Koć&Pluszon 14. SuperRedaf!

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob sie 13, 2011 21:20 Re: Koć&Pluszon 14. I Pucion. Bęc Bratkie w klatkie!

redaf pisze:
Blusik pisze:Redaf przyjemnych snów!

Wal się gażdzino. :twisted:
Mam przed sobą noc perseidów. Podobno.
Na razie perseida Bratka wyje w klatce. :roll:


jakby ciebie zamknęli w stachołapce to też byś wyła :evil:
wypuść ją nic sobie nie zrobi, co najwyżej w łazience zamknij, drzwi masz, pamietam

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Sob sie 13, 2011 21:30 Re: Koć&Pluszon 14. I Pucion. Bęc Bratkie w klatkie!

progect pisze:wypuść ją nic sobie nie zrobi, co najwyżej w łazience zamknij, drzwi masz, pamietam

A ogranicznika blokującego drzwi też pamiętasz? :twisted:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 14, 2011 10:19 Re: Koć&Pluszon 14. I Pucion. Bęc Bratkie w klatkie!

Perseida w nocy zrobiła kipisz w stachołapce. Wymieszała zawartość kuwety i miski z wodą z posłankiem.
No to ją wypuściłam.
Kurde, po tej kocinie w ogóle nie widać, że miała wczoraj krojone i szyte brzuszysko.
Zjadła śniadanie z apetytem, umyła się bardzo dokładnie.
Teraz poluje na żabę.
Ewidentnie ma się jej na życie. 8)
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 14, 2011 10:23 Re: Koć&Pluszon 14. I Pucion. Bęc Bratkie w klatkie!

redaf pisze:Perseida w nocy zrobiła kipisz w stachołapce. Wymieszała zawartość kuwety i miski z wodą z posłankiem.
No to ją wypuściłam.
Kurde, po tej kocinie w ogóle nie widać, że miała wczoraj krojone i szyte brzuszysko.
Zjadła śniadanie z apetytem, umyła się bardzo dokładnie.
Teraz poluje na żabę.
Ewidentnie ma się jej na życie. 8)

jakoś zdziwiona nie jestem 8)
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sie 14, 2011 10:31 Re: Koć&Pluszon 14. I Pucion. Bęc Bratkie w klatkie!

dalia pisze:...jakoś zdziwiona nie jestem 8)

A ja mimo wszystko jestem.
Nie dowierzałam, kiedy Mistrz Noża mówił, że własciwie to od razu mogę ją puścić luzem.
Tym bardziej, że dwie moje wetki-sąsiadki zalecały tydzień w klatce.
Fakt, panna jest pocerowana w środku, a na zewnątrz ma tylko jeden szew.
Może jednak za bardzo kota jak ludzia traktuję?
Dziwne to wszystko.
Chyba jako niespodziankę MN wszył Bratulii dodatkowy gruczoł mruczoł.
Uprzedzał, że to mały zabieg. Zabieżek taki. Ale i tak mało co nie zeszłam z nerw wczoraj w poczekalni nasłuchując pikania płucoserca :oops:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 14, 2011 10:43 Re: Koć&Pluszon 14. I Pucion. Bęc Bratkie w klatkie!

redaf pisze:
dalia pisze:...jakoś zdziwiona nie jestem 8)

A ja mimo wszystko jestem.
Nie dowierzałam, kiedy Mistrz Noża mówił, że własciwie to od razu mogę ją puścić luzem.
Tym bardziej, że dwie moje wetki-sąsiadki zalecały tydzień w klatce.
Fakt, panna jest pocerowana w środku, a na zewnątrz ma tylko jeden szew.
Może jednak za bardzo kota jak ludzia traktuję?
Dziwne to wszystko.
Chyba jako niespodziankę MN wszył Bratulii dodatkowy gruczoł mruczoł.
Uprzedzał, że to mały zabieg. Zabieżek taki. Ale i tak mało co nie zeszłam z nerw wczoraj w poczekalni nasłuchując pikania płucoserca :oops:

nerw to standard jest
ja mam u siebie kotę po sterylce - wysokopienną, a wet kazał na podłodze trzymać :roll:
zanim utrzymałam przy podłodze wszystkie półki były kocie :twisted:
kot cały i nie popruty co wet osobiście stwierdził

doszła Twoja kocina do siebie to i życie w nią wstąpiło :D
a że panna charakterna to pokazała na co ją stać
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sie 14, 2011 11:00 Re: Koć&Pluszon 14. I Pucion. Bęc Bratkie w klatkie!

dalia pisze:doszła Twoja kocina do siebie to i życie w nią wstąpiło :D
a że panna charakterna to pokazała na co ją stać

Jaka "Moja" kocina?
Edytuj tego posta, bo go zgłoszę do moderacji! :evil:

Bratulia doszła do siebie już dwie godziny po zabiegu.
Przez całą drogę miałam w aucie głośno wykonywaną "Symfonię Tragiczną na koci głos".
Z przerwami na proby rozwalenia transportera.

A panna jest niegrzeczna, a nie charakterna.
Symulowała głuchotę kiedy prosiłam, żeby MN na pożegnanie ładnie pomachała łapką. 8)
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 14, 2011 11:09 Re: Koć&Pluszon 14. I Pucion. Bęc Bratkie w klatkie!

redaf pisze:
dalia pisze:doszła Twoja kocina do siebie to i życie w nią wstąpiło :D
a że panna charakterna to pokazała na co ją stać

Jaka "Moja" kocina?
Edytuj tego posta, bo go zgłoszę do moderacji! :evil:

Bratulia doszła do siebie już dwie godziny po zabiegu.
Przez całą drogę miałam w aucie głośno wykonywaną "Symfonię Tragiczną na koci głos".
Z przerwami na proby rozwalenia transportera.

A panna jest niegrzeczna, a nie charakterna.
Symulowała głuchotę kiedy prosiłam, żeby MN na pożegnanie ładnie pomachała łapką. 8)

nie edytuję :twisted:
zgłaszaj :twisted: :mrgreen:
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sie 14, 2011 11:22 Re: Koć&Pluszon 14. I Pucion. Panna Cerowanna.

:lol: Dalia, masz pzregrzebane u Redaf
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie sie 14, 2011 12:07 Re: Koć&Pluszon 14. I Pucion. Bęc Bratkie w klatkie!

redaf pisze:
A panna jest niegrzeczna, a nie charakterna.
Symulowała głuchotę kiedy prosiłam, żeby MN na pożegnanie ładnie pomachała łapką. 8)


A Pucionek jest grzeczny, mądry (przeszczepu nie trzeba) i łagodny. :D On by pomachał...

Będzie kiedyś sesja rozczochranej Luśki? Jak Bratka wydobrzeje, rzecz jasna.
Feebee
 

Post » Nie sie 14, 2011 15:52 Re: Koć&Pluszon 14. I Pucion. Panna Cerowanna.

Takiego zlotuptaka przed chwilą przyuważyłam.
A nie mówiłam, że drugie pudło po pomidorach jest zbędne? 8)
Obrazek

Troszkę nieostre, ale widać jak Puć myje siostrze plecki :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 14, 2011 16:31 Re: Koć&Pluszon 14. I Pucion. Panna Cerowanna.

Zdecydowanie dwupak!
Obrazek

Blusik

 
Posty: 3712
Od: Czw lut 22, 2007 22:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie sie 14, 2011 20:37 Re: Koć&Pluszon 14. I Pucion. Panna Cerowanna.

redaf pisze:Takiego zlotuptaka przed chwilą przyuważyłam.
A nie mówiłam, że drugie pudło po pomidorach jest zbędne? 8)
Obrazek

Troszkę nieostre, ale widać jak Puć myje siostrze plecki :mrgreen:
Obrazek


drugie może i zbędne, ale nowe by się a i owszem przydało 8)
Obrazek

Malk

Avatar użytkownika
 
Posty: 10865
Od: Pon paź 01, 2007 18:30
Lokalizacja: Oslo, NO

Post » Pon sie 15, 2011 17:36 Re: Koć&Pluszon 14. I Pucion. Panna Cerowanna.

Jakie tluste dupki :1luvu:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pon sie 15, 2011 18:51 Re: Koć&Pluszon 14. I Pucion. Panna Cerowanna.

moś pisze:Jakie tluste dupki :1luvu:

Awcależenie!
Puć, owszem jest okrąglutki, ale Bratulia jak sarenka wygląda. 8)

Panna sobie całe sreberko oczywiście od razu z brzuszydła wylizała.
Dobrze, że jej się szwendak nie włącza. Dziś wprawdzie Bratkę raz z płota zdjęłam (pogonioną przez wujka Heroda ofkors :roll: ), ale przyjęła do wiadomości, że ma zakaz wychodzenia poza działkę. I się stosuje, grzeczna dziewczynka.
Kurdęż, nasz Mistrz Noża wprawdzie nic o tym nie mówił, ale możeby jej tego brzusza czymś smarować, żeby się szybciej goił? He?
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości