KANCIAPKOWO-Zuza i Ziutek w DS. Łapanka Luśki in progress...

[zzuzu]

Gibutku, u mnie jak te kilka razy zdarzyło jej się zwrócić to tylko suchym. mokrym nigdy. jak mówiłaś, ze jej się zdarza też u Ciebie to myślałam, że właśnie suche. hm. dziwne. no ale faktem jest, że ona raczej nie gryzie tylko połyka ... :/

[Gibutkowa]

U mnie zwróciła tylko raz parę chrupek (3-4 szt.) ale to razem z mokrym... hmmm chrupki chyba wtedy też nie były pogryzione
Obejrzę jej paszczę, może ją ząbki bolą... ale to naprawdę byłoby dziwne bo miała usuwane jak dobrze pamiętam dwa zęby i czyszczony kamień ze wszystkich. Na pewno mokrego nie gryzie, i bardzo łapczywie je, te kilka razy jak jadła przy mnie widziałam. Nie ma żadnego problemu jak je chrupki i te paszteciki Baby Pate albo drobniutko pokrojonego gotowanego kuraka. Kupię jutro miękką szczoteczkę do zębów, małą dziecięcą (te dla zwierząt są masakrycznie twarde) i wyszorujemy ząbki, obejrzę jej paszczękę przy okazji.

[JaEwka]

O proszę jak pannica sobie na włościach rządzi
A zdrowa żywność w biedronce to koło czego jest ?? Muszę mamie powiedzieć żeby kupiła dla Iry to mleczko bo ona wody nie chce pić i mama ma za zadanie nauczenie jej tego poprzez coraz większe rozcieńczanie mleka.

[Gibutkowa]

Zwykle przy koszach z różnościami.

Franka leży na łóżku i kula się po pościeli na plecach, mizia się w kołdrze, morduje poduszki i w ogóle pościelowy kotek Ja w szoku, a mój chłop: "No co... no w sobotę też tak robiła". I nic mi wcześniej nie powiedział A ja mam rozładowaną komórkę i nawet jej zdjęcia nie mogę zrobić ale co się odwlecze...

[JaEwka]

To muszę do ciebie wpaść i zrobimy jej ładna sesję

[Agness78]

Franka robi postępy no teraz domek to juz musi się znaleźć

[Gibutkowa]

Ale na łóżku i w otwartej przestrzeni nie daje się głaskać

[AprilRain]

Ale na łóżku i w otwartej przestrzeni nie daje się głaskać

czekaj czekaj.. za jakis tydzien jak uda Ci sie ja w takich warunkach poglaskac TZ powie 'ale przeciez ze mna tak od trzech dni robi'

[Gibutkowa]

hehe no na razie nie zostawiam ich samych (nie planuję wyjazdów) więc nie szybko będzie miał okazję zabłysnąć czymś czego bym nie zauważyła

[turkawka]

Normalnie Gibutek zazdrosny Nie wiem czy o kota czy o TŻta bardziej

[Gibutkowa]

Normalnie Gibutek zazdrosny Nie wiem czy o kota czy o TŻta bardziej

Eeee... już jestem przyzwyczajona. Mój chłop ma na komórce zdjęcie swojej najukochańszej dziewczynki czyli Sibelki A ze swoim Klawym Synem Mieciulskim to się przytula częściej niż ze mną, a do Frani mówi per "Kochanie". Także ja to tu tylko od zmywania garów jestem

[Gibutkowa]

Czy ktoś ma ochotę na zupę żółwiową Tak Karola daje do wiwatu, że jej chyba blender w akwarium załączę

Mam wyrzuty że wczoraj tak mało czasu Frani poświęciłam a dziś się podobnie zapowiada. Ale może dziś dostanie nowy domek-półkę na przedpokój, mam nadzieję że jej się spodoba.

Ufff... nalot rodzinny mnie dziś czeka... nie lubię takich spędów...

[gertaaa]

Ja gdzieś to zaraz zgłoszę, tu się mówi o maltretowaniu zwierzątek
Biedna Karlocia, zupę chcą z niej zrobić. A gdyby ona to jakoś przypadkiem przeczytała. Bo nie wątpię, że czytać umie
A jak się Miecio i Sibelka zachowują jak goście przyjeżdżają?

[JaEwka]

Ja ostatnio doznaję zaszytu ocierania się Sibelki o mnie a powiem że na początku ciężko ją było w ogóle zobaczyć no cóż Gibutkowa musi pogodzić się z tym że jej kot mnie kocha

[Gibutkowa]

A jak się Miecio i Sibelka zachowują jak goście przyjeżdżają?

Zależy jacy goście TŻta ojciec ma fory u wszystkich zwierzaków, lubią go i już, zawsze mu się wszystkie na kolana pchają. Moich rodziców i siostrę nie bardzo tolerują, tzn. w tym sensie że się zmywają do innego pokoju, z bratem OK. Resztę rodzinki TŻta lubią, z resztą TŻta młodszy brat to narzeczony Sibelki - on u nas pomieszkiwał jak Sibel miała rujkę no i latała za nim cały czas nie mógł się od niej opędzić. Za to Miecio najbardziej lubi najmłodszego brata TŻta Takie dwa zeżrołki - mają wspólną pasję czyli jedzonko