przygarniemy spokojną kotkę z FIVEM

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro sie 24, 2011 10:38 Re: przygarniemy spokojną kotkę z FIVEM

agatka13 pisze:Okrągły pysio? Chyba nie, nie jest gruba, ani chuda, taka w sam raz. Ona ma jakis taki skurcz pyszczka czy cos ze szczeka, i to wyglada jakby oczka miala zamkniete i pół uszka naciągnięte. Ale jej to nie przeszkadza.

Tojek zaczal robic sie zazdrosny, Jak piescimy Uszatą to zaraz przybiega, siada i robi te wielkie oczy jakby nie mogl uwierzyc, ze jest nowy kotek w domu. A ona ma go totalnie gdzies, wogole Tojek ją nie interesuje!


Uszatka ma pysio przetrącone (dokładnie od strony pół-uszka, wet obstawiał walkę z psem), zresztą zobaczycie jak ziewnie od serca albo zamiauczy- można umrzeć ze śmiechu, bo strasznie zabawnie robi to połową pysia. Oczka trzeba kontrolować bo ma skłonności do przewlekłego zapalenia spojówek- jak zaczyna łzawić lub wychodzi trzecia powieka, to kropelki. Obsługowo kicia nie stwarza problemów więc kropelki jednoosobowo można podawać bez ryzyka wyrwania wątroby :kotek:


więęęęceeeej zdjęęęęć.... i fiiilmyyyyy .... :wink:

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Śro sie 24, 2011 10:38 Re: przygarniemy spokojną kotkę z FIVEM

Agatko a może ona robi "buzię w ciup". Moja Sibel robi taką minę jak chce się przytulać :)

A zdjęcie przed lustrem - super! W końcu gdzie się dba o toaletę? Prawdziwe damy pucują się przed lustrem :D
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 24, 2011 10:48 Re: przygarniemy spokojną kotkę z FIVEM

agatka13 pisze:Okrągły pysio? Chyba nie, nie jest gruba, ani chuda, taka w sam raz. Ona ma jakis taki skurcz pyszczka czy cos ze szczeka, i to wyglada jakby oczka miala zamkniete i pół uszka naciągnięte. Ale jej to nie przeszkadza.

Tojek zaczal robic sie zazdrosny, Jak piescimy Uszatą to zaraz przybiega, siada i robi te wielkie oczy jakby nie mogl uwierzyc, ze jest nowy kotek w domu. A ona ma go totalnie gdzies, wogole Tojek ją nie interesuje!


Mroczasty ją nauczył, że co jak co, ale kocurami nie ma się co przejmować :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Śro sie 24, 2011 11:11 Re: przygarniemy spokojną kotkę z FIVEM

A jak tu się wrzuca filmy?

Więcej zdjęć wieczorem, bo dzis musialam do biura pojechac.

Toj zazdrosci Uszatej ogonka, dziwi sie ze ona wyglada jak kot a nie jak kroliczek tak jak on! :) :kotek:
Ludzie dzielą sie na tych, którzy kochają koty i na tych pokrzywdzonych przez los.
Oscar Wilde

Gdyby tak człowieka skrzyżować z kotem, człowiekowi wyszłoby to na dobre, ale kotu by z pewnością zaszkodziło.

Mark Twain

agatka13

 
Posty: 324
Od: Nie cze 05, 2011 19:01
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro sie 24, 2011 12:12 Re: przygarniemy spokojną kotkę z FIVEM

Nic, nic, nic się Uszatka nie zmieniła. Patrzę na zdjęcia i na każdym widzę taką samą Uszatkę, jak u mnie :D

Czy spotkał ktoś kota, który by się tak łatwo dostosował do nowych warunków?

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Śro sie 24, 2011 21:06 Re: przygarniemy spokojną kotkę z FIVEM

Agatka mi powiedziała, że pewnie znowu jakąś biedę przygarnę...

W złą godzinę powiedziała :wink:

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Śro sie 24, 2011 22:35 Re: przygarniemy spokojną kotkę z FIVEM

A szykuje sie jakas kicia Jaaana? :kotek:

Uszata ma sie dobrze, je , dostala leki, dzis byla mala bieganina z Tojkiem, ktora skonczyla na parapetach. Nie wiem co one o sobie mysla, ale nie ma zadnych bojek, raczej ignorowanie jedno drugie, pewnie potrzeba im jeszcze czasu i bedzie wszystko dobrze. Uszata przyjela ze pokoik jest jej terytorium i tam glownie przesiaduje, nie wyciagamy jej na sile, sama wychodzi, obwachuje wszystko, siedzi glownie na parapecie a jak sie jej znudzi wraca na swoja kanape w pokoiku.

A oto pare sytuacji, ktore pstryknelam dzis jak siedzialy kotki obok siebie. Tak bez emocji, dobrych czy zlych, po prostu siedzialy obok siebie.

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Ludzie dzielą sie na tych, którzy kochają koty i na tych pokrzywdzonych przez los.
Oscar Wilde

Gdyby tak człowieka skrzyżować z kotem, człowiekowi wyszłoby to na dobre, ale kotu by z pewnością zaszkodziło.

Mark Twain

agatka13

 
Posty: 324
Od: Nie cze 05, 2011 19:01
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro sie 24, 2011 22:56 Re: przygarniemy spokojną kotkę z FIVEM

Tojek na gołym parapecie? Wykolegowała go Uszatka? Jak się cieszę, że się układa między kotami. Bo to, jak się zachowują, wydaje mi się bardzo dobrym wstępem do przyjaźni.

Kot już jest :roll: Podrzucony mi pod drzwi.

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Czw sie 25, 2011 10:22 Re: przygarniemy spokojną kotkę z FIVEM

PODRZUCONY POD DRZWI? A co to za kicia?
Ludzie dzielą sie na tych, którzy kochają koty i na tych pokrzywdzonych przez los.
Oscar Wilde

Gdyby tak człowieka skrzyżować z kotem, człowiekowi wyszłoby to na dobre, ale kotu by z pewnością zaszkodziło.

Mark Twain

agatka13

 
Posty: 324
Od: Nie cze 05, 2011 19:01
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw sie 25, 2011 12:46 Re: przygarniemy spokojną kotkę z FIVEM

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Czw sie 25, 2011 22:06 Re: przygarniemy spokojną kotkę z FIVEM

Uszatko!
Grzeczna jesteś?

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Czw sie 25, 2011 22:35 Re: przygarniemy spokojną kotkę z FIVEM

Bajdzo grzeczna jestem, i ciekawska, wlasnie poszlam spac, a wczesniej bawilam sie z mamusia i tatusiem slimakiem, i Tojek sie go bal, a ja bylam odwazna i skakalam wysoko. I ladnie dzis jadlam, i zrobilam w kuwete Toja, a potem on w moja. Mamusia z tatusiem robia burze mozgow jak by mnie tu nazwac. Powiedz im zeby to bylo imie podobne do dzwieku jedzonka, to wtedy bede reagowac. aha i siedzialam dzis w domku-budzie, ktorego Toj sie zawsze bal, i jest caly moj, bardzo mi sie tam podoba, bo mam na widoku caly salon i jest mieciutko i cieplutko. Nie martw sie niczym, jest dobrze, czytalam ze jakis nowy kotek uslyszal ze zwolnilo sie miejsce i od razu sie do Ciebie zglosil! Wiem ze bedzie mu z Toba dobrze i sie nim zaopiekujesz, tak jak mna. Lizuski i mruczanka, twoja w serduszku (jeszcze) Uszatka.
Ludzie dzielą sie na tych, którzy kochają koty i na tych pokrzywdzonych przez los.
Oscar Wilde

Gdyby tak człowieka skrzyżować z kotem, człowiekowi wyszłoby to na dobre, ale kotu by z pewnością zaszkodziło.

Mark Twain

agatka13

 
Posty: 324
Od: Nie cze 05, 2011 19:01
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw sie 25, 2011 22:52 Re: przygarniemy spokojną kotkę z FIVEM

Uszatko!
Postaraj się zaprosić Tojka do wspólnej zabawy!
To taki miły kot-sowa :D
a czy go w ogóle zauważasz, mała egoistko?

W moim sercu jest i zawsze będzie miejsce dla ciebie, jesteś niezwykłą koteczką. Nie martwię się, wiem, że trafiłaś do najlepszego domku. Pamiętasz, jak ci obiecywałam, że nigdy nie będziesz głodna ani zmarznięta?
Nasza wetka pytała się dziś o ciebie. Powiedziałam, że jesteś zdrowa i szczęśliwa.

Oczywiście imię powinno się z jedzonkiem kojarzyć. Tojek też ma takie imię, tylko kojarzące się z drugiej strony :wink:

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Pt sie 26, 2011 8:44 Re: przygarniemy spokojną kotkę z FIVEM

Z drugiej strony! :ryk:

ToiToi jak go wzieliśmy z działek to wyglądał i pachniał jak wnętrze ToiToi'a.
Ludzie dzielą sie na tych, którzy kochają koty i na tych pokrzywdzonych przez los.
Oscar Wilde

Gdyby tak człowieka skrzyżować z kotem, człowiekowi wyszłoby to na dobre, ale kotu by z pewnością zaszkodziło.

Mark Twain

agatka13

 
Posty: 324
Od: Nie cze 05, 2011 19:01
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt sie 26, 2011 22:41 Re: przygarniemy spokojną kotkę z FIVEM

jaaana pisze:
Oczywiście imię powinno się z jedzonkiem kojarzyć. Tojek też ma takie imię, tylko kojarzące się z drugiej strony :wink:



agatka13 pisze:Z drugiej strony! :ryk:

ToiToi jak go wzieliśmy z działek to wyglądał i pachniał jak wnętrze ToiToi'a.

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: padlam :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: przydalby sie filmik wlasnie jak miauczy albo ziewa, skoro taka fajna minka to chcialabym to zobaczyc :ok:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 15 gości