Szczytno - czekają na DT. W schronie odchodzą. Smutno :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lip 24, 2011 20:24 Re: Szczytno-umierają w schronie s.22 .rude, pingwinek.. Prosimy

meksykanka pisze:Rozmawiałam długo z Basią przez telefon.
jest nam smutno.
Proszę o dobre myśli i modlitwy tych co umieją się modlić :(

Tak bardzo chcemy, żeby te kocięta przeżyły :ok:

Miałam raz tak wyniszczonego kota Tulisia. Kota tak chudego i tak zmarnowanego,ze płakałam nad nim .Oczy puste i zrezygnowane.leżał i nie miał sił nawet głową ruszyć.Udało się. I wierzę,ze tutaj sie uda. Termoforek,ciepłe okrycie,płyny i dużo miłości czynią czasem cuda.Walczcie maluszki.Tyle osób za Was się modli i trzyma kciuki :ok:
Basieńko :1luvu: .
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56005
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie lip 24, 2011 20:36 Re: Szczytno-umierają w schronie s.22 .rude, pingwinek.. Prosimy

Basiu, oczywiście. Będę slac zdjęcia i wiadomości. Moja Iga ma swój profil na facebooku, to i Tajfunkowi założę i na watku tez będę pisac. Tylko tak bardzo mi smutno ze malensta takie chore. Mysle o nich non stop. Może jednak się uda. Trzymam za was kciuki, jestes bardzo dzielna.

Magda.T

 
Posty: 325
Od: Pon lip 18, 2011 19:37
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 24, 2011 20:44 Re: Szczytno-umierają w schronie s.22 .rude, pingwinek.. Prosimy

Na fb nie jestem zalogowana to nie poobserwuję ,ale na wątku i mailem wiadomości będą wyczekiwane.Moje tymczasy maja wątek na kociarni.Maluszki źle ,ale zawsze jest cień szansy i na to liczę,przecież różne cuda się zdarzają.Oby ten cud przydarzył się chłopcom bo wszyscy są chłopcami.Robię co mogę ,by przeżyły niedługo zanocuję w piwnicy. :|Tulusiu może i one będą szczęściarzami jak Ty.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Nie lip 24, 2011 20:57 Re: Szczytno-umierają w schronie s.22 .rude, pingwinek.. Prosimy

Nie było mnie trzy dni, a tu takie smutne wieści o kociaczkach. Biedaki malutkie, takie smutne oczka mają wszystkie :cry:
Basiu, myślami jestem z Tobą. Trzymam kciuki za za maluchy.
Jeśli chodzi o Tajfunka to miałam przyjemność poznać tego małego kawalera... i jest naprawde rozkoszny... gdybym mogła wziąć jeszcze jednego kota to już od kilkunastu tygodni byłby mój ten skarb. Jest cudownym kocurkiem, i mam nadzieję, że dogada się z Igą w nowym domku :piwa:

kasztanowa7

 
Posty: 310
Od: Czw sty 27, 2011 17:18
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie lip 24, 2011 21:45 Re: Szczytno-umierają w schronie s.22 .rude, pingwinek.. Prosimy

Maleństwa po ostatnim dzisiaj nawodnieniu i czekamy na ranek.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Nie lip 24, 2011 21:49 Re: Szczytno-umierają w schronie s.22 .rude, pingwinek.. Prosimy

Trwamy :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pon lip 25, 2011 4:46 Re: Szczytno-umierają w schronie s.22 .rude, pingwinek.. Prosimy

Już rano, jak się czują kociaczki? Wczoraj widziałam kocięta, które kilka tygodni temu nie miały żadnych szans. Wczoraj jedno spało - bardzo zadowolone z siebie, a pozostała trójka biegała za piłeczkami, piła wodę, jadła (na zmianę) i pokazywała, jak wyglądają już zupełnie prawie zdrowe kocięta. Niech tak będzie i u Was.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon lip 25, 2011 5:06 Re: Szczytno-umierają w schronie s.22 .rude, pingwinek.. Prosimy

MalgWroclaw pisze:Już rano, jak się czują kociaczki? Wczoraj widziałam kocięta, które kilka tygodni temu nie miały żadnych szans. Wczoraj jedno spało - bardzo zadowolone z siebie, a pozostała trójka biegała za piłeczkami, piła wodę, jadła (na zmianę) i pokazywała, jak wyglądają już zupełnie prawie zdrowe kocięta. Niech tak będzie i u Was.

niech będzie :ok: :ok: :ok: :ok:

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Pon lip 25, 2011 7:06 Re: Szczytno-umierają w schronie s.22 .rude, pingwinek.. Prosimy

horacy 7 pisze:Na fb nie jestem zalogowana to nie poobserwuję ,ale na wątku i mailem wiadomości będą wyczekiwane.Moje tymczasy maja wątek na kociarni.


Ponizej link do mojej czarnej baby - w wolnej chwili - :
http://www.facebook.com/media/set/?set= ... 061&type=1

Magda.T

 
Posty: 325
Od: Pon lip 18, 2011 19:37
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 25, 2011 7:07 Re: Szczytno-umierają w schronie s.22 .rude, pingwinek.. Prosimy

Jak kruszynki? Daly rade przetrwac noc :?:

Magda.T

 
Posty: 325
Od: Pon lip 18, 2011 19:37
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 25, 2011 7:58 Re: Szczytno-umierają w schronie s.22 .rude, pingwinek.. Prosimy

Magda.T pisze:Jak kruszynki? Daly rade przetrwac noc :?:

też o nich myślałam cały czas :!:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56005
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon lip 25, 2011 9:19 Re: Szczytno-umierają w schronie s.22 .rude, pingwinek.. Prosimy

Tak noc przetrwaliśmy wszyscy ,lecz rude sa tak kruche tylko kostki ,że strach je brac w ręce a co dopiero kłuć.Boję się że to co otrzymują to za mało .Może powinny jeszcze coś ,nie wiem gdzie je jeszcze ew.skonsultować?One są takie wyczerpane ,ja też i nie opieką nad nimi tylko patrzeniem na to jak się męczą.
Ostatnio edytowano Pon lip 25, 2011 9:28 przez horacy 7, łącznie edytowano 1 raz
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Pon lip 25, 2011 9:23 Re: Szczytno-umierają w schronie s.22 .rude, pingwinek.. Prosimy

Magda.T pisze:
horacy 7 pisze:Na fb nie jestem zalogowana to nie poobserwuję ,ale na wątku i mailem wiadomości będą wyczekiwane.Moje tymczasy maja wątek na kociarni.


Ponizej link do mojej czarnej baby - w wolnej chwili - :
http://www.facebook.com/media/set/?set= ... 061&type=1
Obejrzałam jest piękna i Tajfun będzie urodą idealnie do niej pasował.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Pon lip 25, 2011 9:31 Re: Szczytno-umierają w schronie s.22 .rude, pingwinek.. Prosimy

horacy 7 pisze:Tak noc przetrwaliśmy wszyscy ,lecz rude sa tak kruche tylko kostki ,że strach je brac w ręce a co dopiero kłuć.Boję się że to co otrzymują to za mało .Może powinny jeszcze coś ,nie wiem gdzie je jeszcze ew.skonsultować?One są takie wyczerpane ,ja też i nie opieką nad nimi tylko patrzeniem na to jak się męczą.

zadzwoń do innego weta.Albo gnęb tego. Jakos trudno mi uwierzyć,ze w ogóle nie mogą jeść.Ale pp to pp.jopop wie ew.Moze napisz do niej.
Ew dam ci na pw jej numer.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56005
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon lip 25, 2011 9:40 Re: Szczytno-umierają w schronie s.22 .rude, pingwinek.. Prosimy

Szkoda,że wet w piątek nie założył temu najsłabszemu rudaskowi dożylniego wkłucia.W sobotę rano u nich byłam i ten właśnie rudasek bardzo źle wyglądał,mówiłam Basi,że przypomina mi tri-kolorki z dt u mojej mamy,dlatego martwił mnie jego stan.Oby tym się udało.

ACHA13

 
Posty: 451
Od: Pon maja 31, 2010 11:23

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, CatnipAnia, Google [Bot], kasiek1510 i 99 gości