Też uważam, że mózg jest najseksowniejszy u faceta

ja to nie wiem kto u nas jest mądrzejszy, bo każde z nas jest dobre w innych dziedzinach, uzupełniamy się. Mój H jest specem od grafiki komputerowej, potrafi mi powiedzieć ile procent czego trzeba dołożyć żeby był np kolor fioletowy

dla mnie to ciemna magia. Zna się też na fotografii, jak każdy facet na typowo męskich sprawach, poza tym dużo czyta i można z nim pogadać o sprawach wiary, filozofii czy zjawisk nadprzyrodzonych. W sumie to dużo się przy nim uczę

mnie z kolei od zawsze fascynuje fizjologia ludzka, wiedza na temat zdrowego odżywiania, psychika, zwierzęta

no ale podsumowując, nie wiem kto mądrzejszy ale ja czuję się głupsza
No i złoił mi skórę 2 razy w Scrabble

za pierwszym razem był prawie remis, za drugim razem sromotna porażka

nie żebym słów nie znała, ale H jest specem w myśleniu w grach, gra od dziecka we wszystko, a nawet prawie stworzył grę. A ja ledwo raczkuję

mi tam nawet do głowy nie przyszło, żeby gdzie go zablokować itp. Jak poćwiczę to może się nauczę.
Swoją drogą wspaniały sklep z grami znaleźliśmy w naszej dzielnicy.
A Proziu cały czas nam towarzyszył. I oczywiście adorował mojego H

trochę mnie nie było, a on się tak zakochał, normalnie jestem zazdrosna

A Konan dostał mysię nową, nawarczał i nasyczał na kocie towarzystwo i uciekł bawić się sam. Wyglądał jak rozpieszczony jedynak

potem nie chciał wyjść z balkonu bo gołąbka zobaczył piętro wyżej, zamknęliśmy drzwi a on się nawet nie wystraszył
