H2E2 po raz piąty, kilka fotek str87-89

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 27, 2011 14:49 Re: H2E2 po raz piąty

w kwestii pójścia do szpitala:
Próbował zoperować się sam. Nożem do masła
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/probowa ... omosc.html
tego sposobu nie polecam :mrgreen:
sunshine, będzie dobrze, byle nie robic tego samemu, mu tu kciuki potrzymamy :ok:

co do Erwina - dawać mi go tu
jest słodki i kochany (nawet z dala od parasola) i ja go biorę
może mędzić
kilka dni z Luciano i stwierdziłybyście, ze kochacie, jak wasze koty łażą po domu i wyją nie wiadomo o co :evil:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 27, 2011 16:02 Re: H2E2 po raz piąty

u nas milczą koty. spią. Xelmo znajdywał m.ojemu jeszcze śrubki, ktore spadly. i niech mi ktos powie, ze kto sie nie przydaje czasem:)
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Śro lip 27, 2011 18:58 Re: H2E2 po raz piąty

Przydaje, przydaje :D
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro lip 27, 2011 19:29 Re: H2E2 po raz piąty

jozefina1970 pisze:
sunshine pisze:Chcesz powiedzieć, że to zemsta za moje śpiewanie pod prysznicem? :roll:

:ryk:
Kurcze, może Puszka też się wczoraj na mnie mściła? Bo od trzech dni chodzę po domu i namiętnie wyję to: http://youtu.be/fAOWGPmVe28

No jak jej najpierw pusciłaś oryginał to może rzeczywiscie protestowała przeciwko Twojemu coverowi :mrgreen:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 27, 2011 19:37 Re: H2E2 po raz piąty

Przeciwko coverowi Anji, czy przeciwko coverowi Józefiny? :lol:

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 27, 2011 19:38 Re: H2E2 po raz piąty

Ja myślę, że Jozefiny :oops:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 27, 2011 19:52 Re: H2E2 po raz piąty

Koci hotel
Obrazek
Obrazek

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 27, 2011 19:53 Re: H2E2 po raz piąty

ale odlot!!!! :mrgreen:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 27, 2011 19:54 Re: H2E2 po raz piąty

Hans na romantyczno
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Kto zgadnie gdzie kotek ma łepek?

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 27, 2011 20:14 Re: H2E2 po raz piąty

Ha! Świetne :D Erwin się nie zakwaterował? ;)

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 27, 2011 20:23 Re: H2E2 po raz piąty

Erwin ma swoje ulubione miejsca do spania :)

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 27, 2011 20:25 Re: H2E2 po raz piąty

Rozmowa sprzed chwili:
Erwin z poziomu podłogi: Ałłłuuuaaa
HSB wpatrzony w grę: Nie biorę cię!

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 27, 2011 20:33 Re: H2E2 po raz piąty

:lol: romantyczny, hotel rewelacyjny :mrgreen:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 28, 2011 7:18 Re: H2E2 po raz piąty

Jaki hotel :ryk:
sunshine pisze:Rozmowa sprzed chwili:
Erwin z poziomu podłogi: Ałłłuuuaaa
HSB wpatrzony w grę: Nie biorę cię!

:mrgreen:
Prostuję, oryginału oryginalnego Woźniaka i covera Closterkeller nie słyszała - nie mam możliwości posłuchania muzyki z czegokolwiek przy Puszce, nawet jak dzwoni telefon to ona leci, miauczy, każe odbierać, pakuje się na kolana :1luvu: Nie ma takiej możliwości, żebym sobie puściła muzykę z telefonu do kąpieli :mrgreen: Ale to ma swoje dobre strony - jak słucham przez słuchawki (też kabelkami usiłuje się bawić) muzyki, nawet głośno to nie ma to tamto - jak Puszka leci z głośnym miaukiem z drugiego końca mieszkania to wiem, że dzwoni telefon nawet jak go nie słyszę... Ad rem: nie miała możliwości usłyszenia ani jednego oryginału czy oryginału covera, słyszała tylko mój ale widać i tak jej się średnio podoba :mrgreen: moje wykonanie

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33204
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw lip 28, 2011 16:31 Re: H2E2 po raz piąty

jozefina1970 pisze:Jaki hotel :ryk:
sunshine pisze:Rozmowa sprzed chwili:
Erwin z poziomu podłogi: Ałłłuuuaaa
HSB wpatrzony w grę: Nie biorę cię!

:mrgreen:
Prostuję, oryginału oryginalnego Woźniaka i covera Closterkeller nie słyszała - nie mam możliwości posłuchania muzyki z czegokolwiek przy Puszce, nawet jak dzwoni telefon to ona leci, miauczy, każe odbierać, pakuje się na kolana :1luvu: Nie ma takiej możliwości, żebym sobie puściła muzykę z telefonu do kąpieli :mrgreen: Ale to ma swoje dobre strony - jak słucham przez słuchawki (też kabelkami usiłuje się bawić) muzyki, nawet głośno to nie ma to tamto - jak Puszka leci z głośnym miaukiem z drugiego końca mieszkania to wiem, że dzwoni telefon nawet jak go nie słyszę... Ad rem: nie miała możliwości usłyszenia ani jednego oryginału czy oryginału covera, słyszała tylko mój ale widać i tak jej się średnio podoba :mrgreen: moje wykonanie

przynajmniej wiesz, kiedy podniesc tyłek z kanapy. bo jak Puszka leci, znaczy ze cos waznego /;)
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości