K-ów, w każdym kątku po kociątku, wątek któryś już z kolei

nie dam rady.. w pracy.. dopiero wieczorem mogę wpaść..

wczoraj zawiozłam troszku mokrego dla Tolka.. gourmeta i animondę.. zaraz po spałaszowaniu prawie całej saszetki animondy, dostał biegunki.. nie wiem, czy to po niej, bo tak szybko, czy może po jakimś wcześniejszym jedzonku.. proszę zwróćcie na to uwagę..

edit_f pisze:nie dam rady.. w pracy.. dopiero wieczorem mogę wpaść..

wczoraj zawiozłam troszku mokrego dla Tolka.. gourmeta i animondę.. zaraz po spałaszowaniu prawie całej saszetki animondy, dostał biegunki.. nie wiem, czy to po niej, bo tak szybko, czy może po jakimś wcześniejszym jedzonku.. proszę zwróćcie na to uwagę..

on przez kilka dni dostawał (chyba) whiskasa, bo gourmeta nie było, i bardzo średnio mu ten whiskas wchodził.

ja będę wolna dopiero koło 18

ale nie miał wcześniej biegunki?

edit_f pisze:ale nie miał wcześniej biegunki?

o ile dobrze pamiętam, nie, ale to trzebaby sprawdzić w karcie.

dziewczyny miala by ktoras z was karte w sieci plus?
pomylilam sie i kupilam karte plus dla kolezanki a ona ma ere
odsprzedalabym za 40 zl
plis

Mam takie oto pytanie - czy w kwestii sterylizacji kociej mamy, która u mnie pomieszkuje, jest szansa na wsparcie AFNu?

w Agamie są sterylizacje. Aga je pilotuje i umawia.

lutra pisze:w Agamie są sterylizacje. Aga je pilotuje i umawia.

Czyli rozumiem z tego, że kotka może iść do ciachnięcia pod szyldem AFN? Ostatnio cycki jej zmalały, niechętnie karmi młode, które ochoczo jedzą z miski, w czwartek kontrola i drugie odrobaczanie, to od razu zapytam vetki, kiedy będzie można kotkę sterylizować.

Kociarnia posprzątana. Wielgachne DZIĘKUJĘ dla Renaty, Beaty, Roberta i Milu.

Tosię zabrałam na tymczas (odnotowana w zeszycie).

Seria pytań:
1. Czy zostało jeszcze coś do sprzątania na wieczór?
2. Czy Sake jest nadal do ogłaszania?
3. Lolek już chyba nie?
4. Czy mój własny tymczas może szukać chrzestnego na facebooku? Lutro, mogę do Ciebie wysłać zdjęcie i opis?
5. I najważniejsze: czy ktoś wybiera się samochodem do Dobrego Weterynarza do Myślenic?
Czeka tam na mnie kot od Toszy, a nie mam czym go przywieźć

Wspolczuje zalanej kociarn, mam nadzieje ze nie bylo duzych strat i ze koty zniosly to bez wiekszych problemow...

Ksiazki dla Miuti powinny byc na Kocimskiej, w segregatorowej koszulce podpisane ze to ode mnie. W kazdym razie zostaly na Kocimska przekazane. Dziekuje Miuti i przepraszam ze tak dlugo ale przeprowadzka jest koszmarem kazdego bibliofila....
Przekazalam tez kocie miski, budke z gabki i kolnierz po Alusi. Lezalo toto w szafie wiec budka swiezoscia nie pachnie ale jest wyprana.

Niniejszym bardzo prosze zeby usunac Pippi z listy tymczasow. Gdyz albowiem przechodzi ona automatycznie i oficjalnie na statut kota wlasnego zaadoptowanego. Na slaskie rewiry przyjedzie juz jako nasza wlasna, zreszta... to chyba bylo do przewidzenia

I trzymajcie prosze kciuki za bezproblemowy dojazd w sobote do nowego domu. Bedzie sie dzialo :twisted:

do ogłaszarek wysłałam materiały dot. Basi.. bardzo proszę o ogłaszanie.. i bardzo proszę o wrzucenie danych na pierwszą stronę wątku.. dziękuję..

anna09 pisze:Oto wczorajsze wakacyjne znalezisko mojego Mundka

Nie ma juz malutkiej Jadzi :cry:

Wetka (Boroniowa) mówi, że Rodzynek ma wciąż powiększone węzły chłonne, mimo leczenia i zniknięcia objawów choroby a nawet zaordynowania potrójnego Zylexisu

Sugeruje, by - jeśli na kontrolnej wizycie 23 sierpnia będą nadal powiększone - zrobić test na Felv/FIV

("Dla dobra pani rezydentów")

K-ów, w każdym kątku po kociątku, wątek któryś już z kolei

Kto przegląda forum