie bez ozdobnych kamieni w zaaranżowanym własnoręcznie ogródku, zręcznie lawirując własnymi palcami, gówno musi od kamieni oddzielić. :evil:

Ale za to kot sąsiadów, który przychodzi do nas na śniadania, został u nas pewnej nocy w domu. Tak po prostu, bo mu się nie chciało iść do własnego. Nasrał nad ranem do brudnych majtek mojego syna wyciągniętych z pralki. Kulturalnie i po angielsku załatwił swoją potrzebę...

Poza tym nie mam w domu bibelotów, kwiatów, dywanów, zasłon i firan, więc tak właściwie to nuda...

issey32

 
Posty: 3621
Od: Śro maja 18, 2011 9:39

Post » Pt sie 26, 2011 12:49 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

O matko :lol:
Kot walący w majty - tego jeszcze nie było :smiech3:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt sie 26, 2011 12:50 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

issey32 pisze:
Szejbal pisze:Nawet nie macie pojęcia, jak się cieszę, że sie udał :1luvu: Już mi to po głowie powolutku chodziło od jakiegoś czasu, no i sama nie miałam dzie się powyżywać :evil: :lol: A teraz mi lżej, bo czuję, że RAZEM wszyscy siedzimy w bajorku :roll: :piwa:

W BAJORKU :?: :?: :?: :?:
Co poniektórzy to chyba w niezłym g**nie i to po same uszy :mrgreen:

Moje namiętnie srają do mojego ogródka, a właściwie to srała Maryla, bo Luśka była mała i nie kumała, o co kaman. Więc pańcia pomyślała, że zrobi francy na złość :twisted: i w ogródku, gdzie franca srała, pańcia wysypała kamienie ozdobne. Pańcia nadźwigała się jak jasna cholera tylko po to, by zobaczyć, że francy kamienie nie przeszkadzają, by sobie dołek wykopać i nasrać do niego. Na to wszystko Luśka wzięła z francy Maryli przykład i robi to samo, tylko gorzej, bo swój urobek zakopuje i pańcia, by nie zostać całkowicie bez ozdobnych kamieni w zaaranżowanym własnoręcznie ogródku, zręcznie lawirując własnymi palcami, gówno musi od kamieni oddzielić. :evil:

Ale za to kot sąsiadów, który przychodzi do nas na śniadania, został u nas pewnej nocy w domu. Tak po prostu, bo mu się nie chciało iść do własnego. Nasrał nad ranem do brudnych majtek mojego syna wyciągniętych z pralki. Kulturalnie i po angielsku załatwił swoją potrzebę...

Poza tym nie mam w domu bibelotów, kwiatów, dywanów, zasłon i firan, więc tak właściwie to nuda...

:ryk: :ryk: no naprawdę nuuuda :lol: kot sąsiada?Skąś to znam :x u mojej mamy do domu wchodził jak do siebie i doił gdzie leżał i na szyby też.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt sie 26, 2011 13:20 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

issey32 pisze:
Szejbal pisze:Nawet nie macie pojęcia, jak się cieszę, że sie udał :1luvu: Już mi to po głowie powolutku chodziło od jakiegoś czasu, no i sama nie miałam dzie się powyżywać :evil: :lol: A teraz mi lżej, bo czuję, że RAZEM wszyscy siedzimy w bajorku :roll: :piwa:

W BAJORKU :?: :?: :?: :?:
Co poniektórzy to chyba w niezłym g**nie i to po same uszy :mrgreen:

Specjalnie to delikatnie bajorkiem nazwałam :ryk:

A jak juz o sr*niu w bieliznę piszecie, to znowu mi się cos przypomniało odnośnie moich tymczasów obecnych :roll:
Narobili mi do szuflady - sikami i przede wszystkim g*wnem :twisted: Części stałe piknie zakopane w moje majtki! :evil: :evil: :evil: Nie muszę chyba dodawać, że wścieku dostałam? :evil: I nie zamierzałam przypadkiem majtek z g*wna czyścić, bo to juz szczyty by były, gdyby Duża w majtkach ob*ranych kiedyś przez koty chodziła... :evil: :ryk:
Teraz to mnie nawet bawi, ale wtedy... 8O

No i jeszcze niechcący znalazłam:
Szejbal pisze:(...) prawie codziennie COŚ w kuchni zostaje stłuczone... :evil: Wczoraj Kubuś stłukł szklankę-kubek (nietłukący :lol: ), a potem wyszłam na chwilę z domu i zastałam stłuczony talerz... :twisted: Dzisiaj, przed chwilą dobiegło mnie rypnięcie talerza kolejnego i uciekający Kubuś z Mikusiem... :ryk: Pozbierałam szczątki, wyrzuciłam i wbiłam sobie przy okazji do nogi kawałek - malutki, ale jednak, a takie małe ranki bolą najbardziej :P , łajza jestem :oops:
No i średnio co 2-3 dni Kubuś lubi jakiegoś kwiatka zwalić :roll: A robi to około północy najczęściej i mam nadzieję, że sąsiedzi nie słyszą o takich porach odkurzacza, bo nie zamierzam czekać do rana z piaskownicą na środku kuchni czy pokoju (bo by sobie w tym jeszcze kuwetę wymyślili) :mrgreen:
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Pt sie 26, 2011 13:54 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

umyłam łazienkę i idę właśnie posprzątać artystycznie osraną podłogę i drzwi :evil: kochany kiciuś dba o czystość w łazience :evil:

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Pt sie 26, 2011 13:58 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Oj tam, czepiasz się :roll: :mrgreen:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt sie 26, 2011 15:24 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

nie posprzątałaś dokładnie :roll:


:mrgreen:
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt sie 26, 2011 15:42 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

widać drzwi od łazienki były niezbyt dokładnie umyte :evil: mam ochotę korek mu w zadek wsadzić bo ostatnio rozbryzg ma coraz większy :evil: a kilka dni nie miał rozwolnienia musi ukradł coś do żarcia , albo któreś z dziadków dało kiciusiowi szyneczki po plasterku :evil:

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Pt sie 26, 2011 22:03 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

issey32 pisze:
Poza tym nie mam w domu bibelotów, kwiatów, dywanów, zasłon i firan, więc tak właściwie to nuda...

To zupełnie jak my. Nie mamy też żadnych materiałowych mebli, wyłącznie sztuczna skóra, łatwo zmywalna.
I oczywiście, żadnej otwartej kuchni, za to bezwarunkowy odruch zamykania drzwi do tejże.
A i tak, na wszelki wypadek cukier trzymam w zamkniętej dokładnie puszce. :mrgreen:

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 26, 2011 22:42 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Tego też mam dość:
Obrazek
[Źródło: blog Simon's Cat]
A uskuteczniają takie coś Ludmił i Bajron całkiem regularnie... :evil:
Niby fajnie, miło, ale ileż można wkładać do nosa/oczu/ust wąsy/kłaki itp.? :x
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Pt sie 26, 2011 22:55 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Mój mały od pewnego czasu,wczesnym rankiem,skoro świt wsadza mi ryjek pod pachę i ciumka 8O o rany jak to łaskocze :mrgreen: nie odstrasza go zapach dezodorantu,nie wiem dlaczego on tak robi?cyca szuka pod pachą czy co :evil: może był za szybko od matki zabrany?miał 13 tygodni,a może za późno :?: :D
Obrazek
24.05.2011 [*]

Tess 1610

 
Posty: 760
Od: Nie mar 19, 2006 1:19
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt sie 26, 2011 23:29 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Dziś mój TŻ już miał wychodzić do pracy i wszedł skarpetką w rzyg.
Wszechobecne kłaki to standard. Ale teraz przy tych upałach, kiedy człowiek spocony siedzi to przyjdzie Ci taki jeden z drugim, wskoczy na kolana i się będzie ocierał, szczególnie po szyi i robi się naturalny szalik super kłujący i super cięzkodającysięściągnąć. I człowiek oblepiony taki siedzi :evil: myślę sobie - to sobie miau poczytam, to przychodzi znów jeden z drugim i oczywiście nie wceluje wskakując na kolana, tylko zawiśnie dupskiem, a żeby nie spaść to wczepia się pazurami i robi mi kolejne szyny na nogach. Jak już uda mu się wskoczyć to z radości podsuwa mi tyłek do wąchania :?

No i to wieczne taranowanie wszystkiego w pogoni za owadem - efektem jest dom do góry nogami a owad siedzi spokojnie na suficie i się śmieje z moich łajz... ostatnio Szatanowi komar ten z wielkimi łapami siadł na nosie :!: a ten biedny tak zgłupiał, że zamiast coś z nim zrobić to tak stał, i stał i sie gapił aż komar sobie ze stoickim spokojem odleciał... a potem hcodzi taki i warczy na puste ściany ehhh :kotek:

genialny wątek :ok:
Obrazek

TrzyKociakiIichKłaki

 
Posty: 15
Od: Czw lip 15, 2010 2:13
Lokalizacja: Krosno

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: AniaEl, Jura, puszatek i 55 gości