Astka ma DS!!! Taki, który już dawno temu sama wybrała...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 18, 2011 16:24 Re: Astka uratowana brakuje na sterylizację zapraszam na bazarek

A można ciachnąć ją tak od razu po szczepieniu?

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 18, 2011 16:56 Re: Astka uratowana brakuje na sterylizację zapraszam na bazarek

wychodzi że pewnie można , jedynym przeciwwskazaniem jest chyba ....brak gotówki? :oops:
cukier krzepi

jokototo

 
Posty: 903
Od: Nie sty 24, 2010 15:18

Post » Czw sie 18, 2011 17:07 Re: Astka uratowana brakuje na sterylizację zapraszam na bazarek

Ja nie wiem, ale mój wet przewidział dla mojej kici odstępy 1/2tyg. między leczeniem/szczepieniem/odrobaczeniem i sterylką. A mówił mi, że nie ciachają małych kiciów, bo nie mają "tam" wszystkiego rozwinięte jeszcze i może się zdażyć, że kotka po sterylce, a trzeba będzie ciachać drugi raz....

W każdym razie ja ze swoim 'osobistym' kotem byłabym ostrożniejsza. A jak domek dobry to się nie przestraszy sterylki. Taki moje zdanie, pozdrawiam!
‎"Czy dom bez kota - najedzonego, dopieszczonego i należycie docenianego
- zasługuje w ogóle na miano domu?" M.Twain

dzikafretka

 
Posty: 1881
Od: Pt lut 11, 2011 14:35
Lokalizacja: koło BB

Post » Czw sie 18, 2011 22:08 Re: Astka uratowana brakuje na sterylizację zapraszam na bazarek

jokototo pisze:czemu ta sterylka taka pilna?

i czemu taka droga ja za sterylizacje kotki z ulicy płaciłam 40 zł.
Anna Kubica
 

Post » Czw sie 18, 2011 22:44 Re: ...

...
Ostatnio edytowano Wto sty 10, 2012 14:23 przez najszczesliwsza, łącznie edytowano 1 raz
najszczesliwsza
 

Post » Czw sie 18, 2011 23:25 Re: Astka uratowana brakuje na sterylizację zapraszam na bazarek

Co do wczesnej sterylizacji. Znalazłem taką opinię dr Szczepana Kawskiego.
http://www.goldenline.pl/szczepan-kawski
"(...)Tzw. wczesna kastracja jest szkodliwa dla kociąt i szczeniąt, gdyż pozbawia się niedojrzałe organizmy gruczołów płciowych, które spełniają kluczowa role w procesie rozwoju fizycznego i dojrzewania. Po takiej kastracji "produkuje się" zwierzęta infantylne w swoim rozwoju fizycznym i psychicznym. Dla mnie, poddawanie kastracji niedojrzałych zwierząt, jest czynem barbarzyńskim, niemoralnym i nieludzkim (niehumanitarnym).
Jest to bardzo zła i okrutna moda!
Lekarze weterynarii podejmujący się takich zabiegów, podobnie jak ci, którzy wykonują zabiegi kopiowania (cięcia) uszu i kurtyzowania (skracania, obcinania) ogonów, zasługują na potępienie i karę.(...)"
http://weterynarz-radzi.pl/content/wczesna-kastracja-sterylizacja-kot%C3%B3w-czy-jest-szkodliwa

edit
Inna opinia jest weta z Krakvetu:
"mamy już takie dorosłe zwierzęta i psy i koty. Żadnych ubocznych efektów nie zauważyliśmy. Zalety wcześniejszej kastracji zwłaszcza sami udowadniali Amerykanie. Kastracja przed pierwszym cyklem rujowym zmniejsza do minimum odczyny nowotworowe w gruczole mlekowym. Ciężko też pisa czy zwierzę inaczej się rozwinęło. Trzeba byłoby mie 2 takie same ososbniki najlepiej z jednego miotu i wykastrowa je w różnych okresach rozwoju i zaobserwowa czy są tego skutki. Na podstawie kilku przypadkó w nie widzimy większych skutków ubocznych.
Lekarz weterynarii Jarosław Orzeł - specjalista chorób psów i kotów, specjalista chirurg.
tel. 501-420-620 "
http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?f=15&t=7992
Krzysiekbolo
 

Post » Pt sie 19, 2011 8:47 Re: Astka uratowana brakuje na sterylizację zapraszam na bazarek

najszczesliwsza pisze:
Anna Kubica pisze:
jokototo pisze:czemu ta sterylka taka pilna?

i czemu taka droga ja za sterylizacje kotki z ulicy płaciłam 40 zł.



To załatw taką za 40 zł :)

To nie była sterylka "załatwiana" tylko sterylizacja kota bezdomnego i dopłacałam 40 zł .Poczekaj z kotką do odpowiedniego wieku i zgłoś się do gabinetu na ul. Jasnogórską (być może że są w Częstochowie inne gabinety w których dopłacasz do sterylek i kastracji ,nie wiem ) Chyba że wcześniej znajdziesz koteczce dobry i odpowiedzialny domek ,bo tylko taki znajdziesz zapewne :D
Anna Kubica
 

Post » Pt sie 19, 2011 9:54 Re: Astka uratowana brakuje na sterylizację zapraszam na bazarek

Pan Kawski ma w ogóle "ciekawe" poglądy :twisted:
Tu jest wątek dotyczący jego różnych opinii, jakby ktoś był zainteresowany: viewtopic.php?f=10&t=87790&hilit=Kawski

Kocięta poddane kastracji w wieku kilkunastu tygodni błyskawicznie dochodzą do siebie, bez porównania szybciej niż koty dorosłe. Kastrowałam kocurki w wieku 13-15 tygodni i już w momencie odbioru były rześkie i zadowolone :)
Rozwój fizyczny przebiegał pięknie, o czym świadczą i moje obserwacje, i osiągnięcia wystawowe dwóch z nich, a konkurencja w kastratach bywa niezła.
Oczywiście wybrałam weta mającego już doświadczenie i dobre opinie, nie pierwszego lepszego ;)

Znajomi kastrowali w podobnym wieku kocurki i koteczki, które również świetnie się rozwinęły.

To, że wczesna kastracja źle wpływa na rozwój i zdrowie kota, to mit. Nie ma różnic między kotami kastrowanymi wcześnie czy późno. Ci, co nie kastrują kociąt, nie zawsze robią to z powodu swoich przekonań czy wiedzy (czasem przestarzałej), ale często łatwiej powołać się na przekonania niż brak umiejętności ;)
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30702
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pt sie 19, 2011 12:09 Re: Astka uratowana brakuje na sterylizację zapraszam na bazarek

Tak przeglądam wątki i muszę się wypowiedziec.

Patrz na dobro kotki, a nie na dobro domku.
Nie sterylizuj jej tak młodej, jeszcze biorąc pod uwagę to, po jakich jest przejściach.

Poszukaj jej dobrego domu, dla którego sterylizacja będzie czyms normalnym, gdzie sami się tego podejmną, a ty po prostu oddaj kotkę w dobre ręce, a nie męcz jej .
Pieniadze, które zbierasz na jej sterylizację lepiej przeznacz na dobra karmę, aby szybciej dosżła do siebie.

Łukaszleszek

 
Posty: 19
Od: Pt sie 19, 2011 12:02

Post » Pt sie 19, 2011 12:33 Re: Astka uratowana brakuje na sterylizację zapraszam na bazarek

Kicorek pisze:Pan Kawski ma w ogóle "ciekawe" poglądy :twisted:
Tu jest wątek dotyczący jego różnych opinii, jakby ktoś był zainteresowany: viewtopic.php?f=10&t=87790&hilit=Kawski

Kocięta poddane kastracji w wieku kilkunastu tygodni błyskawicznie dochodzą do siebie, bez porównania szybciej niż koty dorosłe. Kastrowałam kocurki w wieku 13-15 tygodni i już w momencie odbioru były rześkie i zadowolone :)
Rozwój fizyczny przebiegał pięknie, o czym świadczą i moje obserwacje, i osiągnięcia wystawowe dwóch z nich, a konkurencja w kastratach bywa niezła.
Oczywiście wybrałam weta mającego już doświadczenie i dobre opinie, nie pierwszego lepszego ;)

Znajomi kastrowali w podobnym wieku kocurki i koteczki, które również świetnie się rozwinęły.

To, że wczesna kastracja źle wpływa na rozwój i zdrowie kota, to mit. Nie ma różnic między kotami kastrowanymi wcześnie czy późno. Ci, co nie kastrują kociąt, nie zawsze robią to z powodu swoich przekonań czy wiedzy (czasem przestarzałej), ale często łatwiej powołać się na przekonania niż brak umiejętności ;)



Ale zdrowe kotki, po odstępie po szczepieniu i po odrobaczaniu, a nie dopiero co po chorobie i wydaje mi się, że to jest tak "wszystkonaraz", byle szybko. Ja bym się bała, czy się jej nie zaszkodzi takim pośpiechem :|
‎"Czy dom bez kota - najedzonego, dopieszczonego i należycie docenianego
- zasługuje w ogóle na miano domu?" M.Twain

dzikafretka

 
Posty: 1881
Od: Pt lut 11, 2011 14:35
Lokalizacja: koło BB

Post » Pt sie 19, 2011 12:41 Re: Astka uratowana brakuje na sterylizację zapraszam na bazarek

dzikafretka pisze:Ale zdrowe kotki, po odstępie po szczepieniu i po odrobaczaniu, a nie dopiero co po chorobie i wydaje mi się, że to jest tak "wszystkonaraz", byle szybko. Ja bym się bała, czy się jej nie zaszkodzi takim pośpiechem :|
Oczywiście, że zdrowe. Myślałam, że kotka jest już wyleczona.
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30702
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pt sie 19, 2011 13:10 Re: Astka uratowana brakuje na sterylizację zapraszam na bazarek

Kicorek pisze:
dzikafretka pisze:Ale zdrowe kotki, po odstępie po szczepieniu i po odrobaczaniu, a nie dopiero co po chorobie i wydaje mi się, że to jest tak "wszystkonaraz", byle szybko. Ja bym się bała, czy się jej nie zaszkodzi takim pośpiechem :|
Oczywiście, że zdrowe. Myślałam, że kotka jest już wyleczona.


No, dwa tygodnie minęły odkąd najszczęśliwsza ją znalazła i diagnoza była koci katar, jeśli dobrze widzę.
Ja bym poczekała jeszcze po odstawieniu antybiotyku ze szczepieniem i również ze sterylką po takiej chorobie... Po prostu bym się bała :?

Edit: Mimo wszystko, jeśli taka jest Twoja decyzja, to trzymam kciuk za kitkę, żeby wszystko poszło dobrze.
‎"Czy dom bez kota - najedzonego, dopieszczonego i należycie docenianego
- zasługuje w ogóle na miano domu?" M.Twain

dzikafretka

 
Posty: 1881
Od: Pt lut 11, 2011 14:35
Lokalizacja: koło BB

Post » Pt sie 19, 2011 14:36 Re: ...

...
Ostatnio edytowano Wto sty 10, 2012 14:23 przez najszczesliwsza, łącznie edytowano 1 raz
najszczesliwsza
 

Post » Pt sie 19, 2011 19:56 Re: Astka uratowana brakuje na sterylizację zapraszam na bazarek

Dobrze, że kręgosłup odmówił Ci posłuszeństwa.
Za szybko wszystko robisz.
Na niekorzyść kota.
Myślisz tylko o sobie. Pomy sl o tym kocie. On jest jeszcze malutki. Daj mu czas na wyleczenie się, aby miał przerwę dłuzszą po braniu antybiotyków.
Po co ten pośpiech?
Tak szybko się go chcesz pozbyc?

Łukaszleszek

 
Posty: 19
Od: Pt sie 19, 2011 12:02

Post » Pt sie 19, 2011 22:45 Re: ...

...
Ostatnio edytowano Wto sty 10, 2012 14:24 przez najszczesliwsza, łącznie edytowano 1 raz
najszczesliwsza
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon i 19 gości