Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Kiedy Henio zaczął podupadać na zdrowiu jako bezdomny kot, spotkał na swej drodze osoby, które chciały mu pomóc. Dzięki temu Henio jest diagnozowany. Złą wiadomością jest zdiagnozowanie przewlekłej niewydolności nerek, która wymaga podawania leków i kroplówek. Dobrą wiadomością jest to, że Henio jest prosty w obsłudze, a podawanie leków czy zabiegi nie są niczym strasznym. Kotuch dostaje codziennie tabletki, które pięknie łyka. Aktualnie dostaje pod skórę 50 ml płynów, czyli dwa duże, niebolesne zastrzyki. Musi jeść dobrą karmę, co jakiś czas mieć kontrolne badanie morfologiczno-biochemiczne. To naprawdę nic strasznego. Henio ma piękny apetyt, łobuzuje, wariuje. Da się z nim żyć bez większego wysiłku.
Bo Henio ma także wyjątkowy charakter: w trakcie przebywania w klinice potrafił wykopać amstaffkę z jej legowiska, po czym rozwalając się na pontonie długości 120 cm, trzymać w objęciach wędzoną kość udową wołu, która jest od niego trzy razy większa.
Ten kot ma po prostu dostojność lwa (choć czułość młodego kociaka).
Heniuś jak typowy wczasowicz czuję się jak wygląda, czyli świetnie. Jednak przebywa w klinice, w której nie może dłużej „wczasować” - pilnie szuka domu stałego. Jeszcze dużo dużo przed nim i na pewno znajdzie Tego Swojego Człowieka, który odda mu serce, a Henio odda swoje.
Wszystkim, którym zdążył złamać już serca (opiekunom tymczasowym, lekarzom, odwiedzającym) zależy na jego dalszym zdrowiu i szczęściu.
Jeśli chcesz dać Heniusiowi dom oraz jesteś pewien nie tylko miłości ale i odpowiedzialności – pomożemy Ci wskazówkami na temat niewydolności nerek.
Prosimy o rozważne oferty. Podpisujemy umowę adopcyjną.
Link do wątku (?)
Kontakt:
joshua_ada pisze:Wyrażacie zgodę bym go ogłosiła na adopcje.miau pod swoim profilem?
najszczesliwsza pisze:joshua_ada pisze:Wyrażacie zgodę bym go ogłosiła na adopcje.miau pod swoim profilem?
Tak![]()
Ja nie wiem jak to zrobić u mnie
Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan, Lifter, MB&Ofelia i 32 gości