16letnia Kizia Mizia... do zobaczenia Kiziu za TM.....

Prawdziwa cnota krytyk się nie boi.

Czekam na fotki Kizi.
I bliższe informacje na jej temat jej obecnych losów.
A przede wszystkim - na wyniki wizyty poadopcyjnej.

Ja również. Oby wszystko było w porządku.

Cisza niepokoi.

Ano. Jak napisano: prawdziwa cnota krytyk... nawet, jeśli Ania czuje się urażona nieufnością, powinna dać znać.

Mam złe przeczucia...

Miuti pisze:Cisza niepokoi.

Nawet, jeśli Ania uważa, że "nie będzie się tłumaczyć, że nie jest wielbłądem" (takie powiedzenie, dlatego w cudzysłowiu), też powinna się odezwać.

http://www.youtube.com/user/Abusive23

U Kizi wszystko dobrze,możecie zlikwidować jej banerek i zmienić tytuł bo jak napisałam wcześniej zostaje ona u mnie.Niestety z jej pupką nie da się nic zrobić więc pozostało mi się przyzwyczaić do jej bobkowania.Okazało się,że Kizia ma bardzo słaby wzrok (jak Wet powiedział ma jakieś zmatowienie czy coś podobnego oczków)i może nadejść taki moment że straci go całkowicie.Ona jest stara i staje się niedołężna w takiej sytuacji nie mogę jej nigdzie i nikomu oddać.Zna mój dom i bardzo się do mnie przywiązała,nie mogę już jej tak stresować.

Bardzo dziękuję za wieści i to dobre.
Kizia nie jest młoda, więc i wzrok szwankuje. Dla niej najważniejszy jest dobry dom i opieka.

Czesio 6.04.2015 [*]

AniaRuszkowska pisze:U Kizi wszystko dobrze,możecie zlikwidować jej banerek i zmienić tytuł bo jak napisałam wcześniej zostaje ona u mnie.Niestety z jej pupką nie da się nic zrobić więc pozostało mi się przyzwyczaić do jej bobkowania.Okazało się,że Kizia ma bardzo słaby wzrok (jak Wet powiedział ma jakieś zmatowienie czy coś podobnego oczków)i może nadejść taki moment że straci go całkowicie.Ona jest stara i staje się niedołężna w takiej sytuacji nie mogę jej nigdzie i nikomu oddać.Zna mój dom i bardzo się do mnie przywiązała,nie mogę już jej tak stresować.

Odpinam banerek.
Dobrze, że Kizia może z Wami zostać. :kotek:

Mam nadzieję, że za jakiś czas, jak już opadną emocje i będziesz mogła spokojnie pisać w tym wątku, wrzucisz jakieś zdjęcie staruszki.

A czy można prosić o jakąś fotkę Kizi?

Aniu, super, że się nią zajęłaś. Staruszka ma teraz dobry domek i jest jej na pewno dobrze. Należy jej się po tylu stresach w życiu.

Mam nadzieję, że nadal będziesz do nas pisała, mimo natłoku zajęć z malutką. A jak córeczka się czuje? Alergia trochę ustąpiła? Pozdrawiam ciepło i też liczę na foteczki Kizi :1luvu: