Kokcydia :-(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 29, 2005 12:02

Po tygodniu. Kolejne mam zrobić po dwóch tygodniach od ostatnich badań.
Obrazek

Aga*

 
Posty: 749
Od: Śro kwi 14, 2004 9:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 13, 2007 9:59

wyszperałam kolejny stary wątek ;)

Kto jeszcze stosował Baycox?

googiel mówi, ze to preparat do zwlaczania kokcydiozy u gołębi 8O
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pt sie 15, 2008 11:55 jest dobry!!!

appertex to co prawda lek dla ptaków ale znakomicie skuteczny u kota 1 tabletka na pół kilo kota. Co najpiękniejsze podanie jest jednorazowe.

marza74

 
Posty: 5
Od: Pt sie 15, 2008 11:30

Post » Pt sie 15, 2008 12:08

Ja stosowalam Baycox.
Bardzo skutecznie.
Dawka 1 ml na 5 kg kota, rozcienczona z woda, przez 2 kolejne dni. 5 dzni przerwy i znowu przez 2 kolejne dni.
Po drugim podaniu kokcydia poszly precz.

Czesciowo skuteczny jest tez Furazolidon podawany przez 10 dni, dawki nie pamietam. Jednak po nim infekcja nawraca. U mnie byly 3 przeleczenia F. po czym sie z lekka zdenerwowalam i dalam wlasnie Baycox, po drugim podaniu juz nie bylo nawrotu.

Kazia

 
Posty: 14029
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 10, 2009 21:08 zwalczyliśmy kokcydiozę

kota przywiozłam z zabitej dechami wsi i szybko się okazało, że cierpi na przewlekłą biegunkę, leczyłam kota w Olsztynie w przychodni przy uniwersytecie z kierunkiem weterynaryjnym. zrobili laboratoryjne badanie kału i wyszła kokcydioza. przerobiłam z kotem wszystkie podane w tym wątku leki i nic nie pomogły, kot mi się wykańczał. na szczęście jest na tym uniwerku pani doktor, która jest po prostu rewelacyjna!!! zarówno w leczeniu jak i podejściu do zwierząt. i od razu powiedziała że to choroba bytująca przede wszystkim na ptakach. poradziła podać lek dla ptaków, dla kota ta choroba jest niebezpieczna, bo kocięta dożywają gdzieś do 8 miesięcy (jelita nie wchłaniają dobrze pokarmu). Lek się nazywa Appertex

Skład: Clazurilum 2,5 mg

Właściwości farmakologiczne: Preparat jest syntetycznym kokcydiostatykiem nowej generacji. Działa na różne
stadia rozwojowe kokcydii, powodując całkowite zahamowanie wydalania oocyst.

Wskazania: Leczenie kokcydiozy gołębi wywołanej przez E. labbeana i E. columbarum.

Lek był trudny do zdobycia ale czego się nie robi dla sierściucha. w hurtowniach u nas był niedostępny i znaleźliśmy go dopiero w pobliskiej miejscowości w szafie u lekarza zajmującego się także drobiem. Lek jest wyłącznie na receptę. Trzeba go sporo podać (dokładnie nie pamiętam ale zdaje się 1 tabletka na 0,5 kg kota) ale lekarz który go przepisze na pewno poda dawkowanie. Tabletki dobrze wchodzą kotu razem z masłem.

Lek zadziałał piorunująco kot w ciągu doby zaczął jeść, biegunka ustała nie było nawrotów.

warto spróbować

marza74

 
Posty: 5
Od: Pt sie 15, 2008 11:30

Post » Pt lip 10, 2009 21:33

Dzięki bardzo za info - lek spisany! W razie nawrotu (odpukać) spytam mojego weta.

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Pt lip 10, 2009 21:39

A czy ktoś stosował sultridin?

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt lip 10, 2009 21:49

Warto wiedzieć - na szczęście mój gołąb nie ma tej kokcydii (chyba).

Motodrama

 
Posty: 3054
Od: Sob wrz 29, 2007 13:21

Post » Pt sie 05, 2011 13:34 Re: Kokcydia :-(

Czy kokcydioza daje stałą biegunkę czy również moze po jakimś czasie kupa byc dobra? czy krew i śluz również wystepuje??

arniel

 
Posty: 51
Od: Śro sie 03, 2011 12:54

Post » Pt sie 19, 2011 8:35 Re: Kokcydia :-(

Czy ktoś stosował baycox, ale nie ten dla gołebi tylko dla swiń?
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pt sie 19, 2011 8:54 Re: Kokcydia :-(

Sylwka ? Nordstrjema ? któraś z nich o tym pisała, wrzuć w wyszukiwarkę, dawno to było
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 14029
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 19, 2011 8:56 Re: Kokcydia :-(

Dzięki, będę szukać...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pt sie 19, 2011 9:00 Re: Kokcydia :-(

Obu już dawno na forum nie widziałam, ale jak będziesz chciała się z którąś skontaktować, to daj znać. Wyleczyły wiele razy kokcydiozę właśnie tym baycoxem dla świń.
Obrazek

marta79

 
Posty: 1613
Od: Czw sty 17, 2008 12:27

Post » Pt sie 19, 2011 15:31 Re: Kokcydia :-(

Wprawdzie nie wiem którym, ale niedawno baycoxem wyleczyłam kokcydiozę u Złotookiej. Szybko i bez problemu.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob gru 13, 2014 0:34 Re: Kokcydia :-(

Witam, byłam DT, Malutka saneczkowała, miała luźne kupale, takie pół na pół - odrobaczenie, w tym czymś co i działa na kokcydie, DS załamanie, podejrzenie pp i wyszły oocysty w przewodzie pokarmowym, czy nasi rezydenci są zagrożeni, czy musimy koty w stadzie też przeleczyć? czy to zaraźliwe?

Animus

 
Posty: 1659
Od: Nie wrz 30, 2012 18:12
Lokalizacja: Mazury

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 22 gości