Kay [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 21, 2011 21:49 Re: Kay [']

Cameo, bardzo Ci współczuję. Nie istnieją w żadnym języku słowa pocieszenia w takiej sytuacji... Jestem z Tobą i przytulam...

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Czw lip 21, 2011 22:00 Re: Kay [']

Żegnaj piękny biały Kayu [*] :placz: :placz:
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Czw lip 21, 2011 22:09 Re: Kay [']

[*][*][*] :cry: :cry: :cry:
Kamilko przytulam
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Czw lip 21, 2011 22:12 Re: Kay [']

Bardzo Ci współczuję i wiem co teraz przeżywasz,ja to przeżyłam 24 maja,mój najukochańszy syberyjczyk 5-letni odszedł na kardiomiopatię :cry: wydawało się całkiem zdrowy,żywotny kot a podstępna choroba zabrała mi go w dwa dni,myślałam,że umrę,pamiętam jak wróciłam od weta już bez niego i jak starszy pers czekał na mnie w drzwiach i patrzył mi w oczy a ja płacząc,wręcz wyjąc z żalu tłumaczyłam mu,że Sajgutka już nie ma :crying: :placz: cały czas myślę o nim,mimo dokocenia,jego zdjęcia mam w komórce,może kiedyś ten żal minie ale jeszcze nie teraz.No i ryczę znowu...
Obrazek
24.05.2011 [*]

Tess 1610

 
Posty: 760
Od: Nie mar 19, 2006 1:19
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt lip 22, 2011 8:18 Re: Kay [']

['] :(
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40436
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pt lip 22, 2011 9:08 Re: Kay [']

Cameo bardzo mi przykro i współczuję Ci straty. Pamiętam historię Kaya od początku jak był u Ciebie. Przytulam mocno.

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Pt lip 22, 2011 9:09 Re: Kay [']

Historia nie trzyma się kupy. Kot albo jest nerkowy, albo ma idealne wyniki. Koty nerkowe wymagają diagnostyki, właściwej obsługi i monitorowania. Kay przez cały okres choroby nie miał niczego z powyższych. Brak monitorowania elektrolitów i regulacji fosforu. Podczas kryzysu całkowity brak diagnostyki oraz NIEDOPUSZCZALNA decyzja o premedykacji. O tym, że kota nerkowego NIE WOLNO usypiać do zabiegu wie KAŻDY opiekun nerkowego kota. Brak diagnostyki w kierunku niedrożności układu moczowego. Jedyną istotą, której nalezy się współczucie, jest Kay - niełatwo jest gorzej trafić. [']

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 22, 2011 9:16 Re: Kay [']

PcimOlki pisze:Kay przez cały okres choroby nie miał niczego z powyższych. Brak monitorowania elektrolitów i regulacji fosforu. Podczas kryzysu całkowity brak diagnostyki oraz NIEDOPUSZCZALNA decyzja o premedykacji. O tym, że kota nerkowego NIE WOLNO usypiać do zabiegu wie KAŻDY opiekun nerkowego kota. Brak diagnostyki w kierunku niedrożności układu moczowego. Jedyną istotą, której nalezy się współczucie, jest Kay - niełatwo jest gorzej trafić. [']


To że nie pisałam na wątku, nie oznacza jeszcze że nie leczyłam kota. Po prostu nie mam obowiązku pisania na forum o tym co podaję i czym leczę kota, bo to jest mój interes. Kay miał niedawno robiony pełny jonogram, specjalnie w tym celu wiozłam go do Katowic. Tydzień temu miał też robione zęby (bo były przegniłe, zepsute) sprawiało mu to ból, a że wyniki miał idealne, to nic nie stało na przeszkodzie. Co też źle?

Znajdź wet idealnego w RYBNIKU, a nawet ba! na Śląsku. To nie Wrocław drogi pani kolego.

smarti też się czepialiście. Ale ja nie jestem smarti.

Acha, miałam też kotkę z chorobą pęchrza (moja czarna Maja). ŻYJE i ma się świetnie
Ostatnio edytowano Pt lip 22, 2011 9:18 przez Cameo, łącznie edytowano 1 raz

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Pt lip 22, 2011 9:17 Re: Kay [']

PcimOlki-masz jakąs misję?
Przebiegnij się po forum , na pewno znajdziesz morze mozliwości aby innym dokopac.
Powiedz, co się wtedy czuje?
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lip 22, 2011 9:31 Re: Kay [']

Zagrożony jest Każdy chory kot prowadzony z taką starannością jak jest opisane w tym wątku:
viewtopic.php?f=1&t=116177&start=1320
Dla kota nerkowego niebezpieczeństwo jest szczególnie wysokie.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 22, 2011 9:34 Re: Kay [']

Strzał w płotek - Torina potrzebowała niezakoconego domu, (...) :twisted:

Interwencja. Aleba

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Pt lip 22, 2011 13:03 Re: Kay [']

['].... :cry:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lip 22, 2011 14:28 Re: Kay [']

Avian pisze:Spokojnie, to nie mocznica !
To niewydolność nerek.....
Ufff.

Marcelibu pisze:
Cameo pisze:[url=http://img839.imageshack.us/img839/536/dsc08860j.jpg]Obrazek
[/url]
[url=http://img215.imageshack.us/img215/334/dsc08858y.jpg]Obrazek
[/url]

Ta kreatynina nie jest taka straszna. Przy takim wyniku - wymioty od nerek? Morfologia ładna.
Morfologia wskazuje na infekcję.

Marcelibu pisze:...]
Uro-pet owszem pomaga przy kamieniach,...
Bzdura.

margo22 pisze:...
Samo odwodnienie to następny powód dlaczego kreatynina mogła być podwyższona-tak jest przy odwodnieniu.
Doprawdy.

Cameo pisze:"Miejscowe badanie USG: w obrazie pęcherz nie widoczny, opróżniony, nie ma widocznych dowodów na niedrożność cewki moczowej, lewa nerka o poszerzonych miedniczkach, struktura nerki zachowana, podejrzenie obecności złogu. Prawej nerki nie udało się uwidocznić"
Obecność złogów wskazuje na infekcję. Moczowód niedrożny.

Marcelibu pisze:...
Obecność złogu... to by tłumaczyło ostre nerki. ...
Ostra bzdura.

Cameo pisze:J...Przed chwilą zrobił ohydną kupę, ale że miałam tylko jeden pojemnik, to wolałam zostawić go na mocz, gdyby trafiła się "okazja" :oops: dostał podskórną kroplówkę, antybiotyk i furosemid - który podamy też jutro...
Podawanie Furosemidu bez monitorowania elektrolitów jest niedopuszczalne.

tillibulek pisze:rany, ale sie porobilo :( trzymam kciuki, zeby sie okazalo, ze z tymi nerkami to falszywy alarm - nie dojrzalam na tych wynikach ile jest u Kaya mocznika i ile kreatyniny, ale skoro dziewczyny twierdza, ze parametry sa lekko przekroczone, to na pewno bedzie dobrze ..
...
Na pewno.

Marcelibu pisze:...
Nie no - bez przesady - wyciskanie jest też metodą na pobieranie moczu, jeżeli inaczej się nie uda. Tylko wiesz, zawsze się kobinuje tak, żeby przeprowadzić to jak najbardziej bezboleśnie.
Moja Klarusia ['] miała kilka razy tak pobierany mocz, bo w żaden sposób nie dało się złapać.
Ryzyko porforacji pęcherza. Klarusia już jest martwa.

tillibulek pisze:nasza kotka byla plochliwa i tez miala wyciskany, wydaje mi sie, ze to mnie bolesna opcja niz nakluwanie pecherza.... :strach:
Bzdura.

kinga w. pisze:A osad?
Bo tu masz leukocyty - stan zapalny się utrzymuje - i ciut za kwaśny odczyn. Badanie paskiem było tylko?

Marcelibu pisze:Nie ma nabłonków? Stan zapalny jest jak byk. Ciężar właściwi trochę niski, ale Kay był dużo kroplówkowany.

Dwie bzdury.

Cameo pisze:...
Test był wykonany metodą paskową.
Strata czasu.

Avian pisze:Tu jeśli coś nerkom dolega to ewidentnie od pęcherza...
Bzdura.

Cameo pisze:...
Milena, wykonuję Kayowi badania, które zwykle doradzają mi weci, a wiem że oni nie naciągają mnie na niepotrzebne koszty, przy okazji, dobrze "prowadząc" kota. Widzę jego pierwszy dzień w lecznicy i ten dzisiejszy. Jest bardzo duża poprawa. Po prostu zaniosłam mocz, który został zbadany metodą paskową, i nie dyskutowałam w tym temacie. ...
Błąd.

Avian pisze:Zapytaj, czy możesz zamienić Ipakitine na Rubenal...
Genialne.
Marcelibu pisze:Alusal podaje się wtedy, kiedy przewód pokarmowy (śluzówka) podrażniona jest mocznikiem w zasadzie w bardziej już schyłkowej postaci PNN. Chyba, że masz inny powód podawania Alusalu? Wet kazał?
...
Bzdura.

Avian pisze:... Alusal jest wskazany przy wysokim moczniku, który może powodować podrażnienie ukł. pokarmowego..
Bzdura.

kinga w. pisze:...kryształy są bardzo częstą przyczyną zapaleń pęcherza. No i to jego pH może sprzyjać takim sensacjom.
Bzdura.

Marcelibu pisze:...
Przede wszystkim musisz odróżnić sprawy nerek i pęcherza. Inaczej podchodzi się do obydwu zagadnień.
Pęcherz - PH moczu musi być na poziomie średnim - nie za kwaśne, nie-zasadowe. Jeżeli jest zasadowe - wtedy bakterie mają super środowisko do rozmnażania się i wywoływania infekcji. Przy takim PH tworzą się kryształy, które drażnią ściany pęcherza, powstaje mini-krwawienie, z krwinek robi się białko i mamy znowu stan zapalny. Dodatkowo same kryształy+złuszczony nabłonek mogą zatkać kota (odpływ pęcherza). Dlatego trzeba starać się utrzymywać PH na poziomie "średnim".
Nerki - to cała dłuższa historia. P(rzewlekła)N(iewydolność)N(erek). Parametry główne: kreatynina, mocznik (lub BUN) i to, co pisała Kinga (fosfor itd.).
Rubenal (wyciąg z korzenia rzewienia) to nowość w leczeniu PNN, Alusal podajemy dla zobojętnienia i zmniejszenia podrażnienia jelit mocznikiem - raczej w późniejszej fazie PNN (chodzi o to, żeby powstrzymać wymioty i "pozwolić" na jedzenie u kota)
Nerki ostre - coś w danym momencie spowodowało zaburzenie pracy nerek - np. zatrucie, kłopoty z pęcherzem (infekcja cofnięta z pęcherza) itp. To leczy się antybiotykami, płukaniem, ale bez takiego podejścia, jak do PNN, czyli choroby przewlekłej.
Osad w moczu jest ważny również ze względu na nerki - jeśli znajdą się wałeczki - znaczy, to, że jest ostry kłopot z nerkami (oprócz spraw pęcherza, jeżeli takowe są).
Bzdura zmasowana. Wiele w jednym.

Marcelibu pisze:
kinga w. pisze:Jeżżżoooo... To jeszcze mi powiedz dlaczego oni mając identyczne pH moczu, mają tak zróżnicowany osad? Bo w tej chwili jeden jest do zakwaszania a drugi do alkalizacji. Przy wzorcowym kocim odczynie moczu. Ja tego nie pojmuję.

No właśnie - dobre pytanie.... nie mam czerwonego pojęcia.

Bezsprzecznie.

kinga w. pisze:To jest nas więcej. Pociesza - myślałam że gdzieś tkwi powód prosty jak drut a ja głupia...
Istotnie.

Marcelibu pisze:... Z tego, co piszą w publikacjach na ten temat, to wychodzi, że kwestia pierwotna zakwaszania wychodzi z nerek.....
Bzdura.

Marcelibu pisze:...
Chodzi o to, że nerki powinny tak działać, aby mocz był odpowiednio zakwaszony. Choć w sumie jest tak wiele kotów z kamieniami, że trudno od razu szukać problemu w nerkach i je leczyć.
Bzdura.

Cameo pisze:..
Co do tego posiewu, to jest wysyłany do jakiegoś niemieckiego laboratorium. Ja bym się na to zdecydowała, ale... mocz musi być wyciśnięty, ...
Bzdura.

milenap pisze:...
Z moich doświadczeń wynika, ze koty potrafią dość długo przechodzic zupełnie bezobjawowo zapalenie pęcherza, bez większych zmian w biochemii, czy morfologii.

Wskaźnikiem bywa leukocytoza, jak tutaj. Wszystkie twoje postulaty są słuszne, choć wypływają z błędnego rozumowania.

Marcelibu pisze:...
Mokkuniu, Twoja Patka jest już seniorką i ma raczej PNN. Wiesz, chodzi mi o to, żeby nie strzelać od razu z armaty, bo nie daj Bóg, przyjdzie moment, że na PÓŹNIEJ zabraknie pocisków. Dlatego takie rozwiązania zostawiłabym na potem, o ile takie nastąpi. Ale to oczywiście tylko moje zdanie i na pewno jestem tendencyjna, bo co człowiek, to inna opinia :wink: ....

Jesteś po prostu głupia, nie tendencyjna. Takiego nagromadzenia durnot dawno nie oglądałem.

Cameo pisze:Nooo, to informuje że Kay nie ma mocznicy...
Akurat.

Cameo pisze:spróbujemy go też znieczulić do punkcji, żeby pobrać mocz na posiew...
Genialny pomysł.

Cameo pisze:....
Ostatnie wyniki są w normie... ..

Cameo pisze:Mój biały misio powędrował za TM, a mi pękło serce...
Kay był nerkowcem, chociaż ostatnie wyniki były idealne, był pod stałą opieką weterynaryjną. Wczoraj mocznica zaatakowała ze zdwojoną siłą. Kay był słaby, odwodniony, wymiotował, ale mimo to, miał siłę mruczeć. Zgodnie za radą przyjaciółki (podczas naszej rozmowy gg) podjęłam decyzję o zabraniu Kaya do lecznicy całodobowej. Dostał płyny i leki. Dzisiaj rano przeżyłam szok, bo Kay wyszedł spod łóżka i się... przewrócił :( Zareagował agresją na próbę wsadzenia go do transportera (musiałam go pakować w rękawiczkach i grubym kocu. Musiał zostać uśpiony do badania, bo rzucał się i syczał :shock:

Ten kocurek mógł żyć. Nie żyje, bo nie został należycie zdiagnozowny i prawidłowo leczony. Z wyjątkiem milenap, przyczyniły sie do tego "mądrości" wszystkich cytowanych powyżej. Powyższe idiotyzmy wymagają sprostowania, aby nieświadomy i niedoświadczony czytelnik nie nabrał się. Jeśli doczyta....

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 22, 2011 15:02 Re: Kay [']

Pcimol.
Jedna uwaga.
Punkcja pęcherza nie prowadzi do śmierci. Wielokrotne nakłucie [`próbowanie`] i owszem może prowadzić do perforacji pęcherza, a w związku z tym do śmierci. Próbka moczu pobrana przez punkcję najbardziej wiarygodnie oddaje stan pęcherza. BTW - moje koty, gdy trzeba, w ten sposób mają pobierany mocz na badanie.

Co do reszty - niemal zgoda.
`Niemal`. Sekcja jako bezpośrednią przyczynę zgonu wykazała kardiomiopatię. Mogłabym dyskutować o możliwościach diagnostyki ale to nie ma sensu.
Nie wiem, czy ten kot mógł żyć.

Dla mnie ta historia nie trzyma się kupy w zupełnie innym miejscu.
Nieprawdaż, Kamilo? A może Kasiu? Czy też Klaudio?
Dlatego usiłowanie dochodzenia jak było naprawdę w przypadku Kay`a jest z góry skazane na niepowodzenie. To `tylko` forum. `Tylko` tekst.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt lip 22, 2011 16:35 Re: Kay [']

Strasznie mi przykro... :(

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 87 gości