Jestem KochamCię, mam 3 miesiące, mam DS, będę miał imię :-)

Juz 20:58

Kochamciu, jak się masz?

Bardzo Was przepraszam. Zaniosłam koty na szczepienia w 2 turach i kręgosłup siadł. Kładę się i mam nadzieję, że zasnę. Próbowałam do Małgosi się dodzwonić, ale tylko rozładowałam jej tel. Przepraszam.

widzę po tytule wątku,że wszystko będzie super :ok:

No odwiedziłam wczoraj Kochamcia...

Widziałam się z jego Dużą i z kadrą w tym z pracownicą, którą widziałam zawsze u małego. To ona zakrapiała oczy jak Duża miała wolne, to ona pomagała przy wszystkim i przedwczoraj powiedziała, że jak do piątku do 19 nikt nie zadzwoni, to ona go zabiera... to powiedziałam, żeby zabrała go od razu, bo telefonów było zero, pani się ucieszyła, mały wywala brzuchol do niej i do Dużej, mnie osyczał i ofukał jaki to on grrroźny :ryk:

Duża będzie na bieżąco ze wszystkim, kastracja oczywista, ogólnie DS sprawdzony przez Dużą.

Zaraz się wezmę za wrzucenie ostatnich zdjęć.

Bardzo Was przepraszam, że wczoraj nic nie napisałam, ale naprawdę zdychałam z bólu, dziś tylko ćmi po lekach... Po prostu uparłam się, że sama i już z tymi szczepieniami, no i na nogach ze 4 km w 2 strony zrobiłam do weta dwa razy...

ale świetne wiadomości!

julka75 pisze:ale świetne wiadomości!

Już wrzucam zdjęcia, tylko niech znajdę kabel, Astka porwała gdzieś, bo leżał na wierzchu odplątany, tak, to tylko ciągnie za poplątańce...

nic tylko się radować

Naprawdę mam dom, mamo?

Obrazek

Aaaa wielka ręka Dużej... pac ją, pac!

Obrazek

A niech mają ładne zdjęcie

ooo ludzkie dziecko, mniam mniam...

Obrazek

serce peka z radości i łezka w oku się kręci :cat3:

bardzo,ale to bardzo się cieszę szczęściem KochmCia :1luvu:

oczywiście zdjęć nigdy nie za dużo

więc każda jedna fotka cieszyć będzie

Edytka1984 pisze:serce peka z radości i łezka w oku się kręci
bardzo,ale to bardzo się cieszę szczęściem KochmCia
oczywiście zdjęć nigdy nie za dużo więc każda jedna fotka cieszyć będzie

Wątpię, czy będzie więcej zdjęć, ale regularnie będę zdobywać wieści na temat kociaka...

Z 5 minut lizał i podgryzał synkowego palucha :ryk: