Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 13, 2011 14:53 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

Obrazek

Obrazek

Tak wyglądał Igor jeszcze u nas :D

I Igor maluszek :D

Obrazek
Obrazek
Ostatnio edytowano Sob sie 13, 2011 15:02 przez Szura-najmysi mama, łącznie edytowano 3 razy
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 13, 2011 15:00 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

Szura-najmysi mama pisze:Obrazek

Obrazek

Tak wyglądał Igor jeszcze u nas :D

:1luvu: :1luvu: :1luvu: Cudo :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Co dostaje Szura suche, RC czy Hillsa
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Sob sie 13, 2011 15:04 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

dostaje RC
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 13, 2011 15:05 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

No to chyba musi się przełamac, można spróbować jeszcze hillsa, ale nasze go nie ruszały, zresztą nasze są ogólnie za RC. Poza tym RC jest najłagodniejsze.
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Sob sie 13, 2011 15:35 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

Igor - bosssski

czytam i oczom nie wierzę
wydawało mi się, że jak się ma kota z hodowli, to jest obowiązek skontaktowania się z nią w takich jak ten przypadek, a nie załatwiania adopcji na wlasną rękę? Ale może się nie znam :oops:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 13, 2011 15:58 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

pozytywka pisze:Igor - bosssski

czytam i oczom nie wierzę
wydawało mi się, że jak się ma kota z hodowli, to jest obowiązek skontaktowania się z nią w takich jak ten przypadek, a nie załatwiania adopcji na wlasną rękę? Ale może się nie znam :oops:


Masz rację, tak jest w umowie.
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 13, 2011 16:47 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

Witam Własnie czytałam , że wraca do was Igor!!!!!! Jaki on jest z mordki podobny do Lesia !!!!!!!Ciekawa jestem jak reszta kociej rodzinki ich zaakceptuje ???????? U mnie młyn , goscie zjechali, :piwa:
Obrazek Obrazek

Monika53

 
Posty: 3594
Od: Sob maja 29, 2010 17:19
Lokalizacja: Łódz

Post » Sob sie 13, 2011 16:50 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

Monika, też nie wiem jak zachowają sie koty. Teraz myślę tylko o tym aby już u nas był. Reszta wyjdzie w praniu :mrgreen: Jeśli będzie trzeba to będziemy się zastanawiać :wink:
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 13, 2011 18:37 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

:ok: :ok: :ok:
mnóstwo kciuków za Igora żeby łatwo się zaaklimatyzował i za koty, żeby się nie zestresowały, tylko miło rodzinę przyjęły ;)
I za was, żeby wszystko przebiegło gładziutko
:ok: :ok:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 13, 2011 21:16 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

Obrazek

najmysia

 
Posty: 6917
Od: Pt lis 04, 2005 14:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 14, 2011 8:08 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

Dzień dobry :D

Obrazek
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 14, 2011 8:48 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

Obrazek

najmysia

 
Posty: 6917
Od: Pt lis 04, 2005 14:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 14, 2011 9:02 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

Obrazek
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 14, 2011 9:26 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

Doczytałam o Igorku :( :( :(
A co z tą dziewuszką-wraca do rodzimej hodowli?

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie sie 14, 2011 9:32 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

kropkaXL pisze:A co z tą dziewuszką-wraca do rodzimej hodowli?
tak, ponoć też. Baba w koronie!!!

najmysia

 
Posty: 6917
Od: Pt lis 04, 2005 14:43
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości