Potrzebne domy dla 3 kotów GDAŃSK Bajka Plamka Gapusia w DS

Bajka w nowym domku:

Uploaded with ImageShack.us

ale jej dobrze :lol:

dorotka75 pisze:Bajka w nowym domku:

Uploaded with ImageShack.us

o matko ale dziewczynka wyluzowana, szczęśliwa :1luvu:

Taak, jak patrzę na tę fotkę, cosik mi w gardle rośnie :roll:

Duży miał dzisiaj popracować w nocy przy kompie... Miał, ale nie wyszło :mrgreen:

Bajka chciała się bawić i nie przyjęła do wiadomości, że Duży zapracowany :kotek:

wszystkiego najlepszego od cichej wielbicielki :piwa:

Przekażę

Dorotko, gratuluję :ok:

doroslemu kotu niełatwo znaleźć domek w sezonie kocim ale widać się udało, ta masa ogloszeń przewijająca się na różnych portalach widać dała skutek :ok:

gratuluję wytrwałości :wink:

Właśnie to nie z ogłoszeń, obie kitki z rozmowy bezpośredniej znalazły domki. Ogłoszenia póki co nie przynoszą efektów

Mam nadzieję, że wreszcie coś ruszy. Ale i tak się cieszę ogromnie

Zgodnie z obietnicą rozpropagowałam Was rano na FB

Dziękujemy pięknie :kotek:

i ja

dorotka75 pisze:Dziękujemy pięknie i ja

nie ma za co

na razie z braku czasu dodałam Was na swojej tablicy, trzaby wydarzenie z tego zrobić - jak ktoś da radę (ja w pracy nie mam dostępu) - zapraszam na http://facebook.com/monika.hipp

Podniosę, bo ja nie mam FB

Wieści z domków dziewczynek:
Plamcia-Masza szaleje z pileczką. Ładnie je, zalatwia się do kuwetki. Śpi, kiedy Duża śpi, wstaje, kiedy Duża wstaje

Jest wielką pieszczochą

A Duża zrywa się wcześniej z pracy, bo Maszka czeka

Ulubione zajęcie Bajki to wylegiwanie się na kanapie nogami do góry z miną pdt. "Tak mi dobrze, daj mi spokój" :lol:

. Ulubiona zabawa-zawsze pod wieczór-piłka tenisowa. Najpierw pogoń, potem maltretowanie czterema łapami tejże piłki

Nie tęskni specjalnie za ogrodem, tylko jak Duża wychodzi na balkon, Bajka pędzi i tak się razem "wietrzą"-Bajka siada na parapecie okiennym i ogląda świat, a Duża pilnuje.
Mamy jednak problem. Jeszcze jak my byliśmy w Toruniu, w sobotę wieczorem, Bajka zrobiła kupę pod stołem. Nie pisałam o tym, bo myślałam, że może za dużo nas, może to nagła zmiana otoczenia. Jednak po naszym wyjeździe to samo-siusiu do kuwetki, kupa pod stołem

W poniedziałek jedno siusiu na łóżko, reszta do kuwety, kupa pod stołem. Cały wtorek siusiu bez niespodzianek, do kuwety, kupa znowu pod stołem. Wieczorem kąt pod stołem został zastawiony, wczoraj rano kupa już w kuwecie, ale z kolei pod nieobecność Dużych Bajka siknęla w przedpokoju

Czy możecie poradzić, co może być przyczyną? Po sterylce, kiedy Bajka była u mnie, robiła wszystko do jednej kuwetki. Żwirek ma ten sam, co u mnie. Najdziwniejsze jest to, że normalnie robi siusiu gdzie trzeba, a potem nagle bęc. Czy możliwe jest, że Bajka po tych czterech miesiącach w ogrodzie trochę się zapomina na przyklad? U mnie siedziała w jednym pokoju, tam ma do dyspozycji całe mieszkanie i może się jeszcze trochę gubi? Poradźcie proszę co robić, zanim Bajka na dobre uzna, że to normalne

ja bym postawiła drugą kuwetę w innym miejscu (tzn. nie w pobliżu tej którą ma)
mocz można zbadać dla spokoju sumienia ale wydaje mi się, że to raczej nie zdrowotne, a psychiczne bardziej..
nasz Szarak jak dorósł też sikał i na początku jedna kuweta mu wystarczała ale potem już nie - druga rozwiązała problem w tamtym czasie.... :roll:

Tak druga kuweta- od tego bym zaczęła, druga sprawa jak chcą mieć pewność, że z Bajeczką wszystko ok to niech pojadą z niż na czczo na badanie krwi, może coś się jej przyplątało i coś boli? a może po prostu częściej kuwetę trzeba sprzątać? A może jednak coś się dzieje? może coś się paprze po sterylce albo inna rzecz? kuweta druga i badania krwi.

Potrzebne domy dla 3 kotów GDAŃSK Bajka Plamka Gapusia w DS

Kto przegląda forum