Zabiję Mruczka! (18) Koci Hyde Park. Maniek zaginął :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Śro sie 03, 2011 9:24 Re: Zabiję Mruczka! (18) Koci Hyde Park

Hej Mru :D

Ja teraz sypiam w łóżku Dużych Dużej,
omijają mnie wszelkie odgłosy działalności Rudego 8)
Tylko przez okno słychać, jak Czarna skacze na klamkę w nocy jak wraca ze swojego szlajania się :roll:

Gag wyspany
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro sie 03, 2011 9:27 Re: Zabiję Mruczka! (18) Koci Hyde Park

Dorota pisze:
iwcia pisze:Mru,

Ja na chwilkę
Słaniam się ze zmęczenia na łapkach
Chipolit i Ryska o 4 rano urządzili sobie wielką pardubicka i wściekali się biegając po wszystkich i wskakując wszystkim na plecy aż do 6 kiedy to Duża wreszcie wstała, wygrażając im pod nosem.

Ptachu


Biedaki...

Tak jak ja :oops:
O pierwszej w nocy chcialem na kredens wskoczyc.
Zeby uzupelnic brak suchego w organizmie.

Spadlem.
Spadla garsc wieszakow, taboret sie wywrocil.
Dwa wiadra tez.

Goslno bylo. Prawie umarlem z przerazenia.

Duza tez :twisted:

Mru poszkodowany



Mru,

toż to karygodne ze strony Dużej aby tyle pułapek zastawiać na biednego głodnego koteczka
Wieszaki, taboret, wiadra ile tego jeszcze

Ptachu współczujący
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Śro sie 03, 2011 10:12 Re: Zabiję Mruczka! (18) Koci Hyde Park

Mogę się przyłączyć? :roll:
23 lipca zgarnęłam kota z parkingu, ponieważ miał chorą łapę.
Dopóki łapa była obolała, kotem sobie spał, co prawda w łóżku, ale zawsze. Teraz wyzdrowiał i odkrywa nowe możliwości. A myślałam, że jakby nie spał w łóżku to byłby spokój ;) No tak, teraz śpi w transporterku, sam tak wybrał, tyle że wstaje o 3. i nie daje nam żyć. Nawet tż, z gatunku śpiących jak zabici, jest budzony przez kota - kota spadającego z szafki, kota mruczącego jak agregat prądotwórczy (robi to cały czas,w nocy bardziej), tudzież chodzącego po ramieniu, żeby okrężną drogą przez szafkę nocną przeleźć na okno. Ja wiem, że to normalne kocie zwyczaje, ale już nie wyrabiam, jestem zdesperowana - to już tak będzie przez następne 15 lat? Niestety jestem zupełnie nie kocioodporna ;)
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Śro sie 03, 2011 11:13 Re: Zabiję Mruczka! (18) Koci Hyde Park

Axa76 pisze:Mogę się przyłączyć? :roll:
23 lipca zgarnęłam kota z parkingu, ponieważ miał chorą łapę.
Dopóki łapa była obolała, kotem sobie spał, co prawda w łóżku, ale zawsze. Teraz wyzdrowiał i odkrywa nowe możliwości. A myślałam, że jakby nie spał w łóżku to byłby spokój ;) No tak, teraz śpi w transporterku, sam tak wybrał, tyle że wstaje o 3. i nie daje nam żyć. Nawet tż, z gatunku śpiących jak zabici, jest budzony przez kota - kota spadającego z szafki, kota mruczącego jak agregat prądotwórczy (robi to cały czas,w nocy bardziej), tudzież chodzącego po ramieniu, żeby okrężną drogą przez szafkę nocną przeleźć na okno. Ja wiem, że to normalne kocie zwyczaje, ale już nie wyrabiam, jestem zdesperowana - to już tak będzie przez następne 15 lat? Niestety jestem zupełnie nie kocioodporna ;)


:twisted:

Witaj, witaj! :D
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67151
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro sie 03, 2011 11:27 Re: Zabiję Mruczka! (18) Koci Hyde Park

Ojej, to u nas było cicho w nocy. Tylko duża hałasuje.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro sie 03, 2011 12:48 Re: Zabiję Mruczka! (18) Koci Hyde Park

Mru
Powinienes domagac sie odszkodowania w chrupkach 8)

Takie pulapki? To proba zabojstwa kota. 8O

Gucio wspolczujacy na calego
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103440
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro sie 03, 2011 13:35 Re: Zabiję Mruczka! (18) Koci Hyde Park

Dorota pisze:Byla.
Do konca tygodnia bede ja mial na karku.

Mru

To okropne!
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 03, 2011 13:36 Re: Zabiję Mruczka! (18) Koci Hyde Park

MalgWroclaw pisze:Mru, ale może przynajmniej dostaniesz jeść na czas i porządne porcje głasków.
Dobrej nocy :D
Fasolka

Nie liczyłabym na to!
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 03, 2011 13:59 Re: Zabiję Mruczka! (18) Koci Hyde Park

Hej, Mru!
Cienki jak naleśnik jesteś. Ja to co innego! wstaję o 4-tej, codziennie. Potem pracowicie tupię trzy kółka dookoła łóżka, a następnie włażę na biurko, piszę na klawiaturze, zrzucam myszkę i budzik, a po tej rozgrzewce wspinam się na półkę nad biurkiem.
Codzienny trening pozwolił mi zrzucić stamtąd już aparat fotograficzny, kubek z długopisami, skarbonkę z drobnymi od DS oraz przewrócić wazon "jednoróżowy" z grubego szkła. Nie wiem czemu sukces w postaci usunięcia jakiegokolwiek przedmiotu z półki stawia na nogi Dużych, psa i moich kocich kumpli, którzy - jeśli znajdą się w pobliżu - uciekają ile sił w łapach 8O Może wtedy dzieje się coś, o czym nie wiem?...? następny widok to twarz Dużej nade mną i jej poruszające się usta :roll:

No i tak sobie ćwiczyłem, ćwiczyłem, byłem coraz bardziej wytrenowany, aż tu nagle przedwczoraj Duża z Dużym przestawili biurko, to znaczy odsunęli od łóżka :( i teraz już kicha, nie wejdę na to biurko bo mi brakuje twarzy Dużej jako odskoczni z łóżka. Tyle treningów na marne :crying:

Gadget
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 03, 2011 14:19 Re: Zabiję Mruczka! (18) Koci Hyde Park

Georg-inia pisze:Hej, Mru!
Cienki jak naleśnik jesteś. Ja to co innego! wstaję o 4-tej, codziennie. Potem pracowicie tupię trzy kółka dookoła łóżka, a następnie włażę na biurko, piszę na klawiaturze, zrzucam myszkę i budzik, a po tej rozgrzewce wspinam się na półkę nad biurkiem.
Codzienny trening pozwolił mi zrzucić stamtąd już aparat fotograficzny, kubek z długopisami, skarbonkę z drobnymi od DS oraz przewrócić wazon "jednoróżowy" z grubego szkła. Nie wiem czemu sukces w postaci usunięcia jakiegokolwiek przedmiotu z półki stawia na nogi Dużych, psa i moich kocich kumpli, którzy - jeśli znajdą się w pobliżu - uciekają ile sił w łapach 8O Może wtedy dzieje się coś, o czym nie wiem?...? następny widok to twarz Dużej nade mną i jej poruszające się usta :roll:

No i tak sobie ćwiczyłem, ćwiczyłem, byłem coraz bardziej wytrenowany, aż tu nagle przedwczoraj Duża z Dużym przestawili biurko, to znaczy odsunęli od łóżka :( i teraz już kicha, nie wejdę na to biurko bo mi brakuje twarzy Dużej jako odskoczni z łóżka. Tyle treningów na marne :crying:

Gadget

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro sie 03, 2011 14:48 Re: Zabiję Mruczka! (18) Koci Hyde Park

Georg-inia pisze:Hej, Mru!
Cienki jak naleśnik jesteś. Ja to co innego! wstaję o 4-tej, codziennie. Potem pracowicie tupię trzy kółka dookoła łóżka, a następnie włażę na biurko, piszę na klawiaturze, zrzucam myszkę i budzik, a po tej rozgrzewce wspinam się na półkę nad biurkiem.
Codzienny trening pozwolił mi zrzucić stamtąd już aparat fotograficzny, kubek z długopisami, skarbonkę z drobnymi od DS oraz przewrócić wazon "jednoróżowy" z grubego szkła. Nie wiem czemu sukces w postaci usunięcia jakiegokolwiek przedmiotu z półki stawia na nogi Dużych, psa i moich kocich kumpli, którzy - jeśli znajdą się w pobliżu - uciekają ile sił w łapach 8O Może wtedy dzieje się coś, o czym nie wiem?...? następny widok to twarz Dużej nade mną i jej poruszające się usta :roll:

No i tak sobie ćwiczyłem, ćwiczyłem, byłem coraz bardziej wytrenowany, aż tu nagle przedwczoraj Duża z Dużym przestawili biurko, to znaczy odsunęli od łóżka :( i teraz już kicha, nie wejdę na to biurko bo mi brakuje twarzy Dużej jako odskoczni z łóżka. Tyle treningów na marne :crying:

Gadget


Gadget! :D

Jak to milo takie slowa przeczytac! :D

Ja naprawde jestem grzeczny.
Nawet rano Duzej nie budze, zeby sniadanie podala.
Tylko czasem cos mi sie przydarzy :oops:

A postepowanie Twoich Duzych jest skandaliczne! :evil:
Ale jestem pewien, ze cos nowego wymyslisz :ok:

Mru niewinny
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67151
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro sie 03, 2011 14:52 Re: Zabiję Mruczka! (18) Koci Hyde Park

MaryLux pisze:
MalgWroclaw pisze:Mru, ale może przynajmniej dostaniesz jeść na czas i porządne porcje głasków.
Dobrej nocy :D
Fasolka

Nie liczyłabym na to!
Inka


I slusznie.

Mru zaniedbany
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67151
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro sie 03, 2011 14:54 Re: Zabiję Mruczka! (18) Koci Hyde Park

Dorota pisze:
MaryLux pisze:
MalgWroclaw pisze:Mru, ale może przynajmniej dostaniesz jeść na czas i porządne porcje głasków.
Dobrej nocy :D
Fasolka

Nie liczyłabym na to!
Inka


I slusznie.

Mru zaniedbany

Mru, i tak się możesz cieszyć, że do weta Cię nie ciągają!
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 03, 2011 14:54 Re: Zabiję Mruczka! (18) Koci Hyde Park

Nie łżyj, Mru, bo będziesz miał nosek jak Pinokio.
Wcale nie jesteś zaniedbany 8)
Fasolka doceniająca wysiłki Dużej Mru
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro sie 03, 2011 14:56 Re: Zabiję Mruczka! (18) Koci Hyde Park

MalgWroclaw pisze:Nie łżyj, Mru, bo będziesz miał nosek jak Pinokio.
Wcale nie jesteś zaniedbany 8)
Fasolka doceniająca wysiłki Dużej Mru

A co to jest Pinokio?
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: maeria89, Sigrid i 658 gości