Gliwice. Cudne kocięta do adopcji

[ysmay]

znajomi narazie postanowili sie wstrzymac z kotem (musza przemyslec pewne kwestie - głównie urlopowe)

[edii]

Skaczcie do góry po domek cudeńka.

[olusiak81]

Jakie piękne Naprawdę rzadkiej urody maluchy i to wszystkie trzy. Pozdrawiam i trzymam kciuki za naj najlepsze domy

[Agulas74]

Ale piękne te maluchy... I w moich ulubionych kolorach

[Gosia B]

Iza teraz na urlopie, ale dzwoniła do mnie w zeszłym tygodniu i wspominała, że malce mają szansę na wspólny domek Czyli taki, na jaki najbardziej liczyłyśmy. Mam nadzieję, że wszystko się dobrze ułoży

[olusiak81]

No to mnóstwo żeby się udało!

[Agulas74]

I co z maluchami?

[Brysio]

Maluchy są teraz u mnie, czują się dobrze, tylko biały ma kłopoty z oczkami. Byliśmy u weta i kropelki przepisane. Trzeba zakraplać 8 razy dziennie. Postaram się wkleić nowe zdjęcia jak tylko wrzuce je na fotosika

[Korespondentka]

Trzeba zakraplać 8 razy dziennie.

Jeżeli to Cię pocieszy, to wyobraź sobie, że ja tyle razy na dobę karmię 4 maluchy i tyle razy masuję im brzuszki i tyłki
Nie żal Ci będzie oddawać Izce kociaki ? w razie czego mogę Ci podrzucić jakieś na odchowanie.

[Amanda_0net]

Czy domek dalej czeka na koteczki?

[Brysio]

domek nadal czeka, rozmawiałam 2 dni temu z nimi. Kociaki zostają u mnie do czasu ich adopcji Właśnie to ugadałam z Izą. Co do odchowań innych to niestety nie ja jestem decyzyjna, póki mieszkam jeszcze u rodziców muszę się liczyć z ich zdaniem i ze zdaniem moich psiaków hihihihi

[Amanda_0net]

To fajnie, a pytałam dlatego, że miałam chętną na adopcję Noska

[elficzek]

Jakie sweet! Moja kicia też jest taka syjamska

[Gosia B]

UWAGA !!! PILNIE SZUKAM DOMÓW DLA TRZECH BURYCH MALUCHÓW (2 m-ce) - 2 kocurki i koteczka.
Oto treść ich ogłoszenia:

Historia jakich wiele... Do starszych Państwa wprowadziła się kotka i w szopie z tyłu ogrodu powiła 4 maluszki. Jeden znalazł dom, pozostałych trzech nikt nie chce... To urocze, dwumiesięczne kocięta - 2 kocurki i 1 kotka. Są, zdrowe, odpchlone i odrobaczone oraz przyzwyczajone do człowieka - uwielbiają się bawić i brykać. Biegają po całym ogrodzie i wspinają się na drzewa, lecz niebawem wyjdą na ulicę, a tam czeka je śmierć pod kołami aut. Nie dajmy im zginąć !!!
Maluchy są w pełni samodzielne, pięknie jedzą mokre i suche jedzenie, kuweta nie jest dla nich problemem. Poszukują kochających ludzi, którzy je przygarną.

Kociaki znajdują się w Gliwicach (w dzielnicy Łabędy), gdzie można je odwiedzić i poznać.
Kontakt do opiekunki: p. Halina --> 608 504 598

W SPRAWIE ADOPCJI MOŻNA KONTAKTOWAĆ SIĘ RÓWNIEŻ ZE MNĄ !!! (tel. 606 250 315)

A tak wyglądają maluszki:

[Agulas74]

I co tam u maluchów?