Szczytno - czekają na DT. W schronie odchodzą. Smutno :(

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Nie lip 24, 2011 13:06 Re: Szczytno-umierają w schronie s.22 .rude, pingwinek.. Prosimy

ASK@ pisze:Ciesze sie za Tajfunka.
Mocne kciuki za kociaste Basiu. jak wet mówi żeby nie karmić to nie. Nawadniane sa a to najwazniejsze. One podejrzane o pp?!Tak?

Podczas wizyty u weta padło raz "koronawirus albo coś podobnego" i więcej o "problemach jelitkowych". Nie wiem jak w rozmowie przez telefon

wat

 
Posty: 473
Od: Śro lut 23, 2011 10:28

Post » Nie lip 24, 2011 13:09 Re: Szczytno-umierają w schronie s.22 .rude, pingwinek.. Prosimy

PP wywołuja parwowirusy, koronawirus może (tfu tfu) ALE NIE MUSI :!: zmutowac do fipa..
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35666
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie lip 24, 2011 13:15 Re: Szczytno-umierają w schronie s.22 .rude, pingwinek.. Prosimy

Kciuki za maluchy :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie lip 24, 2011 13:18 Re: Szczytno-umierają w schronie s.22 .rude, pingwinek.. Prosimy

Przedwczoraj jeden przynajmniej nie miał biegunki, chociaż kupę miał luźnawą, drugi miał gorzej, ale nie tragicznie. Nie wymiotowały w podróży. Lekarz powiedzial o problemach po obmacaniu brzuszków.

wat

 
Posty: 473
Od: Śro lut 23, 2011 10:28

Post » Nie lip 24, 2011 13:42 Re: Szczytno-umierają w schronie s.22 .rude, pingwinek.. Prosimy

Wymiotów nie ma ,jest biegunka i po prostu zachowują jakby ich nie było,śpią i się nie ruszają ,skurczone.Nie piją i nie jedzą ,takie są objawy.Jeden rudek tak się zachowywał już w schronisku ,drugi niestety dołączył do niego.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Nie lip 24, 2011 13:47 Re: Szczytno-umierają w schronie s.22 .rude, pingwinek.. Prosimy

wat pisze:Przedwczoraj jeden przynajmniej nie miał biegunki, chociaż kupę miał luźnawą, drugi miał gorzej, ale nie tragicznie. Nie wymiotowały w podróży. Lekarz powiedzial o problemach po obmacaniu brzuszków.

Biegunki i luźne koople mają wszystkie "moje" koty zgarnięte z podwórka. Wiadomo, katering kontenerowy swoje robi. Tutaj macie wiedzę,że pp jest więc inaczej się na to patrzy. Choć zawsze biorąc biedę z ulicy boję się,ze to to.
Z drugiej strony nie znacie przeszłości malców zanim do schronu trafiły.Nie wiecie co przeszły,jak o nie dbano i jak karmiono.Wątroba przy takim chudym ciałku pewnie zniszczona lekko.Niedożywienie totalne.Więc nie dziwi roztrój organizmu przy nawet odrobinie pożywienia.Ratunek przyszedł w ostatniej chwili. A co będzie to los pokaże.
Jeden cud się zdarzył.Mają kolana i ręce tylko dla siebie.O drugi powalczycie wspomagani naszymi kciukami ,modlitwami i dobrymi myślami. za daleko jestem by pomóc ale nieustannie o WAS myślę.Tylko dobrze!
:ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56095
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Nie lip 24, 2011 14:29 Re: Szczytno-umierają w schronie s.22 .rude, pingwinek.. Prosimy

Za Tajfuna i wszystkie potrzebne cuda :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie lip 24, 2011 14:36 Re: Szczytno-umierają w schronie s.22 .rude, pingwinek.. Prosimy

Pingwinek biegunkuje ,ale też je saszetki royala,rude nic a nic nawet na wodę i jedzenie nie spojrzą.Takich wyniszczonych kociąt jeszcze nie miałam w przeszłości wiele przeszły ,są to kościotrupki obciągnięte skórą o smutnych oczach.Najbardziej przerażają mnie te spojrzenia,ja biegam jak wariatka ze strzykawkami,ciepłymi butelkami i termoforem by je ogrzewać i modlę się by przeżyły.Będę dzwonić do weta czy coś im jeszcze trzeba podać?
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Nie lip 24, 2011 18:50 Re: Szczytno-umierają w schronie s.22 .rude, pingwinek.. Prosimy

Ja też się modlę i martwię i tak bardzo chciałabym, żeby się udało :ok:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Nie lip 24, 2011 19:00 Re: Szczytno-umierają w schronie s.22 .rude, pingwinek.. Prosimy

Smutek ścisnął mi serce. Maleństwa, walczcie. Basiu, myślę o Tobie.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie lip 24, 2011 19:24 Re: Szczytno-umierają w schronie s.22 .rude, pingwinek.. Prosimy

Magda.T pisze:Basiu,
Podjelam decyzje! Przegadalam sprawe z forumowa piccolo (moja siostra cioteczne), przemyslalam, i pod skora czyuje, ze Tajfun będzie b fajnym towarzyszem dla Igi i vice versa.
Chce go adoptowac.
Umowe podpisze. Zapraszam oczywiście na wizyte przedadopcyjna. Może ja również odbyc piccolo, która sama jest DT, a na forum od 3 lat. Piccolo wpisze się do watku za tydzień. Obecnie jest bez dostępu do netu.
Pozdrowienia z Sopotu.


Oj, widzę fajny domek się szykuje Tajfunkowi :ok:

Kojarzę piccolo jeszcze z moich początków na forum. Jak dobrze pamiętam to był kocurek bury Który. Pamiętam tamten wątek.

Trzymam kciuki za sprawną organizację wszystkiego, w tym oczywiście wizyty ;)

Ty w Sopocie, a ja akurat wyjechałam z Trójmiasta i szkolę się na półwyspie helskim :)
po_prostu_kaska
 

Post » Nie lip 24, 2011 20:10 Re: Szczytno-umierają w schronie s.22 .rude, pingwinek.. Prosimy

Nie wiem jak będzie dalej bo są wymioty ,nie wiem który kotek czy dwa,czy wszystkie bo nie widziałam znalazłam tylko wymioty na podłodze.Żyją ale rude są tak zmęczone ,ze ja czuję się jakbym się nad nimi znęcała ,kłując je ciągle i podając płyny.Dzwoniłam do lekarza ale kazał tylko nawadniać.Czyli lejemy płyny ,podgrzewamy i modlimy się o cud. :cry: :ok: :ok: :ok:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Nie lip 24, 2011 20:14 Re: Szczytno-umierają w schronie s.22 .rude, pingwinek.. Prosimy

Rozmawiałam długo z Basią przez telefon.
jest nam smutno.
Proszę o dobre myśli i modlitwy tych co umieją się modlić :(

Tak bardzo chcemy, żeby te kocięta przeżyły :ok:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Nie lip 24, 2011 20:15 Re: Szczytno-umierają w schronie s.22 .rude, pingwinek.. Prosimy

Magda.T pisze:Basiu,
Podjelam decyzje! Przegadalam sprawe z forumowa piccolo (moja siostra cioteczne), przemyslalam, i pod skora czyuje, ze Tajfun będzie b fajnym towarzyszem dla Igi i vice versa.
Chce go adoptowac.
Umowe podpisze. Zapraszam oczywiście na wizyte przedadopcyjna. Może ja również odbyc piccolo, która sama jest DT, a na forum od 3 lat. Piccolo wpisze się do watku za tydzień. Obecnie jest bez dostępu do netu.
Pozdrowienia z Sopotu.
Cieszę się bardzo ,wrócisz to będziemy dogrywać wszystko.Tajfun to fajny chłopiec jest naprawdę. :1luvu:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Nie lip 24, 2011 20:22 Re: Szczytno-umierają w schronie s.22 .rude, pingwinek.. Prosimy

horacy 7 pisze:
Magda.T pisze:Basiu,
Podjelam decyzje! Przegadalam sprawe z forumowa piccolo (moja siostra cioteczne), przemyslalam, i pod skora czyuje, ze Tajfun będzie b fajnym towarzyszem dla Igi i vice versa.
Chce go adoptowac.
Umowe podpisze. Zapraszam oczywiście na wizyte przedadopcyjna. Może ja również odbyc piccolo, która sama jest DT, a na forum od 3 lat. Piccolo wpisze się do watku za tydzień. Obecnie jest bez dostępu do netu.
Pozdrowienia z Sopotu.
Cieszę się bardzo ,wrócisz to będziemy dogrywać wszystko.Tajfun to fajny chłopiec jest naprawdę. :1luvu:
I uprzedzam będę ryczeć przy oddawaniu mojego tymczaska bo już tak mam,a Ty musisz mi koniecznie przesyłać wiadomości i zdjęcia bo bez tego chłopca nie oddam.Kasztanowa7 coś o tym wie to Ci powie co ze mną ma ,ma ode mnie Yukiego .
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aga66, Bizkopt, Google [Bot] i 68 gości