wielkopolska kotki do adopcji ! pomóżmy!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto cze 21, 2011 13:28 Re: wielkopolska kotki do adopcji ! pomóżmy!

Hmmm.... to nie są dobre wiadomości... :(
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25778
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 27, 2011 14:58 Re: wielkopolska kotki do adopcji ! pomóżmy!

kocica przepadła, właściciele nie specjalnie starali się ja znaleźć:( a jak sie pokazała była juz po porodzie, właściciele do dziś twierdzą ze nie wiedza gdzie sie okociła i kociąt nie widzieli:( a ja wczoraj napotkałam kolejna bidę byłam u rodziny 80km od domu na osiedlu 6tyg. temu okociła sie kotka ma chyba 5malych(ale nie widziałam ich) siedzą w czyjejś piwnicy matka wychodzi przez otwarte okienko, moja ciocia ja dokarmia. A dzieci na osiedlu będą miały pewnie niezła zabawę jak małe kotki opuszcza swoja kryjówkę, kotka została nazwana Zosią, jest niesamowicie ufna i lubi pieszczoty, jest tez bardzo chuda,a wygląda jak kot z reklamy whiskasa. Moja ciocia może pokryć koszt sterylki problemem jest tylko kto sie nią zaopiekuje po sterylce, no i co z nią zrobić po wysterylizowaniu??? i co z małymi?? kurcze teraz wszędzie pełno małych kotków i ciężarnych kocic:( masakra!!!! kocią rodzinkę z Choszczna może można by dać do schroniska ale to raczej nie jest najlepszy pomysł, tak samo jak zostawienie ich tam na pastwę losu:(
zdjęcia kociej mamy Zosi:
https://picasaweb.google.com/107540508590501248862/Kotka
Ostatnio edytowano Śro lip 27, 2011 15:12 przez martaipieski, łącznie edytowano 1 raz

martaipieski

 
Posty: 82
Od: Pt wrz 17, 2010 10:26
Lokalizacja: tuczno-Trzcianka

Post » Śro lip 27, 2011 15:05 Re: wielkopolska kotki do adopcji ! pomóżmy!

kotkę po kastracji można wypuścić w miejsce dokarmiania, kociakom poszukać domów albo - jeśli są bezpieczne - zostawić i pokastrować jak do tego dorosną. Pomożemy w pokryciu kosztów :) trzymam :ok: :ok: :ok:
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Śro lip 27, 2011 15:20 Re: wielkopolska kotki do adopcji ! pomóżmy!

ja mogłabym mamusie przetrzymać u siebie po sterylce ale mieszkam 80km od choszczna:( myśle że ciocie namówię by przetrzymała ją u siebie, kotka jest bardzo fajna może i jej uda sie znaleźć domek:) co do maluszków to nie widziałam ich , maja 6tyg. siedza w tej piwnicy chyba jeszcze nie potrafią z niej wyskoczyć, i raczej nie miały styczności z człowiekiem więc mogą być dzikie, jeśli teraz nie zabierze sie ich z tej piwnicy to jak z niej wyjdą może być spory problem z ich złapaniem:/ i późniejszą sterylką/kastracją, boję sie też czy dzieciaki nie będą ich męczyły

jak sobie pomyśle ile jest tego nieszczęścia psiego i kociego:(:( dziś miałam kolejny tel. wychudzona suczka sie oszczeniła u wieśniaka od którego zabieralismy 2 psy (w tym moją diane) przy okazji dowiedziałam sie ze w tej samej wsi u sołtysa okociły sie kotki i dzieci męcza te kociaki:(:(:(

z kolei na działce rodziców mojego chłopaka jest kotka ktora kilka razy sie kociła a teraz okociła sie chyba jej córka i ma chyba 4 małe kociaki troszke bojaźliwe dzikuski.............MAKABRA

martaipieski

 
Posty: 82
Od: Pt wrz 17, 2010 10:26
Lokalizacja: tuczno-Trzcianka

Post » Śro lip 27, 2011 15:28 Re: wielkopolska kotki do adopcji ! pomóżmy!

martaipieski pisze:ja mogłabym mamusie przetrzymać u siebie po sterylce ale mieszkam 80km od choszczna:( myśle że ciocie namówię by przetrzymała ją u siebie, kotka jest bardzo fajna może i jej uda sie znaleźć domek:) co do maluszków to nie widziałam ich , maja 6tyg. siedza w tej piwnicy chyba jeszcze nie potrafią z niej wyskoczyć, i raczej nie miały styczności z człowiekiem więc mogą być dzikie, jeśli teraz nie zabierze sie ich z tej piwnicy to jak z niej wyjdą może być spory problem z ich złapaniem:/ i późniejszą sterylką/kastracją, boję sie też czy dzieciaki nie będą ich męczyły

jak sobie pomyśle ile jest tego nieszczęścia psiego i kociego:(:( dziś miałam kolejny tel. wychudzona suczka sie oszczeniła u wieśniaka od którego zabieralismy 2 psy (w tym moją diane) przy okazji dowiedziałam sie ze w tej samej wsi u sołtysa okociły sie kotki i dzieci męcza te kociaki:(:(:(

z kolei na działce rodziców mojego chłopaka jest kotka ktora kilka razy sie kociła a teraz okociła sie chyba jej córka i ma chyba 4 małe kociaki troszke bojaźliwe dzikuski.............MAKABRA


są instytucje pomagające w kastracjach i nie tylko, trzeba się do nich zwrócić o pomoc - w sprawie wieśniaka i sołtysa powiadomiłabym Pogotowie dla Zwierząt z Trzcianki, jeśli to w Twojej okolicy. Załamywanie rąk nic nie da...

kotkę z Choszczna TRZEBA wykastrować, jeśli nie uda się znaleźć maluchom tymczasu na oswojenie- zostaje wypożyczenie klatki-łapki. Dzikusków dzieci męczyć nie będą. To samo z kotkami z działki rodziców...

trzymam :ok: :ok:
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Śro lip 27, 2011 15:36 Re: wielkopolska kotki do adopcji ! pomóżmy!

do wiesniaka jade jutro, ja jestem członkiem Pogotowia dla Zwierzat, mieszkam 30km od Trzcianki.
ale robiliśmy juz interwencje w tej wsi, u sołtysa i u jego sąsiadów(którym odebraliśmy już 2 psy) wiem że lekko nie bedzie Ci ludzie są straszni......

Nad kotami z działki pracuje.......mam nadzieje ze sie uda je posterylizować


Ale z tymi w choszcznie bedzie mi cięzko to jednak 80km od nas i ciężko bedzie dopilnować wszytkiego
(czy zdjecia kotki z linku sie wyswietlaja??)

martaipieski

 
Posty: 82
Od: Pt wrz 17, 2010 10:26
Lokalizacja: tuczno-Trzcianka

Post » Śro lip 27, 2011 15:40 Re: wielkopolska kotki do adopcji ! pomóżmy!

martaipieski pisze:do wiesniaka jade jutro, ja jestem członkiem Pogotowia dla Zwierzat, mieszkam 30km od Trzcianki.
ale robiliśmy juz interwencje w tej wsi, u sołtysa i u jego sąsiadów(którym odebraliśmy już 2 psy) wiem że lekko nie bedzie Ci ludzie są straszni......


trzymam mocno kciuki, mam nadzieję, że w końcu Wam się uda :ok: :ok: czy oni nie rozumieją, że próbujecie im POMÓC, uwolnić od problemu? :(

Nad kotami z działki pracuje.......mam nadzieje ze sie uda je posterylizować


W razie potrzeby pomożemy zebrać fundusze :)

Ale z tymi w choszcznie bedzie mi cięzko to jednak 80km od nas i ciężko bedzie dopilnować wszytkiego
(czy zdjecia kotki z linku sie wyswietlaja??)


Spróbuj znaleźć kogoś na miejscu, z tego co piszesz ciocia jest OK więc powinna pomóc, jak jej powiesz co i jak robić. Zdjęć w pracy nigdy nie widzę, więc Ci nie powiem :)
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Śro lip 27, 2011 15:46 Re: wielkopolska kotki do adopcji ! pomóżmy!

Wieśniaki z tej wsi są okropni, nie chce nikogo obrażać ale jak jakieś dzikusy, nic nie kumaja, jedynie wyzywają i sie burzą. SOŁTYS miał kilka psów w strasznych warunkach, jednego miks boksera na polu bez budy i jeszcze sie kłócił ze ma bude ale jak podeszliśmy udał zdziwionego ,,oooo nie ma budy???"

a ten któremu odebraliśmy moja diane, trzymał ją zagłodzoną na 50cm łańcuchu pod eternitem, po miesiącu z tych samych warunków zabraliśmy kolejną 5miesieczna wychudzona suczkę, to nas nawyzywał i nam groził. więc chyba bez policji sie tam nie obejdzie a ci ludzie sa tak puści że nie wyciągną żadnych wniosków z tego. dla nich zwierze to zwierze twierdza ze traktują je tak jak zwierzę traktować sie powinna, różne rzeczy o nich słyszałam a nas uważają za nawiedzone które sie przypierdzielają i im na złość robią. Do tego w mojej okolicy mam nie wiele osób które pomagają mi w interwencjach, a możecie sobie wyobrazić jak tacy ,,ludzie" reagują na 2 drobne małe dziewczynki, przydałaby nam sie jakaś obstawa a nie my takie chucherka :(

Mysle że ciocia bedzie w stanie pomóc z tymi kotkami z choszczna(moze by jej watek zrobic???)

martaipieski

 
Posty: 82
Od: Pt wrz 17, 2010 10:26
Lokalizacja: tuczno-Trzcianka

Post » Śro lip 27, 2011 15:55 Re: wielkopolska kotki do adopcji ! pomóżmy!

martaipieski pisze:Wieśniaki z tej wsi są okropni, nie chce nikogo obrażać ale jak jakieś dzikusy, nic nie kumaja, jedynie wyzywają i sie burzą. SOŁTYS miał kilka psów w strasznych warunkach, jednego miks boksera na polu bez budy i jeszcze sie kłócił ze ma bude ale jak podeszliśmy udał zdziwionego ,,oooo nie ma budy???"

a ten któremu odebraliśmy moja diane, trzymał ją zagłodzoną na 50cm łańcuchu pod eternitem, po miesiącu z tych samych warunków zabraliśmy kolejną 5miesieczna wychudzona suczkę, to nas nawyzywał i nam groził. więc chyba bez policji sie tam nie obejdzie a ci ludzie sa tak puści że nie wyciągną żadnych wniosków z tego. dla nich zwierze to zwierze twierdza ze traktują je tak jak zwierzę traktować sie powinna, różne rzeczy o nich słyszałam a nas uważają za nawiedzone które sie przypierdzielają i im na złość robią. Do tego w mojej okolicy mam nie wiele osób które pomagają mi w interwencjach, a możecie sobie wyobrazić jak tacy ,,ludzie" reagują na 2 drobne małe dziewczynki, przydałaby nam sie jakaś obstawa a nie my takie chucherka :(

Mysle że ciocia bedzie w stanie pomóc z tymi kotkami z choszczna


Spróbujcie może z kimś z Policji albo TOZu pojechać, odpowiedniej postury :twisted:
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Śro lip 27, 2011 15:57 Re: wielkopolska kotki do adopcji ! pomóżmy!

no moze mi sie uda Grzegorza z Pogotowia wyciagnąc ale wiem ze on zarobiony:(
zobacze jak to wyglada pojade tam jutro udam grzeczna obcykam sytuacje i bedziemy myslec jak działać dalej

martaipieski

 
Posty: 82
Od: Pt wrz 17, 2010 10:26
Lokalizacja: tuczno-Trzcianka

Post » Wto sie 09, 2011 13:10 Re: wielkopolska kotki do adopcji ! pomóżmy!

suczka zostala odebrana, szczeniakow niestety juz nie było, kotów tez nie widziałysmy:(
http://www.dogomania.pl/threads/212400- ... st17385921

martaipieski

 
Posty: 82
Od: Pt wrz 17, 2010 10:26
Lokalizacja: tuczno-Trzcianka

Post » Wto sie 09, 2011 13:15 Re: wielkopolska kotki do adopcji ! pomóżmy!

martaipieski pisze:suczka zostala odebrana, szczeniakow niestety juz nie było, kotów tez nie widziałysmy:(
http://www.dogomania.pl/threads/212400- ... st17385921


dobrze, że przynajmniej ta sunia nie będzie więcej rodzić, bidulka. I ktoś wreszcie o nią zadba...
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Nie sie 14, 2011 10:13 Re: wielkopolska kotki do adopcji ! pomóżmy!

kolejna tragedia, natrafiliśmy na 2 suczki, jedna wyglada ok tylko warunki straszne, druga wychudzona lekko zapchlona i miiała szczeniaka oto ich watek:
http://www.dogomania.pl/threads/212781-Suczka-husky-i-jej-psie-dzieco-zabrane-z-b%C5%82otnej-nory?p=17428910#post17428910
niestety na tej samej posesji znajdyją sie 3 kocice, szkielety, jedna z nich wyglada tragicznie, kupiłam i preparaty na odpchlenie i odrobaczenie wczoraj byłam tam, podać im te środki 2 kotki jako tako jadły wiec tabletki tez zjadły srodki na odpchlenie podałam bez problemu ale jedna kici nawet jeść nie chciała tabletke musiałam dać jej na siłe przy czym jeszcze mnie ugryzła. kocice maja koci katar wygladają strasznie, mnie niestety nie stać ani na leczenie, uważam ze trzeba je zabrać al;e nie mam gdzie, do siebie ich nie wezmę, mam małe mieszkanie, 3 suki 2 kocice kroliki i teraz jeszcze ta husky ze szczeniakiem na tymczasie,
kotkom zaraz zrobie wątek a to takie 1 ich zdjęcie,
[img]http://img690.imageshack.us/img690/1231/dsc06204p.jpg[img]

martaipieski

 
Posty: 82
Od: Pt wrz 17, 2010 10:26
Lokalizacja: tuczno-Trzcianka

Post » Nie sie 14, 2011 11:01 Re: wielkopolska kotki do adopcji ! pomóżmy!

Trzeba robić banerki, zdjęcia i ogłoszenia - im więcej ludzi, tym większa szansa...
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25778
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław


[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 115 gości