Bombilla & Xelmo. dwupak.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 19, 2011 19:31 Re: Bombilla & Xelmo.

Ja dopiero teraz zrozumiałam. Bo ty miałaś okres próbny tak? i zostajesz na stałe tak? no to gratuluję :ok:
Frejcia straciła dwie dolne środkowe małe ząbki. Proziu ma te ząbki tak małe, że praktycznie zza dziąseł nie wystają. Wyglądają jakby były obrośnięte dziąsłami :lol:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 19, 2011 19:32 Re: Bombilla & Xelmo.

Zakodowałam, ale miałam jakąś goń myślową i poleciałam gdzie indziej :oops:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33218
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto lip 19, 2011 20:54 Re: Bombilla & Xelmo.

zakodowałam, ale myślałam, że czegoś nie jarzę :twisted: i że może gdzieś pisałaś, że zastanawiasz się nad zmianą, albo cuś
czyli - gratulacje i powód do świętowania :piwa:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 20, 2011 8:47 Re: Bombilla & Xelmo.

Witamy i gratulujemy :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro lip 20, 2011 16:41 Re: Bombilla & Xelmo.

nie no, na stałe to jeszcze nie..
Xelmutek mi się odwdzięczył niegdysiejszym kąpaniem i postanowił, że musi mnie tym razem wyszorować- wymył mnie dziś baaardzo mocno, po buzi. oko, ucho, nos, cała twarz.... szyja, ręce... zaciekła bestia.
A Bombilla to milaczek jest jednak... Jak tylko wchodze do domku to wskakuje na ramiona, układa się jak futerko na szyi i ramionach, rozstawia tylne łapki tak, ze jedna na łopatce, druga na obojczyku, pysiakiem sie wtula w policzek i miauczy, opowiada i mruczy baaaaaaaaaaaardzo namiętnie głośno i szybko :1luvu:
Ostatnio edytowano Wto sie 09, 2011 18:32 przez sliver_87, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Śro lip 20, 2011 16:44 Re: Bombilla & Xelmo.

Ale fajne przywitania :1luvu:
To nie rozmawiano z Tobą wcześniej o warunkach zatrudnienia? 8O

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 20, 2011 17:01 Re: Bombilla & Xelmo.

sunshine pisze:Ale fajne przywitania :1luvu:
To nie rozmawiano z Tobą wcześniej o warunkach zatrudnienia? 8O


rozmawiałam, ale wiem, ze nie bedzie na stałe póki co, a na ile to jeszcze nie wiem.
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Śro lip 20, 2011 17:07 Re: Bombilla & Xelmo.

Dzień dobry :D

KOTEK1988

 
Posty: 3219
Od: Sob mar 01, 2008 15:30
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 20, 2011 17:46 Re: Bombilla & Xelmo.

A Xelmis wtulił się w moje udo i mi je masuje :1luvu: :):) fajnie, poprawi krążenie.
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Śro lip 20, 2011 17:58 Re: Bombilla & Xelmo.

A mój Proziu jest specem od rozbijania grudek cellulitu :mrgreen:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 20, 2011 18:01 Re: Bombilla & Xelmo.

sliver_87 pisze:A Bombilla to milaczek jest jednak... Jak tylko wchodze do domku to wskakuje na ramiona, układa się jak futerko na szyi i ramionach, rozstawia tylne łapki tak, ze jedna na łopatce, druga na obojczyku, pysiakiem sie wtula w policzek i miauczy, opowiada i mruczy baaaaaaaaaaaardzo namiętnie głośno i szybko :1luvu:
nie no, na stałe to jeszcze nie, nie wiem na ile. dowiem sie niebawem ;) jak pójdę dopełnić formalności.
Xelmutek mi się odwdzięczył niegdysiejszym kąpaniem i postanowił, że musi mnie tym razem wyszorować- wymył mnie dziś baaardzo mocno, po buzi. oko, ucho, nos, cała twarz.... szyja, ręce... zaciekła bestia.
A Bombilla to milaczek jest jednak... Jak tylko wchodze do domku to wskakuje na ramiona, układa się jak futerko na szyi i ramionach, rozstawia tylne łapki tak, ze jedna na łopatce, druga na obojczyku, pysiakiem sie wtula w policzek i miauczy, opowiada i mruczy baaaaaaaaaaaardzo namiętnie głośno i szybko :1luvu:

Sama słodycz :1luvu:
shalom pisze:A mój Proziu jest specem od rozbijania grudek cellulitu :mrgreen:

:lol:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33218
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt lip 22, 2011 15:24 Re: Bombilla & Xelmo.

W robocie spokojny dzień przed weekendem więc szło się nawet zrelaksować, zwłaszcza, że pracowałam krócej bo jechałam dyplom odebrać- I OTO JEST!!!! wyczekany, wyuczony i momentami znienawidzony :):):
Xelmis spał dziś ze mną, co chwila wąchając, udeptując, ugniatając, liżąc i mrucząc i sprawdzając czy nadal jestem :1luvu:
Dziś przegląd im zrobię, posprzątam- bo jutr- jeżeli pogoda pozwoli wybieram się do Cieszyna po pierwsze na wystawę, a po drugie by po samym Cieszynie pochodzić, Z M.oim i mamą. Też M.oją :D
Zamówienie z zooplusa idzie, tym razem rękawica do głaskania Bombulki, łopatka do żwirku- metalowa! bo trzy poprzednie połamały się. a może nie się a my je połamaliśmy. albo żwirek.o. żwirek je połamał. na pewno. no i smakołyki dla kotka.
A propos żwirku, używacie tego Cat's best??? Na jak długo on starcza? znaczy jaka ilosc na jak dlugo przy jakich kupalach i sikach i jak czestym całym wymienianiu zawartosci kuwety?
Bo dziś babka mi jedna powiedziała, że 40 l tego Cat's best za 109 zł starcza jej na rok!!! dla jednego kota. Jakoś ciężko mi w to uwierzyc... Ale zastanawiam sie czy nie zmienić aby zwiurku z Benka na tego, może faktycznie lepiej sie opłaca go miec???
W ramach malutkiej nagrody kupiłam sobie cienie do malowania dziś- różyk i szary, ulubione zestawienie moje od jakiegoś czasu :):) Chciałam tez kurtkę, ale rękawy za wielgachne były i nie kupiłam:/ ani torebki, bo zawszecoś nie gra. albo mam za wielkie wymagania. Dobrze, ze koty mi podpasowały i w nich WSZYSTKO gra:)
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Pt lip 22, 2011 15:42 Re: Bombilla & Xelmo.

Gratuluję dyplomu! :D
40 l na rok??? 8O Mi 25 na niecały miesiąc przy dwóch starcza... Miałam kiedyś CBE, ale wróciłam zaraz do Super Pinio zbrylający kruszon, nie byłam tamtym zachwycona.
A z torebkami mam tak samo 8) Za duża, za mała, za płaska, za workowata, za mało kieszonek, brzydki kolor..

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lip 22, 2011 16:18 Re: Bombilla & Xelmo.

My mamy eco plus, czy jakoś podobnie. Codziennie wybieram, raz na tydzień myję kuwety, wtedy do zwirku dosypuję odrobine nowości. Tylko ostatnio co 2-2,5 tygodnia wymieniam całość. Na 4 kuwety wchodzi mi jeden worek 12 litrów.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lip 22, 2011 17:16 Re: Bombilla & Xelmo.

no wiec wlasnie, tak myślałam, ze ta babka w zoologu coś ściemnia 8)
musze to przemyśleć.
A dwóch rzeczy wcześniej nie napisałam- z ogromnym sentymentem jednak wyjeżdzałam ostatni raz z uczelni...
A druga rzecz- M.oja Mama zrobiła miejsce i ma jedną pustą fajną szufladkę. Jak myślicie po co i na co ?
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Nul i 54 gości