Dzisiaj z reportażu w programie Uwaga na TVN-ie dowiedziałem się, że słynna sprawa maltretowania kota, została... umorzona

Witamy w Polsce, gdzie sprawca się cieszy, że mu się upiekło, a ten co chciał dobrze będzie musiał włóczyć się po sądach jako oskarżony...

Gdyby ktoś jeszcze dotarł do treści wyroku w tamtej sprawie lub chociaż powodu umorzenia sprawy, to byłbym wdzięczny. Może mi się to przydać.