!!! PERS !!! po pobiciu?potrąceniu? MA DOM.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 22, 2011 13:34 Re: !!! PERS !!! po pobiciu?potrąceniu? POTRZEBNE WSPARCIE

Nie strasz z tymi nerkami... miałam kiedyś kotka z tyfusem, też się podobnie zachowywał, na szczęście ten nie ma gorączki i zaczyna jeść więc tyfus jak na moją chwilową diagnozę odpada. Z badaniami jeszcze czekamy bo kupkę kości zbadać jest mimo wszytko ciężko. Ale kicia ma się znacznie lepiej :)

nie wiem jak można tutaj dodać zdjęcie więc kicia w nowym domku dostępna jest pod linkiem

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7f0 ... 126b7.html

Wine

 
Posty: 21
Od: Śro sie 17, 2011 19:45

Post » Pon sie 22, 2011 13:48 Re: !!! PERS !!! po pobiciu?potrąceniu? POTRZEBNE WSPARCIE

Ktoś ją ciągnie za ogonek :lol:

Kicia przy takim zabiedzeniu na pewno miała dyskomfort z jelitkami, które muszą się przyzwyczaić do regularnych dostaw jedzonka.

Mój Kmicic przy zapaleniu jelit prawie 2 tygodnie siedział w takiej pozycji :wink:
Mój tymczasik Kacperek, który wcześniej w schronisku nie jadł przez prawie miesiąc, też tak odciążał brzuszek.


Miejmy nadzieję że przyszłe badania wykażą tylko zabiedzenie, a nie jakąś konkretną chorobę, i za to wielkie wielkie :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon sie 22, 2011 13:55 Re: !!! PERS !!! po pobiciu?potrąceniu? POTRZEBNE WSPARCIE

Wine pisze:
nie wiem jak można tutaj dodać zdjęcie więc kicia w nowym domku dostępna jest pod linkiem

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7f0 ... 126b7.html

Pod zdjęciem jest "pobierz kody", kopiujesz adres spod napisu "Zdjęcie 500px na forum" albo "Miniaturka na forum (zdjęcie otworzy się w pełnym rozmiarze)": potem wklejasz i tutaj wygląda to tak :):
Obrazek

Fajna kotunia :ok: ! Trzymam za nią kciuki mocno mocno!
‎"Czy dom bez kota - najedzonego, dopieszczonego i należycie docenianego
- zasługuje w ogóle na miano domu?" M.Twain

dzikafretka

 
Posty: 1881
Od: Pt lut 11, 2011 14:35
Lokalizacja: koło BB

Post » Pon sie 22, 2011 15:11 Re: !!! PERS !!! po pobiciu?potrąceniu? POTRZEBNE WSPARCIE

A jeszcze tylko powtórzę prośbę o finansowe wsparcie dla Azji. Może ktoś dałby radę się dorzucić?
Obrazek Obrazek Obrazek]Obrazek

Liwia_

Avatar użytkownika
 
Posty: 6713
Od: Pon wrz 03, 2007 20:01

Post » Pon sie 22, 2011 18:18 Re: !!! PERS !!! po pobiciu?potrąceniu? POTRZEBNE WSPARCIE

O widze, ze ropień nawet ładniej wygląda :)

Piankaa

 
Posty: 1117
Od: Czw wrz 11, 2008 9:33

Post » Wto sie 23, 2011 1:01 Re: !!! PERS !!! po pobiciu?potrąceniu? POTRZEBNE WSPARCIE

Wine, wrzucisz jeszcze jakieś zdjęcia?
Bo ja bym to allegro cegiełkowe zrobiła i nie wiem czy już, czy jeszcze chwile poczekać na więcej zdjęć
ObrazekObrazekObrazek

Selenga

 
Posty: 338
Od: Wto kwi 01, 2008 10:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 23, 2011 13:13 Re: !!! PERS !!! po pobiciu?potrąceniu? POTRZEBNE WSPARCIE

Poczekajmy jeszcze z tymi cegiełkami, kot póki co zaczyna jeść normalne rzeczy a trzy osoby zadeklarowały (bardzo dziękujemy!) pomoc finansową, czyli pewnie starczy tak akurat na karmę i doraźne środki na te jego rany. Po wizycie 'głównej' u weterynarza, na którą czekamy aż kotek przytyje, dowiemy się czy potrzebne będzie specjalistyczne leczenie czy to tylko zabiedzenie - jeśli to drugie to na pomoc na pewno czekają inne bidne koty.
Zdjęcia z rekonwalescencji wrzucę w wolnej chwili.
Jedno co mnie martwi - kot chyba jednak ma problemy ze wzrokiem, dzisiaj ewidentnie chodził jak ja kiedy mi światło zgaszą.

Wine

 
Posty: 21
Od: Śro sie 17, 2011 19:45

Post » Wto sie 23, 2011 14:17 Re: !!! PERS !!! po pobiciu?potrąceniu? POTRZEBNE WSPARCIE

OK, to ja trzymam kciuki żeby nie było potrzebne allegro cegiełkowe :)
Lepiej żeby wszystkie badania wypadły pozytywnie :)
ObrazekObrazekObrazek

Selenga

 
Posty: 338
Od: Wto kwi 01, 2008 10:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 23, 2011 14:19 Re: !!! PERS !!! po pobiciu?potrąceniu? POTRZEBNE WSPARCIE

Selenga pisze:OK, to ja trzymam kciuki żeby nie było potrzebne allegro cegiełkowe :)
Lepiej żeby wszystkie badania wypadły pozytywnie :)

A Ty znowu o pieniądzach :mrgreen: Ty zua kobieto o mentalności księgowej :ryk:
I kciuki za persika! :ok:
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 23, 2011 14:47 Re: !!! PERS !!! po pobiciu?potrąceniu? POTRZEBNE WSPARCIE

Zofia&Sasza pisze:
Selenga pisze:OK, to ja trzymam kciuki żeby nie było potrzebne allegro cegiełkowe :)
Lepiej żeby wszystkie badania wypadły pozytywnie :)

A Ty znowu o pieniądzach :mrgreen: Ty zua kobieto o mentalności księgowej :ryk:
I kciuki za persika! :ok:

Zosiu zlituj się - jeszcze ktoś to potraktuje poważnie....
ObrazekObrazekObrazek

Selenga

 
Posty: 338
Od: Wto kwi 01, 2008 10:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 24, 2011 12:37 Re: !!! PERS !!! po pobiciu?potrąceniu? POTRZEBNE WSPARCIE

Selenga pisze:
Zofia&Sasza pisze:
Selenga pisze:OK, to ja trzymam kciuki żeby nie było potrzebne allegro cegiełkowe :)
Lepiej żeby wszystkie badania wypadły pozytywnie :)

A Ty znowu o pieniądzach :mrgreen: Ty zua kobieto o mentalności księgowej :ryk:
I kciuki za persika! :ok:

Zosiu zlituj się - jeszcze ktoś to potraktuje poważnie....
Ee, myślę, że nie na tym wątku ;)
Mam nadzieję, że Azja jednak widzi...
Obrazek Obrazek Obrazek]Obrazek

Liwia_

Avatar użytkownika
 
Posty: 6713
Od: Pon wrz 03, 2007 20:01

Post » Pt sie 26, 2011 10:00 Re: !!! PERS !!! po pobiciu?potrąceniu? POTRZEBNE WSPARCIE

Wine pisze: Jedno co mnie martwi - kot chyba jednak ma problemy ze wzrokiem, dzisiaj ewidentnie chodził jak ja kiedy mi światło zgaszą.


Przyznaję uczciwie, nie doczytałam całości.. ale jeśli macie podejrzenia w sprawie nerek i widać, że kot ma problemy ze wzrokiem, to ja bym natychmiast leciała do weta na badania..
Bardzo często nerki, utrata wzroku i kłopoty z sercem występują razem..
W każdym razie cały ten pakiet miał mój Puchatek nr 1..

W wolnej chwili doczytam wątek i postaram się wkleić link do choroby i leczenia mojego Puchatka..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt sie 26, 2011 13:32 Re: !!! PERS !!! po pobiciu?potrąceniu? POTRZEBNE WSPARCIE

Jak się Azja czuje? Upały na pewno nie pomagają :(
Obrazek Obrazek Obrazek]Obrazek

Liwia_

Avatar użytkownika
 
Posty: 6713
Od: Pon wrz 03, 2007 20:01

Post » Pt sie 26, 2011 16:34 Re: !!! PERS !!! po pobiciu?potrąceniu? POTRZEBNE WSPARCIE

To jest już pewne - kot jest zupełnie ślepy. Obija się o ściany, podchodzi do krawędzi stołu chcąc iść dalej, oczy nie reagują na żadne bodźce - ruchowe czy świetlne.

aamms pisze:ale jeśli macie podejrzenia w sprawie nerek i widać, że kot ma problemy ze wzrokiem, to ja bym natychmiast leciała do weta na badania..


Podejrzeń mamy mnóstwo ale jak już pisałam nie pobiegnę z nim na badania w takim stanie, w jakim jest teraz, dla niego/niej najważniejsze to nabrać sił i trochę więcej chęci do życia. Mimo opieki jaką próbuję mu (niestety wciąż sama) zapewniać, zwierzę jest wycieńczone i co najmniej kilka tygodni zajmie mu przybranie na wadze, teraz walczymy tylko o to, inaczej kot po postu mi umrze albo jeszcze bardziej pochoruje się ze skutków niedożywienia które jakiś skur***** mu zaserwował.
W przyszłym tygodniu może uda mi się wstawić jakieś zdjęcia. Nie mam jednak teraz czasu na przesiadywanie na forum więc póki nie będzie istotnego przełomu nie mam o czym pisać, przed chwilą przejrzałam swoje wypowiedzi odnośnie kota i wszystkie są praktycznie takie same...

Wine

 
Posty: 21
Od: Śro sie 17, 2011 19:45

Post » Pt sie 26, 2011 16:59 Re: !!! PERS !!! po pobiciu?potrąceniu? POTRZEBNE WSPARCIE

Wine pisze:To jest już pewne - kot jest zupełnie ślepy. Obija się o ściany, podchodzi do krawędzi stołu chcąc iść dalej, oczy nie reagują na żadne bodźce - ruchowe czy świetlne.

aamms pisze:ale jeśli macie podejrzenia w sprawie nerek i widać, że kot ma problemy ze wzrokiem, to ja bym natychmiast leciała do weta na badania..


Podejrzeń mamy mnóstwo ale jak już pisałam nie pobiegnę z nim na badania w takim stanie, w jakim jest teraz, dla niego/niej najważniejsze to nabrać sił i trochę więcej chęci do życia. Mimo opieki jaką próbuję mu (niestety wciąż sama) zapewniać, zwierzę jest wycieńczone i co najmniej kilka tygodni zajmie mu przybranie na wadze, teraz walczymy tylko o to, inaczej kot po postu mi umrze albo jeszcze bardziej pochoruje się ze skutków niedożywienia które jakiś skur***** mu zaserwował.
W przyszłym tygodniu może uda mi się wstawić jakieś zdjęcia. Nie mam jednak teraz czasu na przesiadywanie na forum więc póki nie będzie istotnego przełomu nie mam o czym pisać, przed chwilą przejrzałam swoje wypowiedzi odnośnie kota i wszystkie są praktycznie takie same...

rozumiem, ale w związku z tym na wszelki wypadek podawaj mu jedzenie niskobiałkowe, np dla starszych kotów (senior albo mature) lub jeśli sama przyrządzasz to jakaś lekkostrawna dieta ponieważ jeśli kot ma chore nerki to wysokobiałkowym jedzeniem mu zaszkodzisz bardzo poważnie
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, Tundra i 84 gości