Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Kocuria pisze:miszelina pisze:Kocuria pisze:lutra pisze:świat nie składa się z samych kotów.
![]()
głowę bym dała, że z samych... ale skoro wierchuszka twierdzi inoczej...
Noo, najpierw trzeba na te koty zarobić
taki tam drobiazg, technikalium
Annazoo pisze:Kocuria pisze:miszelina pisze:Kocuria pisze:lutra pisze:świat nie składa się z samych kotów.
![]()
głowę bym dała, że z samych... ale skoro wierchuszka twierdzi inoczej...
Noo, najpierw trzeba na te koty zarobić
taki tam drobiazg, technikalium
Daj linka do swojego bazarku, ja niebawem dam do mojego.
Leone pisze:przepraszamy za małą prywatę, ale czy ktoś z Was nie zna jakiegoś dobrego i niezbyt drogiego elektryka?
Kocuria pisze:leone: ja jutro będę miała wizytę pana od pralki, o takiego majstra ci chodzi? nie wiem jeszcze, czy dobry jest, obaczymy jak przyjdzie.
lutra pisze:Zabiorę Fretkę do dr Dudy dziś na 16.
Tylko nie mam kluczy na kociarnię, ktoś by mnie wpuścił?
Dr Duda i Pilecka nie dadzą rady wpaść z wizytą kontrolną dziś. Miszelina zadzwoni do wetek zllotego i spróbuje je umówić.
miszelina pisze:lutra pisze:Zabiorę Fretkę do dr Dudy dziś na 16.
Tylko nie mam kluczy na kociarnię, ktoś by mnie wpuścił?
Dr Duda i Pilecka nie dadzą rady wpaść z wizytą kontrolną dziś. Miszelina zadzwoni do wetek zllotego i spróbuje je umówić.
Dzwoniłam do dr Bilskiej, bedzie po poludniu, czekam tylko na potwierdzenie godziny. Jestem w kociarni od 17.15
queen_ink pisze:Czy może mi ktoś pomóc transportowo przy łapance? Wieczorem (między 18.00 a mniej więcej 19.30), z Prokocimia na Drukarską.
A jak nie dziś, to jutro.
miszelina pisze:miszelina pisze:lutra pisze:Zabiorę Fretkę do dr Dudy dziś na 16.
Tylko nie mam kluczy na kociarnię, ktoś by mnie wpuścił?
Dr Duda i Pilecka nie dadzą rady wpaść z wizytą kontrolną dziś. Miszelina zadzwoni do wetek zllotego i spróbuje je umówić.
Dzwoniłam do dr Bilskiej, bedzie po poludniu, czekam tylko na potwierdzenie godziny. Jestem w kociarni od 17.15
EDIT: pani dr przyjedzie dopiero jutro, dzisiaj niestety nie da rady.
I jeszcze jedno: vanja mówiła, ze Fretka chodzila juz luzem po cat-roomie i było ok. Kto i dlaczego zamknał ja znowu w klatce?
miszelina pisze:WET NA KOCIARNI POTRZEBNY DZIŚ, NIE JUTRO!!!!
Fretka ledwie zywa, lekarstwo podane strzykawka, kicha Ryjek i Gil, Kufel osowiały i słaby....
Masakra jakaś![]()
Kali lepiej.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 145 gości