mój CYNAMON

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro sie 24, 2011 8:27 mój CYNAMON

Cymanonowe dzień dobry :)
Jestem nową właścielką Rooneya - obecnie Cynamona. To moje pierwsze kroki na kocim forum, po pierwszej nocy z kotem. :wink:
Nic się nie zmieniło - jestem nim oczarowana :1luvu: a dodatkowo Cynamon zmienił się nie do poznania. W czasie moich wizyt u niego w domku tymczasowym u Mariji, był ostrożny, nie koniecznie przyjazny mojemu głaskaniu - pokazywał ząbki, odganiał moją rękę pazurkami. A teraz łasi się do moich i męża nóg, szuka wyraźnie bliskiego kontaktu. Wczoraj, jak go przywiozłam, od razu wygramolił się z transportera, poszukał miseczki z jedzonkiem, znalazł kuwetę i wywalił taką śmierduchę... :lol: To chyba dobrze.
Dla mnie noc spokojna, przespana. Mąż mówi, że czuwał ??!! Nic nie spadło... kot przeżył i mój mąż też :wink:

jolska

 
Posty: 6
Od: Wto sie 23, 2011 19:50

Post » Śro sie 24, 2011 8:49 Re: mój CYNAMON

Witam gorąco :1luvu:
Martwiłam się, czy noc będzie spokojna :oops: A tu, proszę, niespodziewanka- grzeczny był 8O
I wyluzował się prędko. I kuwetę bezbłędnie zaliczył.
Będzie dobrze :ok:
Wszystkie ciociofanki czekają na mnóstwo zdjęć i dobrych wiadomości.
Dzięki za Domek Cynamonkowy :1luvu:
A wiecie, że Cynamonek miał być pierwotnie Cymbałkiem :oops:
ObrazekObrazekObrazek


_________________

marija

 
Posty: 2315
Od: Czw gru 28, 2006 22:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 24, 2011 9:18 Re: mój CYNAMON

ach jak ja się cieszę, że Rooney czyli teraz Cynamon, nareszcie ma swoich fantastycznych Dużych :piwa: :piwa: :piwa:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 24, 2011 16:09 Re: mój CYNAMON

Jak fajnie,że ktoś przygarnał kota! :)

elficzek

 
Posty: 6
Od: Śro sie 24, 2011 12:55

Post » Śro sie 24, 2011 18:01 Re: mój CYNAMON

Cynamon tak mocno wtulał się w pierś nowego Dużego, że pierś ową szlachetna zadrapał :oops: :oops: No i dziś powieziony został na przycięcie pazurów. Mam nadzieję, że pani wet przeżyła :wink:
Przedwczoraj sami próbowaliśmy mu obciąć, ale skończyło się porachą i krwawymi pręgami na rękach TŻa :oops:
Jolska pewnie napisze, jak wrócą...
ObrazekObrazekObrazek


_________________

marija

 
Posty: 2315
Od: Czw gru 28, 2006 22:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 24, 2011 19:15 Re: mój CYNAMON

no nie powiem, żebym się nie bała :? - pierwszy manicure u Cynamona i .... nic, nawet nie miauknął. spokojnie dał sobie skrócić pazurki, nie uciekał, nie drapał - no po prostu cynamonowo :P oby tak dalej :lol: :lol:
zobaczymy jak minie druga noc :?:

jolska

 
Posty: 6
Od: Wto sie 23, 2011 19:50

Post » Śro sie 24, 2011 19:28 Re: mój CYNAMON

ale odmiana we własnym domu 8O 8O 8O
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 25, 2011 10:31 Re: mój CYNAMON

Obrazek

Prezencje to on ma :lol: i styl :lol: i szyk :lol: no po prostu - kociomiodzio :1luvu:
Zero brzydkich nawyków :!: moje kwiatki go nie interesują, obojetny całkowicie na ludzkie jedzenie, grzeczny i potulny.
Na razie ?????!!!!! :?:

jolska

 
Posty: 6
Od: Wto sie 23, 2011 19:50


Post » Czw sie 25, 2011 19:35 Re: mój CYNAMON

Obrazek

jolska

 
Posty: 6
Od: Wto sie 23, 2011 19:50

Post » Czw sie 25, 2011 19:46 Re: mój CYNAMON

NO! wreszcie mogę się wszem zaprezentować :wink: :wink: (jolska nauczyła sie dodawać zdjęcia) CYNAMON :kotek:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

jolska

 
Posty: 6
Od: Wto sie 23, 2011 19:50

Post » Pt sie 26, 2011 10:20 Re: mój CYNAMON

Cynamonowa Duża robi wieeeeeelkie postępy :ok:

Kicius wyluzowany, jakby tam mieszkał od zawsze :mrgreen:
Jutro idziemy odwiedzić Cynamonka i Jego Dużych. Pańcio podobno zafiksował na cynamonowym punkcie :wink:
ObrazekObrazekObrazek


_________________

marija

 
Posty: 2315
Od: Czw gru 28, 2006 22:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 29, 2011 14:58 Re: mój CYNAMON

W sobotę odwiedziliśmy Cynamonka i Jego Dużych :1luvu:
Spędziliśmy uroczy wieczór przy winku i kocich opowieściach. Jolska i Jej Mąż świata poza Cynamonkiem nie widzą- kochają go, dbają, dopytują o dietę, bezpieczeństwo, profilaktykę....Sklonowałabym takie Domki :oops:
A i kot rozkwitł na swoich śmieciach. Gwiazdorzy, jest grzeczniutki i ....NIE KRADNIE ze stołu 8O 8O 8O Aż oczom nie wierzyłam, u nas nic nie mogło stać w zasięgu jego pazurów :mrgreen:
Faktycznie- koty to bogowie. Cała uwaga MUSI być skupiona na nich. U mnie tego nie miał. Teraz ma :1luvu: :1luvu:

Jolu, Marku- dziękujemy.
ObrazekObrazekObrazek


_________________

marija

 
Posty: 2315
Od: Czw gru 28, 2006 22:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 29, 2011 15:18 Re: mój CYNAMON

:ok: :ok: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 30, 2011 22:24 Re: mój CYNAMON

jak miło :ok: :ok: :ok:

Cynamon, piękne imię :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Cymbałek zresztą też :mrgreen:
Obrazek

Malk

Avatar użytkownika
 
Posty: 10756
Od: Pon paź 01, 2007 18:30
Lokalizacja: Oslo, NO




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości