Trójkot birmański n° 4 - urodziny Pupusza!

pogwizd pisze:
anulka111 pisze:Irbisiatka-daje linki
Irbiski na spacerku
http://youtu.be/hVDsTDkTT60
Dziękuję.
Wydaje mi się albo przez moment mignął mi na plecach jednej z opiekunek napis 'zoo warszawa'? Się przejadę, se (sobie) sprawdzę. Dziękuję za linka, rzeczywiście ładne kotki.

o 12.30 wyprowadzane sa na spacer

anulka111 pisze: o 12.30 wyprowadzane sa na spacer

Kocham Cię!
Przepraszam

Pupusz wylazacy spod mebla, to jest TO :ryk:

Czemu kotom sie wydaje, ze pod kredensem, kanapa czy na polce w szafie jest chlodniej? :roll:

Nawet nie ma jak sprawdzic - nie mieszcze sie :lol:

Hańka, oddaj DESZCZ :!:

Tez marze o deszczu-6wiader wody zanioslam do moich malutkich krzaczków :roll:

wszystko paruje błyskawicznie.

Monostra pisze:Hańka, oddaj DESZCZ

Hańka to ja nie jestem, ale polecam 'deszczową piosenkę' na mocno podkręconych głośnikach:
http://www.youtube.com/watch?v=TzFnYcIqj6I
Stary, dobry pop i ładny kawałek.
Ale rzeczywiście mocno wykręcamy w górę głośniki i słuchamy a potem tłumaczymy sąsiadom, że to absolutnie nie my.

Lubie ten kawalek

Albo od razu mozna uruchomic Rain makera :lol:

http://www.youtube.com/watch?v=3gGCFETFlQw

Monostra-no wlasnie to jest problem-tez mialam ochote sprawdzic, ale sie nie mieszcze :lol:

Ha, pewnie znam, ale haslo "deszczowa piosenka" to dla mnie "Singing in the rain" i Gene Kelly :lol:

. Teraz nie dosc ze mi goraco, to jeszcze doszlo do mnie ze jestem stara :mrgreen:

. Nie odlucham E. na tym laczu, ale za to swoja moge spiewac na caly glos - najblizszy sasiad jest obecnie jakies 400 m stad :twisted:

Monostra pisze:Ha, pewnie znam, ale haslo "deszczowa piosenka" to dla mnie "Singing in the rain" i Gene Kelly . Teraz nie dosc ze mi goraco, to jeszcze doszlo do mnie ze jestem stara . Nie odlucham E. na tym laczu, ale za to swoja moge spiewac na caly glos - najblizszy sasiad jest obecnie jakies 400 m stad

Ej! Nie czuj się tak! Piosenkę Kate Bush od Birfanki słyszałem wcześniej, jest ładna ale dwa kawałki o deszczu to dla mnie natychmiastowe spięcie z 'Here comes the rain, again" i "Deszczowa piosenka". Cokolwiek pada, przynosi dla mnie ze sobą
http://www.youtube.com/watch?v=rmCpOKtN8ME klasycznie, pięknie i deszczowo
http://www.youtube.com/watch?v=cC9OhK2Ovw0 z wykręceniem wzmaczniacza na 80%, najlepiej, jeśli błyskawice walą w międzyczasie.

Monostra pisze:Ha, pewnie znam, ale haslo "deszczowa piosenka" to dla mnie "Singing in the rain" i Gene Kelly . Teraz nie dosc ze mi goraco, to jeszcze doszlo do mnie ze jestem stara . Nie odlucham E. na tym laczu, ale za to swoja moge spiewac na caly glos - najblizszy sasiad jest obecnie jakies 400 m stad

Tez mialam takie skojarzneie i teraz sobie mruczę pod nosem

Nie, no z samopoczuciem to byl zart :lol:

Z deszczowych jeszcze lubie "It's Raining Again" - Supertramp.

Monostra pisze:Nie, no z samopoczuciem to byl zart
Z deszczowych jeszcze lubie "It's Raining Again" - Supertramp.

Tez chyba kojarze :lol:

My tu gadu gadu o deszczu a zdjęć nie ma.

W Warszawie nie jest niestety gorąco i upalnie, wbrew zapowiedziom. Wczoraj padało, a i dzisiaj się zanosi. :cry:

Dziewczynom z południa zazdroszczę bardzo ciepła.

Bardzo mi się podobał kawałek o pierwszym planie, który popycha Pupusza. :lol:

mimbla64 pisze:W Warszawie nie jest niestety gorąco i upalnie, wbrew zapowiedziom. Wczoraj padało, a i dzisiaj się zanosi.
Dziewczynom z południa zazdroszczę bardzo ciepła.

Bardzo mi się podobał kawałek o pierwszym planie, który popycha Pupusza.

Ten moj upal moge oddac-nie daje sie wytrzymac,a burzy ani sladu :roll:

Za wesołe te wasze kawałki o deszczu. "Do łezki łezka..." Maryli to jest to. http://www.youtube.com/watch?v=IIzKhtWFrdU I nawet o fokach tam jest

Trójkot birmański n° 4 - urodziny Pupusza!

Kto przegląda forum