Niestety zupełnie nie wiadomo co się dzieje z Marcelkiem

Kocio przestał jeść

Sioo ok, qupal adekwatny do apetytu a apetytu brak .... Dzisiaj Marcelek był totalnie obejrzany i nic ..... Pysio zdrowe, brzuch ok ..... Jutro będzie wet Małgosia to pewnie zaleci jakieś badania - może to stres

Chociaż raczej nie - dzisiaj Marcelek pobiegał po szpitaliku, wlazł na plecy p. Natalii i miłośnie plecy p. Natalii podrapał
Jestem załamana - bardzo nie lubię sytuacji, w której nie wiadomo co kotu dolega

Tak było z Edisonką, tak jest z Miłką, którą mam na DT

Wszystkie możliwe badania zrobione, multum konsultacji i - wiemy, że nic nie wiemy
Wydaje mi się, że szansą dla Marcelka byłby DT - tylko gdzie to DT

O DS to nawet nie myślę ......