Nasza kocia rodzinka. NiuniaFeLV+[']Wituś FeLV+Bunia lepiej.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 19, 2011 18:29 Re: Nasza kocia...Niunia i Gagusia(FeLV+) Gagunia bez szans.

Nieustanne :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pt sie 19, 2011 18:39 Re: Nasza kocia...Niunia i Gagusia(FeLV+) Gagunia bez szans.

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sie 19, 2011 19:31 Re: Nasza kocia...Niunia i Gagusia(FeLV+) Gagunia bez szans.

Gagusia nie miała dzisiaj ściąganego płynu bo po rtg i usg nie wskazuje na jego zbyt dużą ilość i z racji tego nie chcemy jej stresować skoro ona się w miarę dobrze czuje. Dostałam zastrzyk do domu(antybiotyk) na jutro, a jutro zobaczymy co dalej bo idę do lecznicy z Bunią i Madzią a Gagusię zostawiamy w spokoju aby odpoczęła i tak się nie stresowała codziennymi wizytami do lecznicy. :(
Zobaczymy jak szybko będzie jej się zbierał płyn bo od środy go nie przybywa.
I niestety, znowu wymiotuje tym co zje. :(
Teraz dałam jej parafinę i zrobiłam małą lewatywkę ale tak się wyrywała, że nie wiem czy jej ze 3ml wpuściłam.
Dostała leki i czekamy chyba tylko na cud. :cry:

O Bunię zaczynamy się martwić bo wet też nie wie co jej jest, bo nie chce jeść, wymiotuje i jest apatyczna.
Wyniki krwi biochemii jej się ładnie zmniejszyły to i wątroby nie można podejrzewać. :(
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pt sie 19, 2011 21:25 Re: Nasza kocia...Niunia i Gagusia(FeLV+) Gagunia bez szans.

Tak mi przykro, tak mi Was żal :(
Biedne koteczki :(

Wyobrażam sobie, co musicie przeżywać :(

Mam jednak cały czas nadzieję, że i tym razem uda się wygrać z chorobami :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sie 19, 2011 21:52 Re: Nasza kocia...Niunia i Gagusia(FeLV+) Gagunia bez szans.

Osz cholera... co to może być??!! 8O 8O 8O Może jakiś pasożyt jelitowo/żołądkowy? Bo ewidentnie to chyba coś co się przenosi skoro kolejne dziewczyny mają podobne objawy :roll:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sie 20, 2011 10:08 Re: Nasza kocia...Niunia i Gagusia(FeLV+) Gagunia bez szans.

? :roll:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sie 20, 2011 18:51 Re: Nasza kocia...Niunia i Gagusia(FeLV+) Gagunia bez szans.

:?: :?: :?:

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Sob sie 20, 2011 20:07 Re: Nasza kocia...Niunia i Gagusia(FeLV+) Gagunia bez szans.

Żyjemy cioteczki jeszcze i cieszymy się każdym nowym dniem.

Dzisiaj w lecznicy była Bunia i Madzią.
Madzia dostaje co drugi dzień Euphorbium w zastrzyku na te gile w nosku.

Bunia Synulox, steryd Dexazone i kapsułki Bioprotect.
Jest słabiutka i bez apetytu :( ale popija trochę. Praktycznie tylko leży i śpi. :(

Gagunia w domu dostała antybiotyk, jest bez zmian ale chyba ja ten Enkorton osłabił bo też praktycznie leży ale nie śpi tylko obserwuje. Pokłada się w chłodnych miejscach i chyba się męczy bo jak przejdzie kawalątek to się kładzie zaraz. :cry:

Dzisiaj rano kiedy wstałam to koty jak zwykle do kuchni na jedzenia idą. Rozkładam jedzenie i patrzę że nie ma Niuni na stole a przecież ona ZAWSZE była tam pierwsza :roll: już prawie zawału dostawałam że następna chora, a ona została zamknięta na werandzie z Miską. Ona jak tylko mnie zobaczyła że idę otworzyć jej drzwi to jak wyrwała do kuchni to ledwo co kuloskami zdążała przebierać tak gnała. :wink:
Bunia w nocy śpi w pokoju Miśki aby obserwować ją, czy wymiotuje i się załatwia.
Jutro rano znowu nas wet czeka ale tylko w przypadku gdy Bunia nie będzie jeść nadal i czy Bogusi się nie pogorszy.

A mnie już któryś dzień z kolei boli żołądek, bo biorę leki na kręgosłup to co innego się rozwala. Wątroba też mi nie odpuszcza a tu do pracy muszę chodzić na razie.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Sob sie 20, 2011 21:16 Re: Nasza kocia...Niunia i Gagusia(FeLV+) Gagunia bez szans.

Ależ masz koszmarną końcówkę wakacji :(

A co właściwie dolega Buni :?:
To chyba nie ma związku z wątrobą :?:

A te Twoje leki na kręgosłup to przynajmniej coś na ten kręgosłup pomagają :?:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 20, 2011 21:37 Re: Nasza kocia...Niunia i Gagusia(FeLV+) Gagunia bez szans.

:( :( :(
Anusia, nie wiedziałam o maleństwach :( Bardzo mi przykro,trzymam za Was mocno i przytulam :( Nic mądrzejszego nie umiem napisać w takiej sytuacji :(
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Nie sie 21, 2011 7:24 Re: Nasza kocia...Niunia i Gagusia(FeLV+) Gagunia bez szans.

Aniu, przytulam mocno!
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Nie sie 21, 2011 10:23 Re: Nasza kocia...Niunia i Gagusia(FeLV+) Gagunia bez szans.

Calymi myslami jestesmy z wami :cry:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Ewschen

 
Posty: 829
Od: Sob mar 08, 2008 19:40
Lokalizacja: Hargesheim

Post » Nie sie 21, 2011 11:33 Re: Nasza kocia...Niunia i Gagusia(FeLV+) Gagunia bez szans.

My już po wizycie u Pani doktor.
Dzisiaj była tylko Bunia bo nadal nie je i się nie załatwia.
Została nawodniona, w domu mam dawać Peritol na apetyt 1/4 tabletki i kapsułki Bioprotect które rozpuszczam w wodzie i wpuszczam do pysia 2x1. Mam ją karmić na siłę i to już zrobiłam co pannie się bardzo nie podobało.

Jutro znowu wycieczka z trzema kotami do lecznicy, bo Madzi nie dam rady sama kroplówki zrobić bo już za bardzo się wyrywa gdy jej robię w domu, ale i na kolejny zastrzyk homeopatycznego leku Euphorbium.

Gagulka na kontrolę bo na wynik badania tego płynu z płuc trzeba kilka dni czekać choć wcale nie musi być zrobione, bo tam jest za dużo krwi jak to wet określił tyle że 35 złotych zapłacić trzeba było, ale to jest tylko minimalna kwota jaką już wydałam w przeciągu tygodnia. Ale co tam, Ich życie jest dla mnie bezcenne, moje czy tymczasy będę ratować do końca moich i Ich dni. :cry:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie sie 21, 2011 15:02 Re: Nasza kocia...Niunia i Gagusia(FeLV+) Gagunia bez szans.

Żeby Buni się polepszyło :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Żeby badanie Gagusi nie wykazało nic poważnego :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Za zdrówko Madzi :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sie 21, 2011 16:44 Re: Nasza kocia...Niunia i Gagusia(FeLV+) Gagunia bez szans.

Bunia sama jadła :ok: :ok: i zdecydowanie się lepiej czuje :1luvu:
Oczywiście jeszcze ją dopasłam ale najważniejsze, że sama też jest zainteresowana jedzonkiem. :1luvu:

Gagusia dzisiaj coś gorzej :( może ten upał...szybciej znowu oddycha i mało ją interesuje jedzenie.
Męczy się, rozkłada, wyciąga ale z drugiej strony wstaje i chce się miziać. :cry:
Po suchym wymiotuje zbuzowana śliną a po rozwodnionym gerberku nie wymiotuje ale tym karmię ją na siłę.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 17 gości