Babcia Emma, Melisa, Mania i Maja - fotki str. 89

Cudne zdjęcia, cudne koty :1luvu:

.

A ile jest tej jagnięciny w Schiserze? Muszę coś wymyślić z Pixi bo widzę, że Grau z jagnięciną już jej bokiem wychodzi

. No, ale drapie się mniej.

Moje bezzbożówek nie chcą - ubolewam, oprócz TOTW, ale ta wywołuje u nich sensacje kuwetowe mimo stopniowego przestawiania i poszła niestety w odstawkę. Orijen jest błee, Acana błee.

A Kakadu jest rzeczywiście zabójcze, tam zwykły Felix ma jakąś nienormalną cenę :roll:

.

Schesir ma min, 20 proc. Nie za wiele, ale to tez i nie whiskas.
Ja sie wlasnie do Grau tez przymierzam

moje Acane w koncu polubily, no ale ten kurczak...

Jeszcze rozwazam to
http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... orta/93067

I kaczkowego 1st choice.

Jakbyś chciała spróbować Grau, a właściwie Twoje koty to mogę Ci wysłać próbkę :ok:

. Także jak coś to daj znać.
Składnikowo Grau wygląda dobrze, bo ma sporo mięsa i tylko ryż, ale widzę, że Pixi już ma go dość i patrzy na mnie z wyrzutem.

No właśnie w Kakadu jest 1st Choice, ale tego z kaczką nigdy nie widziałam, Hill podobno ma też karmę z kaczką właśnie, ale w Kakadu nie ma, tylko kurczakowy. Bosch niby ma karmę z jagnięciną, ale to tylko w teorii bo jest to głównie kura z niewielkim dodatkiem jagnięciny. :wink:

To jak Trovet - składa się wyłącznie z królika i ryżu, ale też chyba mają go dość. Jedzą go od paru miesięcy. Istnieje też Trovet z jagnięciną, może spróbuję.

Tego Schesira kazał mi TŻ więcej nie kupować - opróżniły od wczorajszego wieczoru całą wielką michę

Z Trovetem nigdy tak nie było. Chodzi przede wszystkim o Maniusię, żeby nie zamieniła się w piłeczkę

Bosch to Sanabelle? Dawałam to kotom jeszcze przed maluchami, czyli Emmie i Conchicie. Lubiły tę karmę, ale fakt - jagnięciny tam na lekarstwo.

Maniusia cudowna!!! i jak czytam o niej to jakby o mojej Wykałaczce tekst - te minki, wygibasy, fikołki, słodkie oczka i świergoty ...
dziś mnie wybarankowała z łóżka przed szóstą, co było robić, trzeba się było kotem zająć... :lol:

tylko wykałaczka niejadek... to ja latam za nią z miseczką i błagam żeby skubnęła zanim wszystkiego nie pożre nienasycony lukrecjan

Oj to ja lepiej Schesira nie będę kupować bo Pixi już jest okrągła jak pączek :lol:

. Szukałam wczoraj tego 1st Choice, ale same wielki paki w necie, wolałabym coś mniejszego na wypróbowanie. Też się zastanawiam teraz nad Trovetem, może dla odmiany teraz pojadłaby królika.
Zauważyłam w ogóle, że ona drapie się mniej w chłodne, mokre dni... całe to drapanie zaczęło się wiosną, może to jakieś pyłki dodatkowo ją podrażniają. Jeśli to w ogóle możliwe w przypadku kota.

Jeszcze Almo Nature ma karmy bez kury.

paw pisze:Maniusia cudowna!!! i jak czytam o niej to jakby o mojej Wykałaczce tekst - te minki, wygibasy, fikołki, słodkie oczka i świergoty ...
dziś mnie wybarankowała z łóżka przed szóstą, co było robić, trzeba się było kotem zająć...

Maniusia jest jedyna w swoim rodzaju.Pokazywałam jej zdjęcia i słyszałam, że ładna.Kiedy przyniosłam do domu i parę osób ją zobaczyło, usłyszałam,że nie umiem robić zdjęć :twisted:

.To skądinąd prawda :oops:

Conchita, jak dziąsła Maniusi? Byłaś u weta?

Czy Emmie ciekną często łzy takie brązowe?? Mojej Pusi codziennie muszę przemywać oczka, bo wychodzi taka łzawa brązowa wydzielina. Nie jest tego dużo, ale jest. Początkowo myślałam, że to persy tak wszystkie mają. Może trzeba to leczyć??. Pozdrawiamy wszyskich zaglądających na ten wątek. :ryk:

Zawsze jej ciekną. Przemywam codziennie. Raz na jakiś czas (powiedzmy 3 miesiące) przeleczamy kroplami i wtedy ciekną jaśniejsze, ale nigdy nie jest tak, że nie łzawi. U niej bardzo to widać, bo jest biała.

Ewar, jeszcze nie byłam u weta. Nie boli jej to, ani nic, je normalnie, ale ma zaczerwienione.

Olu, pytałaś o oczka Melisy. Raz jest prawie idealnie, czasem łzawi - przemywamy regularnie. Wydaje mi się, że odtasiemczanie pomogło, może poprawiła jej się też odporność. Futerko również wypiękniało.

Generalnie muszę zabrać całe stado do weta - Mela kontrola oczek i uszek, Emma to samo, Maniusia dziąsełka. Jednak wizyta trzech kotów naraz to już spory wydatek. Musi to więc poczekać do wypłaty, co mam nadzieję nastąpi w poniedziałek. Zwłaszcza, że właśnie skończyło się kocie jedzenie i wydałam majątek w Animalii (same wiecie, jak to jest

)/

Powinnam też zaszczepić M&M niedługo (po roku od pierwszego szczepienia. Potem już co dwa lata).

Conchita, może spróbuj tego srebra i mercuriusa? Wet zaproponuje sterydy, jak sądzę.Tego jednak się boję.

A jakie szczepienia koteczki powinny mieć ???? :roll:

Mam do Ciebie jeszcze pytanie w sprawie alergii Emmy. Czy jak byliście z nią u weta który zalecił dietę eliminacyjną to wet mówił, że ma to być karma z jednym źródłem białka ? Z jednym-jedynym ? Wypatrzyłam karmę bez zbóż, jestem na 90% pewna, że Pixi też uczula kura, ta karma nie zawiera kurczaka, ale ma indyka i mięso z królika i mięso łososia i dziczyznę i jagnięcinę - czyli dużo tego.
I trochę się boję, bo póki co odkąd je tę jagnięcinę nie rozdrapała się ani razu.
Jednocześnie może udałoby mi się wreszcie przestawić je na karmę bez węglowodanów. :roll:

Tak, z jednym. Ew potem rozszerzać ostrożnie. Teraz daje Emmie np surowa wolowine, animonde z indykiem, animonde z wieprxowins, czy ostrożnie i rzadko tunczyk. Ale najpierw kilka tyg. Wyłącznie królik, wszystko się wtedy ładnie uspokoiło.
A co to za fajna karma??? Jeśli jesteś przekonana, ze to kura, to daj jej ta karmę i zobacz, jakie bedą efekty, najwyżej potem przejdziesz na jedno białko.

To ta : http://ekozwierzak.pl/Koty/Karmy-bez-zb ... sa%29.html

Cena średnia bo 3 kg - 120zł, a z drugiej strony jak bardziej treściwa to jadłyby mniej . Ona je karmy mokre z wołowiną, indykiem, tuńczyka i nie rozdrapuje się, wcześniej miała strupy, więc wydaje mi się, że to chyba jednak kurczak.

Babcia Emma, Melisa, Mania i Maja - fotki str. 89

Kto przegląda forum