16letnia Kizia Mizia... do zobaczenia Kiziu za TM.....

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 02, 2011 20:37 Re: 16letnia Kizia Mizia PILNIE szuka domu! Od 1.08 - schron!!!!

80% :?:

To znaczy, że szukają jej domu na stałe :?:

Czy może oznacza to schronisko w perspektywie :?:

Na miau Kizia Mizia nie będzie już mogła szukać domu :?:

Jakie warunki będzie teraz mieć ta biedna kotka :?:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 02, 2011 20:41 Re: 16letnia Kizia Mizia PILNIE szuka domu! Od 1.08 - schron!!!!

Niestety nic więcej nie wiem, dostałam tylko smsa :( Dokładnie brzmiał (na moje pyt czy zostaną z mamą na stałe): "na 80% tak, zobaczymy jak spr z moją córką jeszcze się rozegra"......
Obrazek
Obrazek Obrazek

Catnaperka

 
Posty: 4734
Od: Wto paź 12, 2010 10:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 02, 2011 20:48 Re: 16letnia Kizia Mizia PILNIE szuka domu! Od 1.08 - schron!!!!

Oby wszystko dobrze się skończyło.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

edii

 
Posty: 2590
Od: Pon paź 04, 2010 18:05

Post » Wto sie 02, 2011 21:22 Re: 16letnia Kizia Mizia PILNIE szuka domu! Od 1.08 - schron!!!!

Szkoda że Ania wcześniej nie zamieściła krótkiej informacji co się dzieje z kotkami ,i jeszcze pytanie do Ani- czy będzie można odwiedzić Kizię jak wrócisz z sanatorium???
Anna Kubica
 

Post » Wto sie 02, 2011 21:42 Re: 16letnia Kizia Mizia PILNIE szuka domu! Od 1.08 - schron!!!!

Przepraszam, ale coś mi tu nie gra - wydaje mi się, że Kiziaczka potrzebuje pomocy. Juz nie będę snuła tu więcej swoich podejrzeń, ale nic się kupy nie trzyma. Przedziwne, bo wczesniej Ania sprawiła wrażenie osoby 100% wiarygodnej. No, może 99%, bo 100% nie dam nawet sobie samej. Coś tu jest nie tak Dziewczyny. Bo gdybym ja znalazła (w takich dramatycznych okolicznościach) dom dla kitek (choćby tymczasowy, a dodatkowo z szansą na DS u Mamy) - byłaby to pierwsza (radosna)wiadomośc jaką zamieściłabym na forum, bądź pusciła smsa do osób zainteresowanych w szczególności. Moim zdaniem (kolejny raz chcę się mylić) - to jest info w typie "daje wam wiadomości takie do przełknięcia i dajta mi spokój". Cos niedobrego się dzieje. Albo coś, o czym wstyd wprost przyznac. Czy ktoś ma takie same odczucia?

W jakim stanie była ostatnio Kizia? Cy juz była zdrowa? Rzecz jasna, na tyle, na ile Kicia w tym wieku zdrowa byc może.

Magilaina

 
Posty: 301
Od: Pon paź 16, 2006 10:41
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 02, 2011 22:23 Re: 16letnia Kizia Mizia PILNIE szuka domu! Od 1.08 - schron!!!!

Magilaina pisze: Cos niedobrego się dzieje. Albo coś, o czym wstyd wprost przyznac. Czy ktoś ma takie same odczucia?

Tak, ja.

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 02, 2011 22:38 Re: 16letnia Kizia Mizia PILNIE szuka domu! Od 1.08 - schron!!!!

Kurczę, to i ja (obserwująca wątek) zaczynam się martwić, choć ja myślę, że Ania nie chce oddać swoich Ogonków, kocha je bardzo, bo skoro się udziela na forum to znaczy, że ma duże serce do zwierzaków. Myślę, że nie chce się z nimi rozstawać, ale ze względu na duże napięcie w domu pisała na wątku najgorsze opcje, żeby Kizi nie zostawić na lodzie kiedy wszystkie alternatywne opcje nie wypalą. 80% w jej napiętym świecie to bardzo dużo, przynajmniej tak mi się zdaje. I myślę, że jeśli Ania zostanie przyparta do muru i Kotki będzie trzeba oddać to na pewni się tu zacznie udzielać żeby nie trafiły do schronu. Plus myślę, że TŻ nie pomaga, zapewne nakręca negatywną atmosferę co do kotów... (nie oceniam osób oczywiście, bo sytuacja może być naprawdę dramatyczna, każdego by to załamało szczególnie jak chodzi o swoje dziecko).

Ech, tak gadam i gadam, ogólnie chciałam uspokoić, że oprócz złych przyczyn mogą być takie bardziej pozytywne, jak na przykład tymczasowy dom u mamy a po odczuleniu może kotki wrócą do właścicielki po długim rozstaniu.

lottaa

 
Posty: 98
Od: Sob sty 29, 2011 10:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 02, 2011 23:05 Re: 16letnia Kizia Mizia PILNIE szuka domu! Od 1.08 - schron!!!!

Też staram się tak myśleć. Nie znam osobiście Ani, ale nie wierzę, żeby Ania tak zwyczajnie uśpiła lub oddała kota do schroniska, po prostu nie wierzę. To nie jest ten typ osoby. Tyle lat pomagała zwierzakom, tego nie zmieni nawet dziecko.

Myślę, że niedługo sama nas o wszystkim dokładniej poinformuje, jak będzie miała dostęp do netu. Na razie pewnie odpoczywa od całego tego stresu w domu i chyba jej się należy.
Obrazek Klara, Tosia i Pingwin fotostory--->zapraszamy :)
Maciuniu ['] Pompuś [']

olusiak81

 
Posty: 1114
Od: Śro sie 15, 2007 18:14
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro sie 03, 2011 5:50 Re: 16letnia Kizia Mizia PILNIE szuka domu! Od 1.08 - schron!!!!

Catnaperka pisze:zwłaszcza, że Ania była na forum w sobotę i nic nie napisała.... :roll:

Miała dostęp do netu.

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 03, 2011 6:51 Re: 16letnia Kizia Mizia PILNIE szuka domu! Od 1.08 - schron!!!!

mb pisze:
Magilaina pisze: Cos niedobrego się dzieje. Albo coś, o czym wstyd wprost przyznac. Czy ktoś ma takie same odczucia?

Tak, ja.

I ja :(

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 03, 2011 7:48 Re: 16letnia Kizia Mizia PILNIE szuka domu! Od 1.08 - schron!!!!

Bazyliszkowa pisze:
mb pisze:
Magilaina pisze: Cos niedobrego się dzieje. Albo coś, o czym wstyd wprost przyznac. Czy ktoś ma takie same odczucia?

Tak, ja.

I ja :(


i ja niestety tez :evil: ja wszystko rozumiem dziecko chore itd ale zeby na sms 2 dni odpisywac cos mi tu nie gra :evil:
Ludzi można podzielić z grubsza na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los. Oscar Wilde

ObrazekObrazekObrazekObrazek

ogonia

 
Posty: 1297
Od: Pon gru 06, 2010 12:46
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 03, 2011 8:02 Re: 16letnia Kizia Mizia PILNIE szuka domu! Od 1.08 - schron!!!!

Na swoim przykładzie, bo to najprostsze, wyjaśnię, o co mi chodzi.

W ciągu ostatnich prawie 7-miu lat adoptowałam od organizacji pomagających zwierzętom 6 kotów. Trzy z nich już nie żyją: mocznica i dwa przypadki raka. Tylko za jednym razem podpisano ze mną umowę adopcyjną. Dopóki nie byłam na forum, regularnie informowałam dotychczasowych opiekunów o wszystkim, co się z kotami działo: ich zdrowiu, zachowaniu, upodobaniach itp.
Od listopada 2007 roku moje koty są stale obecne na forum w swoim wątku, w którym ich życie jest dokładnie opisywane i obfotografowywane. Osoby z organizacji, od których koty adoptowałam, wiedzą, gdzie mieszkam, były u mnie i mogą do mnie przyjść o każdej porze. Wiedzą, w której lecznicy moje koty są leczone.

Oczywiście nie jestem w tej sprawie wyjątkiem. Jest na forum bardzo wiele osób, które postępują tak samo.

Uważam, że jeśli zabrało się do swojego domu kota z działek czy ulicy, to jest wyłącznie sprawą naszego sumienia, co z nim zrobimy.

Ale jeśli adoptuje się kota od kogoś - osoby, organizacji czy schroniska - to elementarna przyzwoitość nakazuje, żeby umożliwić tym osobom czy organizacjom wgląd w to, co się z tym zwierzęciem dzieje. Szczególnie wtedy, gdy zwierzę zostało powierzone w zaufaniu, bez podpisywania umowy adopcyjnej.

Jeśli się tego odmawia, robi uniki, dezinformuje i unika kontaktu – po prostu traci się wiarygodność i można być posądzonym o wszystko.

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 03, 2011 9:43 Re: 16letnia Kizia Mizia PILNIE szuka domu! Od 1.08 - schron!!!!

Zapewniam pomoc w utrzymaniu Kizi ale chcę wiedzieć (jak wszyscy którzy się martwią o koteczkę) gdzie Kizia przebywa,czy jest bezpieczna i jakie ma warunki.Aniu nie zrozum mnie źle ....martwię się o Kizię....
Anna Kubica
 

Post » Śro sie 03, 2011 13:42 Re: 16letnia Kizia Mizia PILNIE szuka domu! Od 1.08 - schron!!!!

mb pisze:
Ale jeśli adoptuje się kota od kogoś - osoby, organizacji czy schroniska - to elementarna przyzwoitość nakazuje, żeby umożliwić tym osobom czy organizacjom wgląd w to, co się z tym zwierzęciem dzieje. Szczególnie wtedy, gdy zwierzę zostało powierzone w zaufaniu, bez podpisywania umowy adopcyjnej.

Jeśli się tego odmawia, robi uniki, dezinformuje i unika kontaktu – po prostu traci się wiarygodność i można być posądzonym o wszystko.


100 % racji. To niepoważne i rodzi najgorsze podejrzenia. Napisanie smsa lub dwóch zdań na forum to nie jest trudna ani kosztowna sprawa i można na to wygospodarować chwilę. Zawsze. Szczególnie, że zaczynało się szukac pomocy właśnie na forum a potem - odcięcie od informacji.
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Śro sie 03, 2011 22:18 Re: 16letnia Kizia Mizia PILNIE szuka domu! Od 1.08 - schron!!!!

Ania milczy dalej ? Co z Kiziorką? Wiecie co, ja juz ludziom nie wierzę, może staję się zgorzkniała, może za duzo już widziałam, ale ja nie wierze już nikomu. Według mnie to Kizia (i może drugi kotek też) skonczyły inaczej i to niedobrze. Jesli sie okaże, że błądzę - przeprosze bardzo i palne sie osobiście w łepetyne za karę z wielka przyjemnością. Ale moim zdaniem cos niedobrego sie stało. I tyle. I nie wierzę w dom u Mamy :( Tylko nie zgadza mi się to, że dom Ani był taki fajny. Naprawdę. Cos czuję, że znalazła się Kobitka pod jakąs presją straszną i cos poszło nie tak. Bardzo nie tak. A jesli z Mamą historia okaże się prawdziwa, to nadal uznam to za skandal, bo jesli bierze się na siebie odpowiedzialnośc za kocie życie, a na dodatek korzysta ze wsparcia finansowego - to zobowiązuje. Sorry.

Magilaina

 
Posty: 301
Od: Pon paź 16, 2006 10:41
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 772 gości