jasiu, nie martw się
sterylka jest jedyną sensowną opcją
tak będzie najlepiej dla zdrowia Pusi
Przygotuj się jednak, że Pusia będzie długo wracać do siebie; samo wybudzenie następuje u weta, odbierasz kota wybudzonego, ale wciąż nie do końca przytomnego
ważne, żeby zapewnić koteńce maksimum spokoju, niech sobie leży i dochodzi do siebie w osobnym pokoju, nie niepokojona
W zależności od rodzaju, siły znieczulenia oraz stanu kota to dochodzenie do siebie trwa krócej lub dłużej
zazwyczaj do wieczora kot zachowuje się jak "pijany", śpi, kiedy próbuje chodzić - zatacza się
lepiej nie karmić kotka w tym samym dniu, co zabieg
po kilku godzinach można podać wodę, byle na płaskim spodeczku, żeby się nie zachłysnął, jakby się zatoczył przy piciu
Musisz się przygotować, że kotek po zabiegu przedstawia sobą dosyć żałosny widok (ale człowiek po narkozie rónież
)Następnego dnia po sterylce Pusia będzie mogła normalnie jeść i pić, będzie tylko trochę ostrożniejsza w ruchach, szczególnie, jeśli będzie mieć kaftanik
ale jeśli czytałaś inne wpisy, to widziałaś, że w niektórych przypadkach kotki szybko zaczynają swoje żywiołowe szaleństwa
to chyba zależy też od charakteru kici

Nic się nie martw, wszystko pójdzie dobrze, a koteczka będzie bezpieczna, nie zagrozi jej już ani rak listwy mlecznej, ani ropomacicze, ani żadne inne okropieństwa
sliver, idę robić sesję
