Śródborów - tymczasy do wyboru, do koloru

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 18, 2011 9:47 Re: Śródborów - Jokot zalany kotami, rozgęszczenie konieczne :-(

Kostusiowi nieodmiennie towarzyszą moje myśli i serce :1luvu: Dla niego kciku są ciagle :ok:
A dla Ciebie Agnieszko wielkie podziękowania za danie mu domu i ciepła.
Wierzę,że Kostek zaaklimatyzuje się. I trzymam kciuki za to :ok: :ok:

Za Imbirka takze oczywiście paluszki trzymamy.Choć ładnemu czasem łatwiej. :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56050
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Czw sie 18, 2011 10:20 Re: Śródborów - Jokot zalany kotami, rozgęszczenie konieczne :-(

Cudowne wieści :P wielkie :ok: :ok: :ok: :ok: za Imbirka i Kostusia :1luvu:

Maria Szczyglińska

 
Posty: 653
Od: Pt gru 03, 2010 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 18, 2011 10:51 Re: Śródborów - Jokot zalany kotami, rozgęszczenie konieczne :-(

Cudnie :D
Widzisz, Imbir jednak był pierwszą jaskółką ;)

Za oba koty i ich aklimatyzację wielkie kciuki :ok:
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa



Post » Czw sie 18, 2011 13:58 Re: Śródborów - Jokot zalany kotami, rozgęszczenie konieczne :-(

Szukają spokojnego kota
viewtopic.php?f=13&t=131905
Ostatnio edytowano Czw sie 18, 2011 14:18 przez ASK@, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56050
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Czw sie 18, 2011 14:04 Re: Śródborów - Jokot zalany kotami, rozgęszczenie konieczne :-(

Asiu popraw link

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Czw sie 18, 2011 14:18 Re: Śródborów - Jokot zalany kotami, rozgęszczenie konieczne :-(

J.D. pisze:Asiu popraw link

Juuuuuuuuz.
Dzięki :1luvu:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56050
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>



Post » Czw sie 18, 2011 23:47 Re: Śródborów - Jokot zalany kotami, rozgęszczenie konieczne :-(

Szalony Kot pisze:Podpytuję (tutaj, bo tu Aleksandra pisała :oops: ) co u Zuźlikowej?
http://www.facebook.com/event.php?eid=149289195138574


Szalony Kot - dzięki za zainteresowanie Zuźlikową :1luvu: :1luvu: Nie miałam odwagi pisać na wątku :oops: Bo tyle ważnych spraw się dzieje ....

U kici wszystko w porzo :mrgreen: Zuzlikowa doskonale daje sobie radę z pozostałymi moimi futrami co mnie bardzo cieszy, ponieważ kot alfa mojego stadka boi się Zuzika :ok: :lol: :lol:

Kicia nadal mieszka w kuchni, ale skutecznie się przemieszcza - tak, że mam czasami problem z jej znalezieniem :mrgreen: Raz byłam bliska zawału serca, bo kot się zdematerializował dokumentnie. Znalazła się po dwóch godzinach na najwyższym meblu znajdującym się w moim mieszkaniu, na który żaden z moich kotów nigdy nie wszedł 8O Spokojnie sobie spała, a ja już chciałam stałą zabudowę w kuchni demontować :oops:

Powinnam Zuzi porobić ogłoszenia, nawet tekst jest już gotowy - tylko Zuzlikowa jest specyficznym kotem, chociaż bardziej właściwe byłoby określenie - jest 100000% kotem 8) Proszę mnie karmić i piciu dawać oraz podziwiać - bo ja jestem ślicznym kotem :wink: Głaskanko :?: Wtedy kiedy ja chcę i tylko na moich warunkach - jeden głask za dużo pacanko leci, drugi, trzeci głask - pazurki już są w robocie 8) Czesanie :?: - kobieto, o co ci chodzi :roll: Moje futerko, moja sprawa - odp .... się :mrgreen:

W przyszłym tygodniu planuję zaszczepienie Zuzlika i pewnie wtedy poproszę Alebę o poogłaszanie Zuzlika, pewnie poproszę ....

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów


Post » Pt sie 19, 2011 0:24 Re: Śródborów - Jokot zalany kotami, rozgęszczenie konieczne :-(

Szalony Kot - dzięki wielkie za Twoje zaangażowanie :1luvu: , ale mam duży problem z ogłaszaniem Zuzi :oops: Zuzia jest śliczna, ale nie jest to kot do przytulania i głaskania. Dziewczynka ma charakterek i należy ją uznać za kota, który może trafić tylko do konesera kociego charakteru :wink: Na razie nie jestem gotowa na ogłaszanie Zuzi :oops:

Zuzia ma u mnie DT i dajemy sobie jakoś razem radę pomimo ran na moich rękach :mrgreen: Ale mam w lecznicy na Puławskiej Misia, który bardzo DT/DS szuka - to dzikun wyciągnięty ze schronu w Żyrardowie, ten kot bardziej niż Zuzia szuka domku - DT/DS. Jeżeli mogłabyś jakoś zadziałać byłabym wdzięczna :D

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pt sie 19, 2011 1:00 Re: Śródborów - Jokot zalany kotami, rozgęszczenie konieczne :-(

Aleksandra59 pisze:Szalony Kot - dzięki wielkie za Twoje zaangażowanie :1luvu: , ale mam duży problem z ogłaszaniem Zuzi :oops: Zuzia jest śliczna, ale nie jest to kot do przytulania i głaskania. Dziewczynka ma charakterek i należy ją uznać za kota, który może trafić tylko do konesera kociego charakteru :wink: Na razie nie jestem gotowa na ogłaszanie Zuzi :oops:

Zuzia ma u mnie DT i dajemy sobie jakoś razem radę pomimo ran na moich rękach :mrgreen: Ale mam w lecznicy na Puławskiej Misia, który bardzo DT/DS szuka - to dzikun wyciągnięty ze schronu w Żyrardowie, ten kot bardziej niż Zuzia szuka domku - DT/DS. Jeżeli mogłabyś jakoś zadziałać byłabym wdzięczna :D

Jak uważasz :>

Pisz pw z opisem, zdjęciami ze dwoma i kontaktem do kogoś decyzyjnego. FB mogę zrobić zawsze, ale w dobie kociąt - nie ma co liczyć na zbyt wiele :(

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Pt sie 19, 2011 7:27 Re: Śródborów - Jokot zalany kotami, rozgęszczenie konieczne :-(

Szalony Kot pisze:
Aleksandra59 pisze:Szalony Kot - dzięki wielkie za Twoje zaangażowanie :1luvu: , ale mam duży problem z ogłaszaniem Zuzi :oops: Zuzia jest śliczna, ale nie jest to kot do przytulania i głaskania. Dziewczynka ma charakterek i należy ją uznać za kota, który może trafić tylko do konesera kociego charakteru :wink: Na razie nie jestem gotowa na ogłaszanie Zuzi :oops:

Zuzia ma u mnie DT i dajemy sobie jakoś razem radę pomimo ran na moich rękach :mrgreen: Ale mam w lecznicy na Puławskiej Misia, który bardzo DT/DS szuka - to dzikun wyciągnięty ze schronu w Żyrardowie, ten kot bardziej niż Zuzia szuka domku - DT/DS. Jeżeli mogłabyś jakoś zadziałać byłabym wdzięczna :D

Jak uważasz :>

Pisz pw z opisem, zdjęciami ze dwoma i kontaktem do kogoś decyzyjnego. FB mogę zrobić zawsze, ale w dobie kociąt - nie ma co liczyć na zbyt wiele :(


Widziałam, że już wątek Misia odwiedziłaś :wink:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aga_tka, Google [Bot], sylwiakociamama, Wix101 i 111 gości