Bura Mamysz u Sz. Kota :D JoKot dziękuje za głosy! :D

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 05, 2011 11:12 Re: Bura Mamyszka - dom coraz pilniejszy :( s.83

tillibulek pisze:ja zdjec artystycznych nie umiem robic, a do tego jak nowa osoba w domu, to kot moze sie zestresowac i nie byc w nastroju do pozowania, ale jakby co to mam w miare dobry aparat i sluze pomocą

Już ja jej zrobię nastrój :twisted:
Tillku, chętnie skorzystam, bo foty robisz wspaniałe :1luvu: Odezwę się, jak się trochę ogarnę, bo na razie to nie wiem, w co ręce włożyć :roll:

tillibulek pisze:co do ogloszen, to najwieksze portale sa najbardziej efektywne, nie ma sensu robić na stronach, gdzie nikt nie zaglada...
a wywiesilas ogloszenie u weta, u ktorego bywasz, OKI? moze w sklepie zoologicznym...

Miała mieć, patrz jw. :oops: W dodatku padł mi komp w domu, nie mam kiedy się tym zająć, a w pracy dysponuję wyłącznie paintem :mrgreen:
Bylebym dostała urlop od poniedziałku, to może mi się uda nadrobić zaległości :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 06, 2011 18:01 Re: Bura Mamyszka - dom coraz pilniejszy :( s.83

Olga, wierze w Twoje zdolnosci do robienia nastroju :mrgreen: bedzie dobrze, jakos sie umowimy, ja tez teraz mam duzo na glowie, ale chetnie Cie odwiedze

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Czw lip 07, 2011 10:37 Re: Bura Mamyszka - dom coraz pilniejszy :( s.83

Odezwę się w przyszłym tygodniu :1luvu:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 07, 2011 10:58 Re: Bura Mamyszka - dom coraz pilniejszy :( s.83

A póki co wytarmoś mamyszona od rzadkowneciebywającej czyli mnie :wink:

chyba prawdę rzekła titibulek, ze Mamysza trochę niefotogeniczna jest. Nie robi do aparatu wdzięcznych/słodkich minek, nie robi oczek skrzywdzonego kociątka. Do tego umaszczenie i kształt pyszczka sprawiają, że trudno jest (a przynajmniej ja nie potrafiłam) uchwycić aparatem jej - skądinąd bardzo przyjemnej - fizjonomii. Niemniej jednak ten charakterrrrek na zdjęciach widać :twisted:

Ale tak po prawdzie - ja wolę wyglądać lepiej w realu niż na zdjęciach, aniżeli odwrotnie :lol: Tak jak Mamysza nie jestem typem fotomodelki :twisted:
Obrazek

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

Post » Czw lip 07, 2011 11:04 Re: Bura Mamyszka - dom coraz pilniejszy :( s.83

Wytarmoszę Mamysza :1luvu:
Jej ciężko robić zdjęcia, bo ona nie pozuje - ma w nosie. Jak ma ochotę na głaskanie, to przychodzi i wymaga, ale wtedy też ciężko o dobre foty jednoosobowo :lol: A jak już siedzi gdzieś w miejscu w miarę widocznym, to wtedy ma zazwyczaj spojrzenie Mamysza: bez kija nie podchodź :twisted:
Poza tym ostatnio brak mi czasu na wszystko, a co dopiero na robienie fot :?

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 14, 2011 6:35 Re: Bura Mamyszka - dom coraz pilniejszy :( s.83

a moze znajdziesz chwilkę żeby napisać jak Ty i Towje stadko? Co u Mamyszona? :wink:
Obrazek

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

Post » Czw lip 14, 2011 7:21 Re: Bura Mamyszka - dom coraz pilniejszy :( s.83

slapcio pisze:a moze znajdziesz chwilkę żeby napisać jak Ty i Towje stadko? Co u Mamyszona? :wink:

Slapciu,Ciotka Oki bez neta.Mamyszon ma się dobrze.Dalej warczą na siebie z babcią Szelmą.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 08, 2011 15:43 Re: Bura Mamyszka - dom coraz pilniejszy :( s.83

Slapciu, dzięki za pamięć :1luvu:
Mamysz na razie na warunkowym w sypialni i udaje jej się nikogo nie wnerwiać ;)
Chwilowo sytuacja opanowana, choć to nie jest rozwiązanie na stałe - Szelmus nie ma dostępu do łóżka i nie jest zachwycona z tego powodu :( Niestety bez dostępu do kuchni byłaby jeszcze bardziej nieszczęśliwa ;) Mnie też dobija konieczność zamykania drzwi bez przerwy. Ale ze zmasowaną akcją ogłoszeniową to chyba dopiero po wakacjach ruszę, teraz to i tak nie ma sensu - tylko podbijam istniejące ogłoszenia.
Najlepsze info to to, że oko się wreszcie przestało paprać na dobre - nawet bez zakraplania chwilowo nic się nie dzieje.

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 09, 2011 8:23 Re: Bura Mamyszka - dom coraz pilniejszy :( s.83

mnie by to tez dobijalo.. wspolczuje, Olguś...

mam aparat w naprawie, ale jakbys chciala cos zadzialac, to daj znac, moze juz bedzie gotowy

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Śro sie 17, 2011 12:07 Re: Bura Mamyszka - dom coraz pilniejszy :( s.83

tillibulek pisze:mnie by to tez dobijalo.. wspolczuje, Olguś...

mam aparat w naprawie, ale jakbys chciala cos zadzialac, to daj znac, moze juz bedzie gotowy

Przepraszam, że nie zadzwoniłam :oops: Telefonofobia :oops:


Obrazek
DzikaDzicz :roll:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Cokolwiek rozwydrzona DzikaDzicz :mrgreen:
Obrazek
Ostatnio mam wrażenie, że jej się ta trzecia powieka zaczęła regenerować 8O

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 17, 2011 15:05 Re: Bura Mamyszka - dom coraz pilniejszy :( s.83

hehe, mina pt. "nigdzie się stąd nie ruszę" :lol:
Obrazek

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

Post » Śro sie 17, 2011 15:09 Re: Bura Mamyszka - dom coraz pilniejszy :( s.83

Dokładnie tak.
W dodatku już zaczęła mi drażnić sypialniane :x Rzuca się na nie zza jakiegoś winkla i straszy... nie wiem, czym... chyba tą paszczą bezzębną :roll:
A od michy to jej nie sposób oderwać :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 17, 2011 15:10 Re: Bura Mamyszka - dom coraz pilniejszy :( s.83

a tak, troszkę widać że dziewczyna nie gardzi :wink:
Obrazek

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

Post » Śro sie 17, 2011 15:12 Re: Bura Mamyszka - dom coraz pilniejszy :( s.83

Nic nie widać :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 17, 2011 15:31 Re: Bura Mamyszka - dom coraz pilniejszy :( s.83

:lol: :lol:
Mamysiu, dobrze Ci, nie da sie ukryc.. 8)
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 800 gości