Conan, Freya i Prozac-zapalenie pęcherza

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 25, 2011 19:49 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

shalom, bardzo mocno wierze, że Ty i Twoja rodzinka wyjdziecie na prosta. naprawde.
a Twoje opowiastki o kotuchach to mnie dzis tak rozczuliły ze łezka w oku sie zakreciła. powaznie :)
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Czw sie 25, 2011 19:51 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

No właśnie nie :evil: chodzi o prawa autorskie i prawa pracowni testów psychologicznych. Jakby ktos ją miał to bym mogła sobie zerknąć, jak z każdej innej. Ale nikt nie ma, bo to mała nowelka, stron pewnie 15 i nic tam wyjątkowego nie ma, wiadomo to i bez niej. Mogłabym ściemniać i ją wpisac w bibliografie i napisać coś od siebie, ale moja prof. promotorka jest bardzo mądra :twisted:
Pójdę i będę grzebać 10 lat wstecz w bibliotece, może coś znajdę :roll:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 25, 2011 19:53 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

Shalom, nie przejmuj się - rozumiem.
Ja też nie miałam głowy przez ostatnie kilka dni.

Będzie dobrze, musi być! :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw sie 25, 2011 20:01 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

Dzięki dziewczyny :1luvu: Też sobie tłumaczę, że przecież musi być dobrze.

Dzisiaj się śmialiśmy z H z tego jak radzi sobie zaradna kociara w kryzysie :ryk: otóż kupiłam wątróbkę wołową do kociej mieszanki, zostało dużo więc jeszcze my mieliśmy dwa obiady z tego :lol: raz wątróbka w sobie musztardowym, dzisiaj w chrzanowym :mrgreen: a jakie dobre wyszło, no i żelazo to mi się przyda. Teraz chyba mało jest miłośników podrobów(poza kotami :twisted: ), ale my je uwielbiamy. H mnie teraz prosi o serduszka :lol:

Kotom też się jeszcze dziś po kawałeczku dostało. Zapomniałam ze Konan samej wątróbki nie może :roll: jadł powolutku, a na końcu zwymiotował wszystko do miseczki, grzeczny kiciuś :twisted: nie wiem jak to jest, w mieszance jest ok, ale jak zje samą to od razu paw.
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 26, 2011 7:47 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

Cześć w piąteczek :)
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt sie 26, 2011 8:01 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

Ja lubię podroby, choć wołowych jeszcze nie jadłam :)

Shalomku, czasem jest tak, że się wszystko na raz zaczyna walić, problemy się piętrzą i narastają, a człowiekowi się wydaje, że już nigdy się z tym wszystkim nie upora. A potem nagle stopniowo, jedna sprawa po drugiej zaczyna się układać i znów można wyjść na prostą. Wierzę, że i Wy sobie ze wszystkim poradzicie, bo jesteście mądrzy, silni i wrażliwi :)

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sie 26, 2011 8:13 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

dla Shalom Obrazek

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28755
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt sie 26, 2011 8:39 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

Ojejku Patmolku, dziękuję :oops: śliczna wróżka :1luvu:

Obudziły mnie dziś porządki Konanka na jego szafie. Najpierw zamiatał łapkami wokół miseczki, długo i namiętnie 8) , potem postanowił na nowo zaścielić swoje kocykowe łóżko :twisted: strasznie się szarpał, zanim ułożył sobie po swojemu, a na koncu postanowił pozbyć się zabawek z sypialni i zrzucał wszystkie z wielkim rozmachem, jedną myszką Frejka dostała po grzbiecie :lol: , po wszystkim mógł się wreszcie położyć 8)
Opanował też jeszcze szybszy wyskok z kuwety która go brzydzi. Teraz wyskakuje z kuwety wprost na blat, czyli wyskok z dziury wzwyż 8O i robi to bezdźwięcznie.
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 26, 2011 8:47 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

a ja stawiam kuwety coraz wyżej, wysokość jest wprost proporcjonalna do rośnięcia psa :mrgreen:
koty nie lubią jak im pies zagląda do kuwet 8) pies to uwielbia :wink:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28755
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt sie 26, 2011 8:55 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

Bezwstydny piesek :twisted:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 26, 2011 8:58 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

jeszcze troszkę i będę czyściła kuwety z drabiny :strach:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28755
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt sie 26, 2011 9:54 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

Piękny poranek :1luvu:

A jak pisanie pracy? Znowu odrobinę do przodu? :ok:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 26, 2011 11:00 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

Szalom - jak lubiecie podroby to rób ozorki w sosie musztardowym i chrzanowym właśnie - to bardzo delikatne mięsko jest 8)
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pt sie 26, 2011 11:07 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

witam piątkowo - ja podczytywaczka :)
Obrazek Obrazek ObrazekFranek, Tośka, Kredka i LusiObrazek
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los." Oscar Wilde
Lalunia [*] zawsze w naszych sercach

EdytaB_a

 
Posty: 3162
Od: Śro gru 15, 2010 10:21
Lokalizacja: okolice warszawy

Post » Pt sie 26, 2011 11:23 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

Tak btw, ja też podczytuję, tylko boję się pisać bo moja wiedza zarówno w dziedzinie kuchni, jak i życiowych kryzysów sjest zdecydowanie niewystarczająca aby próbować coś radzić.
Wkleję za to link, dostałam go od właścicielki hodowli Tołstoja z prośbą o rozpowszechnianie. Zaznaczyła też, żebym przypadkiem sama nie postanowiła zabierać malucha; nawet mnie to trochę rozbawiło :)

viewtopic.php?f=13&t=132267

Także proszę, jakbyście mogły przynajmniej gdzieś wkleić czy coś...

naupliosa

 
Posty: 180
Od: Pon lip 18, 2011 12:00
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, PanPawel i 56 gości