Co jest mojej kotce?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 11, 2011 15:56 Re: Co jest mojej kotce?

efliczek pisze:A nie może być tak, że ona się brzydzi sobie pupę wylizać?


A może utyła i już pupy pyszczkiem nie sięga :wink: Nie ma co dywagować - najlepiej sprawdzić u weta i będzie z głowy :P
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 11, 2011 15:59 Re: Co jest mojej kotce?

efliczek pisze:A nie może być tak, że ona się brzydzi sobie pupę wylizać?

A ma co wylizywać? Resztki kupy na przykład? Jeżeli tak, to tym bardziej idź z nią do weta, bo biegunka u kotów sygnalizuje początek wielu groźnych chorób.

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Czw sie 11, 2011 16:21 Re: Co jest mojej kotce?

Moja kotka nie ma biegunki!!!!!Ja nie wiem czmu was to śmieszy. Nie jest gruba. Przyszła do nas w czerwcu miałczała pod drzwiami to ją wpuściliśmy.

efliczek

 
Posty: 8
Od: Czw sie 11, 2011 14:27

Post » Czw sie 11, 2011 16:23 Re: Co jest mojej kotce?

efliczek pisze:Moja kotka nie ma biegunki!!!!!Ja nie wiem czmu was to śmieszy. Nie jest gruba. Przyszła do nas w czerwcu miałczała pod drzwiami to ją wpuściliśmy.

Idź z nią do weta, natychmiast.
Nie chciałabym być niegrzeczna - ale czy jesteś w stanie zrozumieć, że taki objaw jest niepokojący? I nikt nie powie Ci tutaj co jest kotce.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 11, 2011 16:27 Re: Co jest mojej kotce?

efliczek pisze:Moja kotka nie ma biegunki!!!!!Ja nie wiem czmu was to śmieszy. Nie jest gruba. Przyszła do nas w czerwcu miałczała pod drzwiami to ją wpuściliśmy.

Nikogo to nie śmieszy. Wprost przeciwnie - wszystkie się martwimy i radzimy najszczerzej, jak potrafimy: IDŹ Z KOTKĄ DO WETA.

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Czw sie 11, 2011 16:28 Re: Co jest mojej kotce?

Elficzku, skąd jesteś?
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 11, 2011 16:33 Re: Co jest mojej kotce?

Z lublszczyzny. No dobrze, pójdę z nią do wetrynarza. Ale jutro nie natychmiast.

efliczek

 
Posty: 8
Od: Czw sie 11, 2011 14:27

Post » Czw sie 11, 2011 16:37 Re: Co jest mojej kotce?

efliczek pisze:Z lublszczyzny. No dobrze, pójdę z nią do wetrynarza. Ale jutro nie natychmiast.

Poproś o zrobienie badań krwi.
Bo przynajmniej raz w roku powinien je mieć robione każdy kot, ot tak, profilaktycznie.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 11, 2011 16:39 Re: Co jest mojej kotce?

Efliczku, prawdopodobnie jesteś dość młodą osobą?
Dziewczyny się śmieją, bo kot to raczej nie czlowiek, i blędem jest posądzanie go o wstyd, zwłaszcza, jeśli chodzi o coś takiego, jak wylizywanie się, Hm, już w Biblii w historii Adama i Ewy pisano o wstydzie jako bardzo ludzkiej cesze, dopiero po historii ze spożyciem zakazanego owocu
Kot może się nie wylizywać po tylnej części ciała, bo ma kłopoty z: kręgosłupem, mieśniami plecków, brzuszkiem, stawami, nerkami albo gruczołami okołoodbytowymi Może mieć problemy z pyszczkiem, np nadżerki.
No i może być za gruby i nie byc w stanie się wygiąć i wylizać
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16134
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Czw sie 11, 2011 17:02 Re: Co jest mojej kotce?

Kot jest stworzeniem bardzo czystym i pedantycznie dbającym o higienę. Jeżeli wykazuje jakiekolwiek braki w tej dziedzinie, jest to objaw niepokojący i wymagający przebadania.

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Czw sie 11, 2011 17:05 Re: Co jest mojej kotce?

No ja nie wiem, czy ona się wstydzi, bo nie krepuje się jak pokazuje dupkę. Tylko się nie myje tam z tyłu. I nie jest gruba!!!Pisałam przecież. To kotkom się krwe bada? Nei wiem czy nasz weterynarz się zna na tym, ale go zapytam.

efliczek

 
Posty: 8
Od: Czw sie 11, 2011 14:27

Post » Czw sie 11, 2011 17:08 Re: Co jest mojej kotce?

efliczek pisze:No ja nie wiem, czy ona się wstydzi, bo nie krepuje się jak pokazuje dupkę. Tylko się nie myje tam z tyłu. I nie jest gruba!!!Pisałam przecież. To kotkom się krwe bada? Nei wiem czy nasz weterynarz się zna na tym, ale go zapytam.

Tak, kotom bada się krew.
Jeśli Twój wterynarz tego nie robi, poproś o badania w Laboklinie albo Idexx.
Najlepiej zrobic morfologię i biochemie, tak na początek. I może te badania wystarczą.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 11, 2011 17:10 Re: Co jest mojej kotce?

efliczek pisze:No ja nie wiem, czy ona się wstydzi, bo nie krepuje się jak pokazuje dupkę. Tylko się nie myje tam z tyłu. I nie jest gruba!!!Pisałam przecież. To kotkom się krwe bada? Nei wiem czy nasz weterynarz się zna na tym, ale go zapytam.

Oczywiście, że kotom bada się krew - kiedy są chore lub podejrzane o chorobę, przed zabiegami operacyjnymi (np. sterylizacją) i profilaktycznie trzeba badać raz w roku, żeby wykryć, czy coś złego nie dzieje się w kocim organizmie. Poza tym należy koty odrobaczać profilaktycznie i szczepić. Czy Twoja kotka jest wysterylizowana?

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Śro sie 24, 2011 13:03 Re: Co jest mojej kotce?

Weterynarz powiedział, że moja kotka jest zrdowa i widocznie ona nie lubi się myć.
A na waszym forum to bezsensu że jak się ktoś tydzień nie loguej, to usuwacie mu konto!

elficzek

 
Posty: 6
Od: Śro sie 24, 2011 12:55

Post » Śro sie 24, 2011 13:09 Re: Co jest mojej kotce?

elficzek pisze:Weterynarz powiedział, że moja kotka jest zrdowa i widocznie ona nie lubi się myć.
A na waszym forum to bezsensu że jak się ktoś tydzień nie loguej, to usuwacie mu konto!



A czy weterynarz zrobił badania krwi?

Jak zbadał kotkę?
najszczesliwsza
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 51 gości