Poznań Główny PKP/PKS -Krakvet- dziękujemy w imieniu kotów!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 19, 2011 13:20 Re: P-ń Gł. i inne koty/Borysek za TM [*]

:( [*]

madzka

 
Posty: 77
Od: Śro paź 13, 2010 19:26
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sie 19, 2011 17:47 Re: P-ń Gł. i inne koty/Borysek za TM [*]

GRAFIK 22.08-28.08

PKP + poczta (jeśli ktoś da radę)
pn. - itaka
wt. -
śr. - itaka
czw. -
pt. -
sob. - merka_85 (stały dyżur)
ndz. -

Składowa
pn. - Kasia P. (stały dyż.)
wt. -
śr. -itaka
czw. -
pt. - KMagda (stały dyżur)
sob. - TŻ MartyK (stały dyżur)
ndz. - KMagda (stały dyżur)

Sprawdziłam z waszymi wcześniejszymi wpisami i deklaracjami kogo nie będzie. Jeżeli ktoś nie może niech napisze.
Ale jeżeli ktoś ma chwilę to też proszę się wpisywać :)
Obrazek

itaka

 
Posty: 3482
Od: Sob maja 29, 2010 14:43
Lokalizacja: Poznań/Lublin

Post » Sob sie 20, 2011 14:44 Re: P-ń Gł. i inne koty/DS potrzebne - same miziaki w piwniczce!

itaka pisze:" W czasie przeprowadzonej sekcji zwłok kot rasy europejskiej, samiec, pręgowany z białym, stwierdzono nadmierną ilość płynu surowiczego podbarwionego krwiście w jamie klatki piersiowej, oraz w worku osierdziowym nadmierna ilość płynu surowiczego; po stronie lewej w płatach płucnych obszary przekrwienia. Płuca powietrzne. W miąższu płucnym pienista wydzielina, w drogach oddechowych również nadmierna ilość gęstej pienistej wydzieliny. W jamie brzusznej stwierdzono nadmiernie .......... naczyń krwionośnych krezki jelitowej oraz powierzchni nerki. Pozatym wszystkie narządy prawidłowe. "

Te wykropkowane nie mogłam się doczytać.
Jutro idę z tym jeszcze do mojego weta, może coś wymyślimy. Mam nadzieję, że reszty stada to nie dopadnie.


Ciotka lekarka sugeruje: "nadmierne nastrzyknięcie naczyń" ...

wlazl-koteknaplotek

 
Posty: 54
Od: Czw cze 17, 2010 14:54

Post » Sob sie 20, 2011 15:42 Re: P-ń Gł. i inne koty/Borysek za TM [*]

I dokładnie tak jest jak mowisz. Teraz już pamietam jak użyła tego słowa, dziekuje.

moorland

 
Posty: 1422
Od: Pon cze 22, 2009 12:26
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sie 20, 2011 16:09 Re: P-ń Gł. i inne koty/Borysek za TM [*]

Mój wet nic sensownego nie powiedział. Mówił, że nie widział kota, a po tym co jest napisane to może być tak jak Ty pisałaś i wiele innych. A jak reszta piwnicznego towarzystwa się czuje :?:
Obrazek

itaka

 
Posty: 3482
Od: Sob maja 29, 2010 14:43
Lokalizacja: Poznań/Lublin

Post » Sob sie 20, 2011 16:48 Re: P-ń Gł. i inne koty/Borysek za TM [*]

W piwniczce narazie wszystko dobrze, no ale dopóki nie znalazłam martwego Borysa tez było dobrze, Pik Pok jedzie do weta w poniedziałek bo nam podejrzanie wyglada, teraz będziemy dmuchać na zimne i podobno Jagoda ma jakaś ranke na szyi, chyba zaraz sie przejade zbadać sprawę.
A do jakiego weta chodzisz Itaka? Już sie chyba kiedyś pytałam ale nie pamietam odpowiedzi :oops:

moorland

 
Posty: 1422
Od: Pon cze 22, 2009 12:26
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sie 20, 2011 18:13 Re: P-ń Gł. i inne koty/Borysek za TM [*]

Ja chciałam się tylko wtrącić i przeprosić, że przestałam karmić :( ostatnio ciężko nam na bochenek chleba uzbierać, a co dopiero na karmę... Moja ma jeszcze karmy na jakieś dwa tygodnie, ubezpieczyłam się na szczęście. Dopóki nie znajdę jakiejś roboty, to nie będę mogła chodzić. :oops:
Kasia i Molly :)
Obrazek Obrazek

Szukam pilnie pracy w Poznaniu! :)

kasia90

 
Posty: 187
Od: Nie gru 05, 2010 22:51
Lokalizacja: Konin, Poznań

Post » Sob sie 20, 2011 18:15 Re: P-ń Gł. i inne koty/Borysek za TM [*]

Przesłałam Agn wyniki sekcji Borysa, oto co odpisała:

"faktycznie - za mało danych.
Obecność płynu w jamie opłucnej może wskazywać na różne podłoże jego pochodzenia. FIP jest tylko jedną z nich.

Przy FIP wysiękowym [czy to z płynem w otrzewnej, czy opłucnej] zwykle stwierdza się obecność tzw. złogów białkowych na narządach - raczej niemożliwe, że wet przy sekcji by nie zauważył. Jednak przy gwałtownym pojawieniu się wysięku do opłucnej przy FIP może nie być czasu, by się pojawiły.
Przeciw opcji FIP wg mnie przemawia podbarwienie krwią. Płyn przy FIP jest przesiękowy nie wysiękowy [tak nazwa 'FIP wysiękowy' jest myląca], krew pojawia się przy 'prawdziwym' wysięku.
Ja bym raczej obstawiała gwałtownie przebiegającą wirusówkę płucną, która mogła się nałożyć na jakąś wadę w ukł. krążenia. W sumie nie ma nic o sercu - czy budowa była prawidłowa. Ale w sumie nie musiało być nic widać - np. przy wrodzonej niedomykalności zastawek - budowa mogła być prawidłowa, ale już funkcjonowanie nie, a tego w sekcji może nie być widać.

Powiększenie naczyń krwionośnych krezki i nerki może być objawem stanu zapalnego - to też od wirusówki np.

Za wrodzoną wadą ukł. krążenia przemawiałby też wiek kota - zwykle takie koty albo umierają w kocięctwie, albo właśnie ok. kilku lat [nie dożywają zwykle więcej niż 5-8, nawet w domowych warunkach]."
Ostatnio edytowano Sob sie 20, 2011 19:44 przez Jarka, łącznie edytowano 1 raz
Fundacja Pomocy Zwierzętom Kłębek KRS: 0000449181

Jarka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11840
Od: Czw kwi 10, 2008 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sie 20, 2011 18:53 Re: P-ń Gł. i inne koty/Borysek za TM [*]

Dziewczyny, możecie przyjrzeć się, czy nie kojarzycie tej kotki na zdjęciu?
ObrazekObrazek
Została wyrzucona przez ludzi na poznańskiej Wildzie. Ślady po sterylce mogą sugerować, że była sterylizowana w ubiegłym roku w kasy miejskiej. Pytam wszystkich, którzy zajmują się w Poznaniu kotami.
Oczywiście, co widać na zdjęciach, kota jest już bezpieczna u mnie i szukam jej nowego domu.

filo

 
Posty: 11708
Od: Śro lip 08, 2009 13:53
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sie 20, 2011 20:09 Re: P-ń Gł. i inne koty/Borysek za TM [*]

Ale w którym miejscu na Wildzie bo to szerokie pojęcie. Dolna, górna? Agape zajmowało sie sterylkami na Wildzie z tego co tu kiedyś ktoś pisał ale nie wiem w którym miejscu.

moorland

 
Posty: 1422
Od: Pon cze 22, 2009 12:26
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sie 20, 2011 20:12 Re: P-ń Gł. i inne koty/Borysek za TM [*]

A co Agn ma na myśli przez wirusowke plucna? Chodzi o jakieś zapalenie płuc? A mówiła coś o drogach zakażenia takim czymś, bo z tego co mi dziewczyny pisalay ktore miały Fipa w domu, to wcale nie tak łatwo zarazić inne koty.

Edit: w sumie jak wroce do domu i usiade do komputera to napisze jej pw z tymi pytaniami

moorland

 
Posty: 1422
Od: Pon cze 22, 2009 12:26
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sie 21, 2011 10:58 Re: P-ń Gł. i inne koty/Borysek za TM [*]

moorland pisze:Ale w którym miejscu na Wildzie bo to szerokie pojęcie. Dolna, górna? Agape zajmowało sie sterylkami na Wildzie z tego co tu kiedyś ktoś pisał ale nie wiem w którym miejscu.

W dzielnicy Wilda. Nie podam publicznie adresu ludzi, którzy wyrzucili kota. Mogę na PW. Agape już oglądało zdjęcia.
Ci ludzie mogli ją od kogoś adoptować. Kotka ma typowo domowy charakter. Miziasta. Lubi spać w łóżku.
Pokazuję ją, bo jeśli ktoś ją wyadoptował, to pewnie chce znać jej los.

filo

 
Posty: 11708
Od: Śro lip 08, 2009 13:53
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sie 21, 2011 12:19 Re: P-ń Gł. i inne koty/Borysek za TM [*]

Przecież nie prosiłam o adres...a skąd w ogóle przypuszczenie, ze to kotka wyadoptowana? Znacie tych ludzi? Przecież mogła byc kogoś i poprostu zostać wyrzucona jak wiele kotów ktore do nas trafiają, Bzik, Borys, Cleo.

Edit: a w ogóle to jak poznać, ze kot był na sterylce z kasy miejskiej? To sie czymś charakteryzuje? Tak pytam z ciekawości, bo mi do głowy nie przyszło, ze te sterylki są jakieś specyficzne.

moorland

 
Posty: 1422
Od: Pon cze 22, 2009 12:26
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sie 21, 2011 13:31 Re: P-ń Gł. i inne koty/Borysek za TM [*]

moorland pisze:A w ogóle to jak poznać, ze kot był na sterylce z kasy miejskiej? To sie czymś charakteryzuje? Tak pytam z ciekawości, bo mi do głowy nie przyszło, ze te sterylki są jakieś specyficzne.


Kotka ma obcięty czubek ucha (tak znakowane są koty sterylizowane z kasy UM lub jakiejś fundacji)

Molli

 
Posty: 1099
Od: Wto gru 23, 2008 11:28
Lokalizacja: WIELKOPOLSKA

Post » Nie sie 21, 2011 15:58 Re: P-ń Gł. i inne koty/Borysek za TM [*]

No to fakt, ale u nas tylko mamy cięte uszy jak kot jest dziki i wraca gdzie był złapany- kotom do adopcji uszu sie nie tnie, myślałam ze tak wszyscy robią.

moorland

 
Posty: 1422
Od: Pon cze 22, 2009 12:26
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 54 gości