DT Smarti5-...no i kolejna setka?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 10, 2011 16:24 Re: DT Smarti5-...kolejka do sterylek !

smarti pisze:ilustrowanie dzisiejszej sytuacji z sierpnia 2011 (sposobu myślenia o kotach , a zwłaszcza "kociarzach" :oops: a przede wszystkim działania na rzecz kotów), cytatami przedstawiającymi tę sytuację 9 miesięcy temu -w listopadzie 2010,
a dodatkowo wobec osoby która właśnie obchodziła dopiero 1-sze urodzinki swojego DT(jak skutecznego nie trzeba komentować), jest nie dość że nie fair,co wszyscy obiektywni widzą, ale całkowicie nieadekwatne do sytuacji i świadczy wyłącznie o charakterze i uporczywej chęci szukania niezdrowej sensacji u cytującego.

Casica-ponawiam uprzejmą prośbę abyś pochwaliła się swoimi osiągnięciami w pomocy kotom w analogicznym okresie.
wystarczy tylko kilka konkretów-ile kotów miałaś i masz u siebie na dt,ilu z nich znalazłaś domki i to takie z którymi masz bieżący kontakt,ile własnych pieniędzy wydałaś na koty i ile w tym czasie otrzymałas wpłat.
chciałabym wiedzieć na ile jesteś mi partnerem we wspólnej sprawie, a na ile tylko osobą szukającą awantury.

chętnie poczytam również o zasługach Zofia&Sasza we wspomnianym zakresie.



i dziękują Wam dziewczyny za ujęcie się za mną,biednym niewinnym żuczkiem..pewnie i Was za to zaczną "goście naszego wątku" obrażać..

Ależ ja ci do kieszeni nie zaglądam. 8O Proszę tylko, abyś przestała obrażać ludzi.
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 10, 2011 16:26 Re: DT Smarti5-...kolejka do sterylek !

Zofia&Sasza pisze:
smarti pisze:ilustrowanie dzisiejszej sytuacji z sierpnia 2011 (sposobu myślenia o kotach , a zwłaszcza "kociarzach" :oops: a przede wszystkim działania na rzecz kotów), cytatami przedstawiającymi tę sytuację 9 miesięcy temu -w listopadzie 2010,
a dodatkowo wobec osoby która właśnie obchodziła dopiero 1-sze urodzinki swojego DT(jak skutecznego nie trzeba komentować), jest nie dość że nie fair,co wszyscy obiektywni widzą, ale całkowicie nieadekwatne do sytuacji i świadczy wyłącznie o charakterze i uporczywej chęci szukania niezdrowej sensacji u cytującego.

Casica-ponawiam uprzejmą prośbę abyś pochwaliła się swoimi osiągnięciami w pomocy kotom w analogicznym okresie.
wystarczy tylko kilka konkretów-ile kotów miałaś i masz u siebie na dt,ilu z nich znalazłaś domki i to takie z którymi masz bieżący kontakt,ile własnych pieniędzy wydałaś na koty i ile w tym czasie otrzymałas wpłat.
chciałabym wiedzieć na ile jesteś mi partnerem we wspólnej sprawie, a na ile tylko osobą szukającą awantury.

chętnie poczytam również o zasługach Zofia&Sasza we wspomnianym zakresie.



i dziękują Wam dziewczyny za ujęcie się za mną,biednym niewinnym żuczkiem..pewnie i Was za to zaczną "goście naszego wątku" obrażać..

Ależ ja ci do kieszeni nie zaglądam. 8O Proszę tylko, abyś przestała obrażać ludzi.

cdn? bo ja czekam
Obrazek Obrazek

JolaJ

 
Posty: 2948
Od: Pt sty 14, 2011 18:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 10, 2011 16:35 Re: DT Smarti5-...kolejka do sterylek !

Czy dobrze rozumiem, że nie zamierzasz rozmawiać osobami, które miały mniej tymczasów niż Ty? Jeżeli tak, to trochę to dla mnie szokujące. Weź też proszę pod uwagę, że nie każdy lubi wyliczać ilu kotom pomógł i pisać na swoją cześć takie peany, jakie zdarzają się Tobie.
smarti pisze:taa i dopisz jeszcze że to cytaty z zeszłego roku , o ile pamiętam z listopada 2010 kiedy to :
-miałam o wiele gorszą syt finansową niż mam teraz i uważałam że szkoda aby marnowało się miejsce w którym kot mógłby żyć i zdrowieć przez to tylko że ja nie jestem w stanie każdego z nich sama utrzymać.
-miałam jeszcze naiwne przekonanie że ktoś dający do dt kota chce się nim również opiekować przynajmniej w zakresie pomocy w kosztach jego utrzymania..
Nie zapominaj proszę o tym, że miałaś pretensje że owe "dające do dt kota" osoby nie chcą pokrywać stawek za pobyt kota u Ciebie. A przeważnie to wolontariuszki, które po prostu fotografują, ogłaszają i starają się pomóc, jak umieją i pojęcia nie mam skąd miałyby brać pieniądze na utrzymanie x kotów na tymczasach. Rybniczanki akurat wypruły z siebie sporo pieniędzy, co nie zmieniło faktu, że publicznie były upominane na forum przez Marzenię, że bazarkami długu nie spłacą....

smarti pisze:w przypadku większości kotów które ja wzięłam, ci od których je wzięłam nie chcą mieć z nimi nic wspólnego :oops:
Może to znamienne? Może należałoby zwrócić uwagę na swoje podejście do "oddawaczy", to chyba nie jest tak, że wszyscy są be, a Ty jedna jesteś w porządku. To też jest jakaś informacja o dt - jak dogaduje się z przekazującymi koty. Z moich obserwacji wynika, że w tym przypadku roszczeniowa postawa, wyjątkowo niemiły styl pisania i połajanki sprawiają, że ci ludzie również często nie chcą mieć z Tobą za wiele do czynienia. Pamiętam awantury i kłótnie z wolontariuszkami z co najmniej 3 schronisk, z których dostałaś tymczasy.
Obrazek Obrazek Obrazek]Obrazek

Liwia_

Avatar użytkownika
 
Posty: 6713
Od: Pon wrz 03, 2007 20:01

Post » Śro sie 10, 2011 16:37 Re: DT Smarti5-...kolejka do sterylek !

smarti pisze:taa i dopisz jeszcze że to cytaty z zeszłego roku , o ile pamiętam z listopada 2010 kiedy to :
-miałam o wiele gorszą syt finansową niż mam teraz i uważałam że szkoda aby marnowało się miejsce w którym kot mógłby żyć i zdrowieć przez to tylko że ja nie jestem w stanie każdego z nich sama utrzymać.
-miałam jeszcze naiwne przekonanie że ktoś dający do dt kota chce się nim również opiekować przynajmniej w zakresie pomocy w kosztach jego utrzymania..

A po co? Przecież podałam link, dzięki któremu każdy zainteresowany sprawdzi sobie datę, a nawet godzinę.
smarti pisze:ta sytuacja sprzed ponad pół roku nie ma już dziś nic wspólnego z rzeczywistością a ja nie jestem krową i zmieniam poglądy- już niestety wiem że w przypadku większości kotów które ja wzięłam, ci od których je wzięłam nie chcą mieć z nimi nic wspólnego :oops:

Ale zostałaś zapamiętana (choćby przeze mnie, ale też i inne osoby) na podstawie tych wpisów, które przytoczyłam. I nie są to jedyne przykłady i jedyne watki, gdzie byłaś określana jako płatny DT. Może teraz nie jesteś, nie wiem. Nie wiem, ponieważ Twoje wątki sa chaotyczne i bardzo trudno wyciągnąć z nich konkretne informacje.
Podane przeze mnie przyłady (teraz będzie dużymi literami, żeby było łatwiej), miały zilustrować - CZEMU WIELE OSÓB Z TEGO FORUM TAK WŁAŚNIE POSTRZEGA TWÓJ DT. NIE DLATEGO OTÓŻ, ŻE SĄ ZŁOŚLIWE, TYLKO DLATEGO, ŻE SAMA TAK O SOBIE PISAŁAŚ. Więc nie konfabuluj, nie szukaj drugiego i trzeciego dna, nie oskarżaj innych o Bóg wie jakie złe intencje, tylko przypomnij sobie własne wpisy.
smarti pisze:(i zamiast przytaczać skład surowcowy podaj cenę za 100gr. danej karmy,bo skład surowcowy ma się nijak do cen karmy.)

To w zasadzie OT, ale też spieszę wyjaśnić. Cena jest, a raczej powinna być kwestią drugorzędną. Cechą pierwszorzędną jest skład karmy. Coś, co ma w składzie ok. 4% mięsa nie może być dobrą jakościowo karmą. Nie ma się więc specjalnie czym chwalić, że namiastką mięsa karmi się koty. Karma ta od whiskasa różni się wyłącznie ceną, tak więc pisanie, że whiskas to badziew w kontekście składu gourmeta, śmieszy. No ale oczywiście można to kupować, nie wiem, może po to, żeby pokazać sąsiadom, że ma sie lepsze śmieci. Bo innej motywacji nie widzę.
Jeśli nie wiesz jakie są dostępne na rynku dobre karmy, spytaj, chetnie podpowiem :wink:
smarti pisze:i nie rozumiem jakim prawem zaglądasz mi do kieszeni, a jak już tak bardzo gorliwie zaglądasz i nie szkoda Ci na to czasu,to powinnaś widzieć ile obecnie [/b] kosztują mnie tymczasy a nie pisać o zamierzchłej przeszłości.

A nie, nie zaglądam, Twoja kieszeń zupełnie mnie nie interesuje. To co napisałam, to co zacytowałam dotyczy zupełnie czegoś innego. Więc przestań czynić mi nieprawdziwe zarzuty, a z siebie robić ofiare jakiejś mitycznej inwigilacji.

A tutaj już swoiste kuriozum, a w zasadzie nie, nie kuriozum. Próba wyzłośliwienia się i być może zawstydzenia mnie :lol:
smarti pisze:-ile Ty wydajesz miesięcznie na tymczasy i ile ich masz- pochwal się,proszę-skoro tak śmiało mnie krytykujesz to zapewne Ty sama masz się czym pochwalić..

smarti pisze:Casica-ponawiam uprzejmą prośbę abyś pochwaliła się swoimi osiągnięciami w pomocy kotom w analogicznym okresie.
wystarczy tylko kilka konkretów-ile kotów miałaś i masz u siebie na dt,ilu z nich znalazłaś domki i to takie z którymi masz bieżący kontakt,ile własnych pieniędzy wydałaś na koty i ile w tym czasie otrzymałas wpłat.
chciałabym wiedzieć na ile jesteś mi partnerem we wspólnej sprawie, a na ile tylko osobą szukającą awantury.

Skąd pomysł, że wyłącznie prowadząc DT pomaga się kotom? Nie znasz innych form pomocy?
Ja, jak wielokrotnie pisałam, z różnych względów przestałam być DT w 2007 roku. Oczywiście, teoretycznie, mogłabym odpowiedzieć na Twoje pytania, jakkolwiek nie sądzę, żebyś się np zawstydziła poznawszy odpowiedź. Ale dlaczego miałabym to robić? Na tym forum, ani w żadnym innym miejscu nie uzyskałam na moich podopiecznych nawet złotówki. Nigdy też o to nie zabiegałam. Czemu więc chcesz mnie rozliczać z czegoś, na co łożę wyłącznie ja sama? Jeśli to nie jest zaglądanie do kieszeni, to co to jest? Ja Cię z Twoich prywatnych pieniędzy nie usiłuję rozliczać, ani nawet nie śmiem o coś takiego pytać.
I w końcu to urocze:
smarti pisze:Casica-ponawiam uprzejmą prośbę abyś pochwaliła się swoimi osiągnięciami w pomocy kotom w analogicznym okresie.

A skąd kolejny szalony pomysł, że zechcę się chwalić, albo że lubię się chwalić?
A skąd w ogóle pomysł, że to co robię, robię dla chwały? :roll:
Nie, ja to robię dla kotów wokół mnie i nie tylko wokół mnie.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 10, 2011 17:05 Re: DT Smarti5-...kolejka do sterylek !

Pani Zofio ponieważ rozbawił Panią Mój wpis to wyjaśniam że przez per Pani Pan zwracam się do osób które bardzo szanuję.Do takich osób należy P.Smarti.Wiem również jak dużo dobrego robi dla kotów i nie tylko,a że jest otoczona sympatią również fajnych dziewczyn które z P. Smarti współpracują to tylko się cieszyć że są jeszcze tak pozytywnie zakręcone kocie Anioły :aniolek: :aniolek: :aniolek: :aniolek: :aniolek: :aniolek: :aniolek: :aniolek: :aniolek: :aniolek: :aniolek:

ZN

 
Posty: 101
Od: Pt wrz 26, 2008 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 10, 2011 17:26 Re: DT Smarti5-...kolejka do sterylek !

ZN pisze:Pani Zofio ponieważ rozbawił Panią Mój wpis to wyjaśniam że przez per Pani Pan zwracam się do osób które bardzo szanuję.Do takich osób należy P.Smarti.Wiem również jak dużo dobrego robi dla kotów i nie tylko,a że jest otoczona sympatią również fajnych dziewczyn które z P. Smarti współpracują to tylko się cieszyć że są jeszcze tak pozytywnie zakręcone kocie Anioły :aniolek: :aniolek: :aniolek: :aniolek: :aniolek: :aniolek: :aniolek: :aniolek: :aniolek: :aniolek: :aniolek:

Mój nick to Zofia&Sasza.
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 10, 2011 17:46 Re: DT Smarti5-...kolejka do sterylek !

wiecie co..jak groch o ścianę...szkoda słów i szkoda czasu.
jak widzę najważniejsze aby zmanipulować i "zrobić dym"....a że dotyczący dawno zdezaktualizowanych wypowiedzi-cóż to dla Was za różnica...
tak przepychać to się można do końca świata, ale jak się nie ma lepszej ani bardziej emocjonującej alternatywy na spędzenie czasu....
ale mnie szkoda mojego cennego czasu na cytowanki-przepychanki i za słówka-łapanki :D


to co robię pomagając kotom robię dla kotów a nie dla ludzi a tym samym z punktu widzenia "sprawy" jest mi całkowicie obojętne co sobie myślą osoby oddające mi koty -czy mnie lubią,czy nie...czy się im podoba moja postawa czy nie..a także takie osoby które głównie szukają awantur a jednocześnie są tak "skromne" że o swojej tajemniczej pomocy nic nie chcą napisać..

to co ja sobie prywatnie myślę nie ma jednak nic wspólnego z tym jak osoby oddające koty powinny się zachować aby być zwyczajnie po ludzku przyzwoitym.

Są dziewczyny np.obecne wolontariuszki z Palucha, które radzą sobie nieporównanie lepiej od dziewczyn z niektórych innych schronisk, ale to rzeczywiście są dziewczyny z klasą i charyzmą - nie oczerniają,nie kłamią,nie plotkują,nie użalają się nad sobą a po prostu działają u podstaw,mają pomysły na to działanie i są skuteczne...
i dlatego właśnie,całkiem nieprzypadkowo te dziewczyny mają nieporównanie większe osiągnięcia..
niektórym nawet swego czasu przyszło do głowy aby brać z Nich przykład..ale przy różnicy poziomów małe widzę szanse na powodzenie tego pomysłu..co nie zmienia faktu że próbować zawsze warto..

oczywiście zaraz ktoś napisze że obrażam...nie obrażam a oceniam.
nie widzę w tym nic złego skoro inni , nieproszeni, sobie tu na to notorycznie pozwalają nie chcąc samemu się poddać ocenie..

sorry-następne Wasze posty zignoruję bo szkoda mi czasu..miau to tylko mało znaczący margines mojego życia-dla "cytatowych aktywistek" najwyrażniej jest jego treścią i wartością samą w sobie..
możecie sobie pisać i cytować na co tylko przyjdzie Wam ochota..i tak nigdzie nie znajdziecie ani słowa świadczącego o mojej nieuczciwości ani o tym że robię cokolwiek z pobudek innych niż dobro kotów.
nie znajdziecie też człowieka który mnie poznał (poznał nie znaczy raz widział) i napisze złe słowo na temat jakości mojej opieki nad kotami.
a że zdaniem niektórych forumowiczek bywam arogancka i niemiła ? doprawdy...jakoś to przeżyję :ryk:
zabawne obserwować, jak z zapałem godnym lepszej sprawy, przekopujecie tony wątków w poszukiwaniu coraz to nowych ( i często dawno już nieaktualnych) cytatów..
Ostatnio edytowano Śro sie 10, 2011 17:50 przez smarti, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Śro sie 10, 2011 17:50 Re: DT Smarti5-...kolejka do sterylek !

smarti pisze:[...]
to co ja sobie prywatnie myślę nie ma jednak nic wspólnego z tym jak osoby oddające koty powinny się zachować aby być zwyczajnie po ludzku przyzwoitym.

Są dziewczyny np.obecne wolontariuszki z Palucha, które radzą sobie nieporównanie lepiej od dziewczyn z innych schronisk, ale to rzeczywiście są dziewczyny z klasą i charyzmą - nie oczerniają,nie kłamią,nie plotkują,nie użalają się nad sobą a po prostu działają u podstaw,mają pomysły na to działanie i są skuteczne...
i dlatego właśnie,całkiem nieprzypadkowo te dziewczyny mają nieporównanie większe osiągnięcia..
niektórym nawet swego czasu przyszło do głowy aby brać z Nich przykład..ale przy różnicy poziomów małe widzę szanse na powodzenie tego pomysłu..ale próbować zawsze warto..[...]

Kolejny fragment, który uważam za niegodziwy.
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 10, 2011 17:52 Re: DT Smarti5-...kolejka do sterylek !

a kogo ..
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Śro sie 10, 2011 17:57 Re: DT Smarti5-...kolejka do sterylek !

smarti pisze:Są dziewczyny np.obecne wolontariuszki z Palucha, które radzą sobie nieporównanie lepiej od dziewczyn z niektórych innych schronisk, ale to rzeczywiście są dziewczyny z klasą i charyzmą - nie oczerniają,nie kłamią,nie plotkują,nie użalają się nad sobą a po prostu działają u podstaw,mają pomysły na to działanie i są skuteczne...
i dlatego właśnie,całkiem nieprzypadkowo te dziewczyny mają nieporównanie większe osiągnięcia..
niektórym nawet swego czasu przyszło do głowy aby brać z Nich przykład..ale przy różnicy poziomów małe widzę szanse na powodzenie tego pomysłu..co nie zmienia faktu że próbować zawsze warto..

Rozumiem, że Ty akurat masz wszelkie podstawy do oceny pracy np wolontariuszek z Łodzi?
Może tych akurat wolontariuszek z Palucha (nie znam, nie wypowiadam się, z góry przepraszam więc wolontariuszki z Palucha bo nie o nie mi chodzi i nic do nich nie mam) jeszcze nie zdążyłaś obsmarować tak podle, tak prostacko, tak bezpodstawnie jak to robiłaś w stosunku do innych? Poczekamy spokojnie na rozwój sytuacji, może Paluch będzie kolejnym schroniskiem, które już nigdy nie powierzy Ci kota.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 10, 2011 18:03 Re: DT Smarti5-...kolejka do sterylek !

hehe :lol: faaajnie jest, pojadłam pierogów, popiłam kawki i nawet się pośmiałam ;)

O wiem! W tym było, noo.. w "Surf's up", Tank Evans powiedział do dziennikarza: "Ty, a co ty się tak czeszesz? Bo mnie to osobiście obraża" :lol:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 10, 2011 19:48 Re: DT Smarti5-...kolejka do sterylek !

smarti pisze:
Erin pisze:
smarti pisze:
w sumie tak sobie myślę Erin że Ty już dawno też powinnaś przestać interesować się Promysiem i go kochać i traktować jak swojego..też jesteś dziwna :D :1luvu: ..prawie jak Marzenia :ryk:

OK - koniec z puszeczkami, ooo! :mrgreen:


akurat :D znam Cię już trochę i i tak w to nie uwierzę :D

ale wiesz o co chodzi najbardziej..że mam, jakieś takie, może irracjonalne poczucie, że tym zapomnianym kotom jest przykro że nic dla tamtych dziewczyn nie znaczą..że nawet nie wspomnę co musi czuć Kałboj skoro nawet się go nie mogły doliczyć :strach:

a Promyś-sama wiesz jaki jest przebojowy i szczęśliwy-czuje wokół siebie tylko miłość i to mu dodaje sił..

ja na prawdę wierzę w to że koty maja jakieś dodatkowe zmysły i czują takie sprawy..


To na pewno.
Ale nie martw się, następnym razem i o Kołboju pomyślimy 8)
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro sie 10, 2011 19:57 Re: DT Smarti5-...kolejka do sterylek !

Gibutkowa pisze:Nie ma co się rozpisywać. Przecież koty w listopadzie mogły sobie siedzieć w wolierze na podwórku na przykład, na pewno dużo szybciej by się tam wykurowały niż w ogrzewanym pomieszczeniu wożone do weta, ze stałą opieką, prawda? :roll: W ogóle przez pobyt u Smarti to one tylko jeszcze bardziej na zdrowiu podupadły... :| Jak ktoś wyraźnie pisze, że ma na dany czas do zaoferowania tylko (i w wielu przypadkach AŻ) dach nad głową i czas - to jest po prostu uczciwy. Nie da się nalać z pustego. Większość pisze na wątkach "podrzucę, bo tyle tylko na ten moment mogę" i jakoś nikt ich nie rozlicza z tego że uczciwie napisały na co mogą sobie pozwolić a na co nie, wręcz przeciwnie są wpisy "podrzucanie tez jest ważne". I jest. Może Smarti powinna była tylko podrzucić i byłaby chwalona, nie wiem co ją kurcze podkusiło napisać, że ma do zaoferowania lokal i czas :roll:
A w sumie to nie wiem po co to piszę... szkoda klawiatury.

Masz rację, szkoda czasu na przekonywanie.
Ale i tak się podpiszę pod tym, co napisałaś :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro sie 10, 2011 20:11 Re: DT Smarti5-...kolejka do sterylek !

Wtrącę się.

Casico niestety muszę Cię zmartwić, nie spodziewamy się i Smarti nie musi się spodziewać z naszej strony.

My, tzn. wolontariuszki z Palucha (choć to szumnie powiedziane, bo de facto aktualnie regularnie i czynnie działających w schronisku jest nas 5, w tym 3 oficjalnie zarejestrowanych, a sprawami organizacyjnymi, finansami i "opieką" DT zajmują się 2), współpracujemy ze Smarti od m/w września/października 2010 roku, więc wcale nie krótko, bezproblemowo i z obopólnym zadowoleniem.

W trakcie tej współpracy NIGDY nie usłyszałyśmy żadnych stawek, wymagań, nacisków, szantaży itp.
Jedyny przypadek, kiedy jasno ustalone były warunki finansowe w przypadku kota z Palucha, dotyczył rozwiązania na cito problemu jednego z DS-ów, który wziął kota z Palucha. Jednak i wtedy Smarti ani razu nie upomniała się o zapłatę ani u mnie, ani u byłego DS, a kwestia została anulowana w określonych okolicznościach, ale to już sprawa między mną, Smarti i owym DS.

Rozmyślając o tym, dlaczego dobrze nam się współpracuje z DT u Samrti, sądzę, że słowo klucz do tej stuacji to: "współodpowiedzialność".

Staramy się nie tylko "przekazywać" koty pod opiekę DT.

Smarti przyjmuje od nas koty, zwykle w ilości nadprogramowej. Nie musi nam mówić, ile to kosztuje, bo każdy z nas ma kota/koty, łatwo sobie pomnożyć przez 30. Dlatego pomagamy finansowo w leczeniu, operacjach - nie dlatego że nam ktoś każe, ale dlatego że tak czujemy. Zdarzały się sytuacje, kiedy nie miałyśmy pieniędzy, bo np. spłacałyśmy długi w lecznicy i nikt nam wtedy tego nie wyrzucał, nie miał za złe. Jeśli akurat nie miałyśmy na operację, to Smarti albo negocjowała "na krechę", albo zakładała za nas. Gdybyśmy mogły pokrywałybyśmy wszystkie koszty łącznie z jedzeniem i żwirem, bo to w końcu "nasze" wspólne koty - Smarti daje lokal, opiekę, ale i my czujemy, że coś z siebie powinnyśmy dać. Pozostajemy w stałym kontakcie, bo po prostu interesują nas "nasze" koty. Szukamy też domów. Wszystkie DS, które nam się "napatoczą", a akurat nie pasuje do nich kot ze schroniska, "przyprowadzamy" w pierwszej kolejności do dwóch domów, w których naszych kotów jest najwięcej, w tym DT u Smarti, nie upierając się przy tym, że akurat kot z Palucha ma z tego domu skorzystać, bo w końcu chodzi o to by pomóc DT wyadoptować koty, my "czyjeś", ktoś "nasze" i najważniejsze, że zwalnia się miejsce na następne.

Ze współpracy z DT u smarti jesteśmy zadowolone. Może dlatego, że przybyliśmy, zobaczyliśmy i mamy spokojne sumienie, nie domyślamy się, nie podejrzewamy, tylko pytamy i rozmawiamy. Wiemy to, co widzimy. Smarti z mężem są kotom bardzo oddani, koty mają zapewnioną miłość, opiekę, leczenie. W warunkach naprawdę bardzo sprzyjających kotom, bo mało który DT ma możliwość trzymania kotów w pojedynkę czy w dwójkę, czy w jakichkolwiek konfiguracjach, które są dla konkretnych kotów akurat najlepsze.

Na koniec dodam, już tak bardziej na marginesie, że jeśli zdarzyłaby się sytuacja, w której Samti akurat mogłaby wziąć od nas kota tylko za stałym określonym wsparciem, a to ratowałoby nam sprawę, to też moim zdaniem, nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, bezczelnego, czy jakiegoś tam. To kwestia umowy. Mamy jednego kota na DT, za którego płacimy 5 pln za dzień - nic w tym dziwnego, potrzebowałyśmy dachu nad głowę kota na już, skorzystałyśmy, ratując w ten sposób sytuacje i już.

I to tyle od wolontariuszek z Palucha, które pozwoliłam sobie reprezentować.

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 10, 2011 20:35 Re: DT Smarti5-...kolejka do sterylek !

alareipan pisze:Wtrącę się.

Casico niestety muszę Cię zmartwić,
/ciach/

Czemu uważasz, że miałoby mnie to co napisałaś, zmartwić?
Po prostu nie zawsze na linii smarti - schronisko, była taka sielanka.
Waszym kotom szczerze życzę, żeby sielanka trwała.
Resztę pokaże czas.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Claude-meave, Google [Bot] i 185 gości