Broszka,zerw.przepona,jelita w płucach, cz. 1

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 12, 2011 8:07 Re: Broszka,zerw.przepona,jelita w płucach- Sadełko zdrowieje :)

Witam dzisiaj z kopytnymi: Basią (najmniej ją widać) i jej dziećmi: Ptysią i Żyrafo-Pacinkiem :D
Obrazek
Obrazek
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pt sie 12, 2011 8:15 Re: Broszka,zerw.przepona,jelita w płucach- Sadełko zdrowieje :)

a szczotkować i czyścić można ? :-)
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pt sie 12, 2011 8:19 Re: Broszka,zerw.przepona,jelita w płucach- Sadełko zdrowieje :)

Jak widzisz same się szczotkują - nawzajem lub o drzewa :lol:
Teraz latem czyszczenie jest bajką :wink: Zapraszam na szczotkowanie jesienią kiedy jest błoto i mają już długą zimową sierść - to dopiero jest wyzwanie :mrgreen:
Zaraz poszukam, może mam jakąś fotkę rusałek błotno-bagiennych :wink:
edit. niestety, nie znalzłam - większość zdjęć przepadła razem z padniętym dyskiem :|
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pt sie 12, 2011 9:12 Re: Broszka,zerw.przepona,jelita w płucach- Sadełko zdrowieje :)

Ale fajne koninki :!: Żyrafek boski Obrazek

Willow_

 
Posty: 3180
Od: Nie maja 23, 2010 18:06

Post » Pt sie 12, 2011 14:35 Re: Broszka,zerw.przepona,jelita w płucach- Sadełko zdrowieje :)

Śliczne te koniki. :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

jasia0245

 
Posty: 3524
Od: Czw mar 24, 2011 16:39
Lokalizacja: Stargard

Post » Pt sie 12, 2011 18:34 Re: Broszka,zerw.przepona,jelita w płucach- Sadełko zdrowieje :)

Super, że Brosia zdrowieje :)
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Pon sie 15, 2011 10:51 Re: Broszka,zerw.przepona,jelita w płucach- Sadełko zdrowieje :)

Zapraszam na bazarek na sterylki kotek z Brwinowa - tam jest horror: masa kotów, kotek cieżarnych i kociaków, umierające i chore... :cry:
i na bazarek dla Mysi, kociątka po operacji przepony

linki do bazarków w podpisie
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Wto sie 16, 2011 10:45 Re: Broszka,zerw.przepona,jelita w płucach- Sadełko zdrowieje :)

Jednak remont kuchni się przedłuży :|
Zrobienie wymyślonych przeze mnie mebli jest na tyle czasochłonne że wydłuży robotę o jakieś dwa tyg - tym bardziej że panowie fachowcy zrobili sobie długi weekend do dzisiaj włącznie...
Gdybyśmy meble zestawiali z samych szafek to pewnie dziś mogłabym się już wprowadzać, ale ja wymyśliłam sobie obłożenie wszystkiego kaflami :wink:
Długi weekend próbowałam wykorzystać na odgruzowanie chałupy z pyłu budowlanego - niestety, efekty są bardzo mizerne chociaz zajechałam siebie i odkurzacz Obrazek

mebelki nabierają wyglądu :)
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Wto sie 16, 2011 10:47 Re: Broszka,zerw.przepona,jelita w płucach- Sadełko zdrowieje :)

Wcześniej te zdjęcia koników mi się nie wyświetlały, i dopiero dziś mogę podziwiać. Są po prostu piękne :) :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Wto sie 16, 2011 10:54 Re: Broszka,zerw.przepona,jelita w płucach- Sadełko zdrowieje :)

Podoba mi się luksferowa ściana :)
I myself think that to have a cat is more important than to have a Bible.— R. H. Blyth
A ja jestem tu- viewtopic.php?f=1&t=126453 Obrazek
Obrazek

urwiniu

 
Posty: 2423
Od: Nie lut 20, 2011 16:37
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Post » Wto sie 16, 2011 11:01 Re: Broszka,zerw.przepona,jelita w płucach- Sadełko zdrowieje :)

Szkoda sprzątać póki nie skończą. Ja miałam 2 ściany nośne wyburzane, pyłu było PEŁNO. Tylko się na narobiłam jak dziki wół i tak było brudno, więc stwierdziłam, że posprzątam jak się skoczy remont. I też tak zrobiłam, było trochę więcej pracy ale raz, a nie co chwilę.
Obrazek

itaka

 
Posty: 3482
Od: Sob maja 29, 2010 14:43
Lokalizacja: Poznań/Lublin

Post » Wto sie 16, 2011 11:17 Re: Broszka,zerw.przepona,jelita w płucach- Sadełko zdrowieje :)

Broszka pisze:Jak widzisz same się szczotkują - nawzajem lub o drzewa :lol:
Teraz latem czyszczenie jest bajką :wink: Zapraszam na szczotkowanie jesienią kiedy jest błoto i mają już długą zimową sierść - to dopiero jest wyzwanie :mrgreen:
Zaraz poszukam, może mam jakąś fotkę rusałek błotno-bagiennych :wink:
edit. niestety, nie znalzłam - większość zdjęć przepadła razem z padniętym dyskiem :|


przypomnimy się na jesieni o zdjecia rusałek :mrgreen:
Obrazek Obrazek Obrazek

lanua

 
Posty: 1246
Od: Pt lis 06, 2009 9:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 16, 2011 11:52 Re: Broszka,zerw.przepona,jelita w płucach- Sadełko zdrowieje :)

Kuchnia 8O 8O 8O :ok: zawiść mnie zżera...
Nie dość, że w tym Bolkowie macie zamek i najazdy gotów, to jeszcze robotników najwyraźniej niegłupich
nie mówiąc już o konisiach, jaskółkach i wogle.... :piwa: :piwa: :piwa:

a byliśmy w tym roku przejazdem podczas Castle Party, wywiało nas i zalało, pogoda się zrobiła jak wyjechaliśmy :mrgreen:
Obrazek Obrazek

bagheera

 
Posty: 2312
Od: Pt mar 11, 2011 20:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 16, 2011 12:45 Re: Broszka,zerw.przepona,jelita w płucach- Sadełko zdrowieje :)

bagheera pisze:a byliśmy w tym roku przejazdem podczas Castle Party, wywiało nas i zalało, pogoda się zrobiła jak wyjechaliśmy :mrgreen:
Czeba było wpaść do nas sie ogrzać i wysuszyć :wink:

bagheera pisze:Kuchnia 8O 8O 8O :ok: zawiść mnie zżera...

Poczekaj na efekt końcowy, jeszcze sporo zostało do zrobienia :mrgreen:

lanua pisze:
Broszka pisze:Jak widzisz same się szczotkują - nawzajem lub o drzewa :lol:
Teraz latem czyszczenie jest bajką :wink: Zapraszam na szczotkowanie jesienią kiedy jest błoto i mają już długą zimową sierść - to dopiero jest wyzwanie :mrgreen:
Zaraz poszukam, może mam jakąś fotkę rusałek błotno-bagiennych :wink:
edit. niestety, nie znalzłam - większość zdjęć przepadła razem z padniętym dyskiem :|


przypomnimy się na jesieni o zdjecia rusałek :mrgreen:

Chyba nie trzeba będzie tak długo czekać - czasem po ulewie są tak wytarzane w błocie że trudno mi rozpoznać który to który bo wszystkie wyglądają jak potfory z bagien :lol: Obiecuję że zapoluję z aparatem i wstawię fotki :)
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Wto sie 16, 2011 12:55 Re: Broszka,zerw.przepona,jelita w płucach- Sadełko zdrowieje :)

itaka pisze:Szkoda sprzątać póki nie skończą. Ja miałam 2 ściany nośne wyburzane, pyłu było PEŁNO. Tylko się na narobiłam jak dziki wół i tak było brudno, więc stwierdziłam, że posprzątam jak się skoczy remont. I też tak zrobiłam, było trochę więcej pracy ale raz, a nie co chwilę.

Miałam taki pomysł ale niestety nie da rady przeczekać do końca remontu...
Pył jest dosłownie wszędzie a mój TŻ ma alergię i astmę - teraz dodatkowo przebywa w domu cały czas bo jest na urlopie ...
A remont ma trwać jeszcze dwa miesiące - po kuchni wejdą do dwóch pokoi gdzie będzie m.in zbijany tynk i wymiana podłóg, sufitów itd - tak że muszę sprzątać na bieżąco bo utonęlibyśmy w grubej warstwie pyłu Obrazek Zresztą myślę również o kotach - Broszka ma niewydolność oddechową i kurz na pewno jej szkodzi skoro nawet mnie drapie w gardle i łzawią oczy :(
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 1322 gości