Szejbal pisze:Gochulec pisze:Obawiam się, że moje hrabiostwo dojdzie do wniosku, że za wysokie ścianki
Można schodki zrobić

Ale widzicie - znowu koty nas zmuszają do kombinowania "co i jak", żeby im było dobrze i wygodnie. I tak zawsze i w kółko

Same niech
se wymyślą

Może lepiej nie?
Ostatnio Szelma, jak
se wymyśliła, to zaczęła lać na płytę w kuchni i okolice
To już wolałam jej wymyślić kuwetę na kuchennym parapecie, teraz tylko pilnuję, żeby jej się tyłek mieścił
Przy okazji, jeszcze zanim dostała ekstra kuwetę udało jej się nalać do łyżki wazowej wiszącej na relingu. Dla ułatwienia dodam, że łyżka wisiała "twarzą" do ściany

Oczywiście nie zauważyłam, na szczęście poleciało "na kuchnię", a nie do zupy
To tak a propos kociej celności - ciekawe, czy jej się uda ten numer powtórzyć, jak trzeba będzie mocz pobrać?
