DT Smarti5-...no i kolejna setka?

[redaf]

...pana Kamila najlepiej pytać osobiście

No co Ty?
Ja za krótka jestem, żeby pana Kamila o cokolwiek pytać.
GIW może go zapytać o drogę kariery i takie tam

[vega013]

To jest znamienne...

(...)
Marzenia11 napisał(a):
Uwierz mi, jako osoba znająca bezpośrednio smarti i to dośc długo mam te informacje, o które pytasz.
Jeśli uzasadnisz mi konieczność odpowiadania na Twoje pytania to to zrobię na pw.

Marzeniu-a czy ja Cię upoważniłam do przekazywania drogą PW jakichkolwiek informacji na mój temat bez mojej zgody?

No i słusznie. W życiu bym się nie zgodziła, żeby ktoś udzielał informacji na mój temat bez mojej zgody. Krzysiu, a Ty byś się zgodził?

[pwpw]

(...)
GIW może go zapytać o drogę kariery i takie tam

GIW to on zna lepiej od Ciebie

[Marzenia11]

To jest znamienne...

(...)
Marzenia11 napisał(a):
Uwierz mi, jako osoba znająca bezpośrednio smarti i to dośc długo mam te informacje, o które pytasz.
Jeśli uzasadnisz mi konieczność odpowiadania na Twoje pytania to to zrobię na pw.

Marzeniu-a czy ja Cię upoważniłam do przekazywania drogą PW jakichkolwiek informacji na mój temat bez mojej zgody?

No i słusznie. W życiu bym się nie zgodziła, żeby ktoś udzielał informacji na mój temat bez mojej zgody. Krzysiu, a Ty byś się zgodził?

jestem na bank przekonana, ze tak. Dla wiarygodności i uczciwości względem super forum miau. pl

[smarti]

A ten makowiec to o znacznej wartości?

bardzo lubię makowiec...ale czy to legalne?

Kocie-fajnie że jesteś -pan jeszcze nie dzwonił .

kolorowych snów wszystkim

[vega013]

A ten makowiec to o znacznej wartości?

No pewnie - rzadkiej pyszności

[redaf]

(...)
GIW może go zapytać o drogę kariery i takie tam

GIW to on zna lepiej od Ciebie

Się załozysz, lesna?

[Krzysiekbolo]

Matko, że Wam się chce wszystkim

Btw takie pytanie, które mi się nasunęło, a specjaliści pewnie powiedzą - czy jeśli jestem wetem i wysterylizuję swojego kota w warunkach, które jako wet uznam za odpowiednie, to powinnam to zarejestrować?
Odżegnując się od czegokolwiek, to jest pytanie zrodzone z mojej babskiej ciekawości

To że jesteś lekarzem weterynarii do praktykowania weterynarii Cię nie uprawnia.
Uprawnienia do wykonywania zawodu dostajesz od lokalnej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej, która kontroluje miejsce, w którym wykonujesz swój zawód. Musi to być zakład leczniczy dla zwierząt (są różne formy). Jeśli nie pozostajesz w stosunku pracy z takowym, musisz go sam otworzyć, rozpoczynając działalność gospodarczą.

[vega013]

Redaf, czy przytoczony przeze mnie przykład jest działalnością gospodarczą, czy nie jest?

[pwpw]

A ten makowiec to o znacznej wartości?

No pewnie - rzadkiej pyszności

To bym się bała wyceny przez funkcjonariusza skarbówki (unikat, dzieło sztuki o znacznej wartości, antyk chyba nie ) nie takie kwiatki sadzili jeszcze niedawno
Ja też już idę Spokojnej Nocy

[smarti]

A ten makowiec to o znacznej wartości?

No pewnie - rzadkiej pyszności

podoba mi sie też "rzadkiej urody"

no i "uprzejmie donoszę" też jest niezłe

[pwpw]

Matko, że Wam się chce wszystkim

Btw takie pytanie, które mi się nasunęło, a specjaliści pewnie powiedzą - czy jeśli jestem wetem i wysterylizuję swojego kota w warunkach, które jako wet uznam za odpowiednie, to powinnam to zarejestrować?
Odżegnując się od czegokolwiek, to jest pytanie zrodzone z mojej babskiej ciekawości

To że jesteś lekarzem weterynarii do praktykowania weterynarii Cię nie uprawnia.
Uprawnienia do wykonywania zawodu dostajesz od lokalnej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej, która kontroluje miejsce, w którym wykonujesz swój zawód. Musi to być zakład leczniczy dla zwierząt (są różne formy). Jeśli nie pozostajesz w stosunku pracy z takowym, musisz go sam otworzyć, rozpoczynając działalność gospodarczą.

Tyle, ze takim miejscem często jest obora rolnika- doczytaj, dowiedz się, później radź innym..
Dobranoc

[vega013]

Matko, że Wam się chce wszystkim

Btw takie pytanie, które mi się nasunęło, a specjaliści pewnie powiedzą - czy jeśli jestem wetem i wysterylizuję swojego kota w warunkach, które jako wet uznam za odpowiednie, to powinnam to zarejestrować?
Odżegnując się od czegokolwiek, to jest pytanie zrodzone z mojej babskiej ciekawości

To że jesteś lekarzem weterynarii do praktykowania weterynarii Cię nie uprawnia.
Uprawnienia do wykonywania zawodu dostajesz od lokalnej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej, która kontroluje miejsce, w którym wykonujesz swój zawód. Musi to być zakład leczniczy dla zwierząt (są różne formy). Jeśli nie pozostajesz w stosunku pracy z takowym, musisz go sam otworzyć, rozpoczynając działalność gospodarczą.

Czyli odpadają wizyty domowe, odbieranie porodów w stajni albo chlewie, udzielanie pomocy zwierzęciu na szosie? To moja wetka w poprzednim tygodniu złamała prawo, bo zaszczepiła moje kociarstwo u mnie w domu, a nie w zakładzie leczniczym? A dwa lata temu dokonała eutanazji kota nie dość, że w moim domu, to jeszcze w sypialni, w której kot najbardziej lubił przebywać. A ja sama o to poprosiłam. Jak nic - jestem współwinna

[smarti]

Matko, że Wam się chce wszystkim

Btw takie pytanie, które mi się nasunęło, a specjaliści pewnie powiedzą - czy jeśli jestem wetem i wysterylizuję swojego kota w warunkach, które jako wet uznam za odpowiednie, to powinnam to zarejestrować?
Odżegnując się od czegokolwiek, to jest pytanie zrodzone z mojej babskiej ciekawości

To że jesteś lekarzem weterynarii do praktykowania weterynarii Cię nie uprawnia.
Uprawnienia do wykonywania zawodu dostajesz od lokalnej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej, która kontroluje miejsce, w którym wykonujesz swój zawód. Musi to być zakład leczniczy dla zwierząt (są różne formy). Jeśli nie pozostajesz w stosunku pracy z takowym, musisz go sam otworzyć, rozpoczynając działalność gospodarczą.

Czyli odpadają wizyty domowe, odbieranie porodów w stajni albo chlewie, udzielanie pomocy zwierzęciu na szosie? To moja wetka w poprzednim tygodniu złamała prawo, bo zaszczepiła moje kociarstwo u mnie w domu, a nie w zakładzie leczniczym? A dwa lata temu dokonała eutanazji kota nie dość, że w moim domu, to jeszcze w sypialni, w której kot najbardziej lubił przebywać.

skandal! proponuje na Nią wysmarować uprzejmy donosik

biegusiem-podaj imie, nażwisko i numer pesel Twojej wetki i to precyzyjnie

[pwpw]

W stadninach (z prawdziwego zdarzenia) wet bywa często na liście płac, o ile się orientuje.. nie prowadzę takowej wiec nie zgłębiałam tematu Doszły mnie tylko słuchy, ale nie wypytywałam o podstawy prawne takiego rozwiązania, o dziwo