Tyle co wet powiedział to że te bakterie muszą być w jelicie,ale nadmiar może bardzo zaszkodzić,a Bejbi miała tyle antybiotyków że kolana się uginają.Pierwsze co zrobiłam to wymaz z ucha i wyszedł gronkowiec,ale nie złocisty.Leczenie Synergalem

potem dostała zapalenie jelita cienkiego była krew i cuchnące kupy.Zjadła lakierowany narożnik.Następnie ciągłe nawroty jakby kociego kataru.Zaraz leciałam by się nie rozwineło bardziej.Ciągle posiewy w jednym enterococcus fecalis,a w drugim escherishia coli.Karmy jelitowe.Podejrzenie Fipa nawet na samym początku było.4 prześwietlenia i w pierwszym małe zmiany w płucach,potem zapalenie jelit,potem jeszcze z kontrastem i wyszła za szeroka okrężnica pełna mas kałowych,mimo że codziennie kot był w kuwecie.Całe szczęście że to cyfrowe RTG jest mniej szkodliwe.Jedno było dlatego bo coś połkneła,ale nic nie było na zdjęciu.