Czarny Kocie...(*)....Ruda Łapa i...Kochane rude w domu...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 20, 2011 22:26 Re: Mojewolnożyj..Pomóż spłacić dług w lecznicy1226zł,poproszę..

Panoszy się u mnie całą gębą a ścislej: pyskiem. :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro lip 20, 2011 22:30 Re: Mojewolnożyj..Pomóż spłacić dług w lecznicy1226zł,poproszę..

To znaczy że wszystko jest tak jak powinno być. W końcu jest u siebie.
Obrazek Obrazek

JolaJ

 
Posty: 2948
Od: Pt sty 14, 2011 18:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 20, 2011 22:48 Re: Mojewolnożyj..Pomóż spłacić dług w lecznicy1226zł,poproszę..

JolaJ pisze:To znaczy że wszystko jest tak jak powinno być. W końcu jest u siebie.


no tak niezupełnie - tymczasowo u siebie :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro lip 20, 2011 22:59 Re: Mojewolnożyj..Pomóż spłacić dług w lecznicy1226zł,poproszę..

Były dwa telefony o Kubusia - żaden mi do końca nie pasował.. bez wdawania się w szczegóły - z jednej strony adopcja Kuby jest dla moich Barzynek bardzo potrzebna, zwłaszcza dla Małej, którą ogarnęła wścieklizna i jest agresywna do Czarnych, ktore jeszcze tak niedawno przytulała i wylizywała i razem spały. Z drugiej strony chciałabym go jeszcze oswoić, ale też mam poczucie, ze w tym celu mało robię, niestety.. :roll: I tak to wygląda.. :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro lip 20, 2011 23:47 Re: Mojewolnożyj..Pomóż spłacić dług w lecznicy1226zł,poproszę..

Po dzisiejszej burzy i nawałnicy, po raz pierwszy od srogiej zimy zameldowały się wszystkie futra.
Faguś - dzisiaj zaliczył faze na głaskanie i ocieranie się o mnie.. przytulił się do moich nóg i ręki i ten puchaty pychol nastawił do głaskania mrucząc przy tym głosno. PIekne oczyska spojrzały w moje i tak się przytulaliśmy :mrgreen:
Zameldowała się też Ruda Łapa - przybiega od strony sklepu jednak, więc to może być trop w poszukiwaniu jej małych.
Na szczęście był też Strachulec - dobrze że trzyma się piwnicy, troszkę bałam się o ten jego powrót, czy się odnajdzie, ale szczęśliwie jest taki czas że koty inne, które zna, są na miejscu, więc wrócił do swoich. Zanim przyszedł Fago w ciemnościach nie miałam pewności czy to on, ale poznałam po małym wygoleniu przedniej łapki (pewnie ślad po wenflonie).
Z Diabełków był po wielu miesiącach Miluś.
Doliczyłam się - nie było całego stada - nie było Sówka. Ale jego już też nie widziałam kilka miesięcy...
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw lip 21, 2011 15:04 Re: Mojewolnożyj..Pomóż spłacić dług w lecznicy1226zł,poproszę..

Pół godziny temu wracając do domu zajrzałam pod okienko - na schodach, między krzaczyskami,wylegiwały się Szafirka i Strachulec - rozciągnięci w słońcu, szczęśliwe, kochane koty... Już wiem, ze Strachulec musiał wrócić "na swoje", nie mam co do tego wątpliwości.

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt lip 22, 2011 8:33 Re: Mojewolnożyj..Pomóż spłacić dług w lecznicy1226zł,poproszę..

Kubuś demoluje mi mieszkanie i rządzi stadem. Dzisiaj drzemiąc jeszcze koło 7 rano otworzyłam jedno oko i widziałam jak sobie baraszkuje na drapaku razem z Miką :D dwa razy większy Kubuś siedział na dolnej półce, Mikunia na wyższej i okładała go swoimi malutkimi łapkami. Na dole, przed drapakiem czuwała Duża, aby jak tylko nadarzy się okazaja pogonić kocurrra. :D I wszystko byłoby nawet fajnie i w miarę ok, gdyby nie Mała - zeszła, a wtedy towarzystwo przestało się bawić, bo Mała wściekła jest na wszystkich, a najbardziej okłada, syczy i warczy na Kubę własnie..
Zresztą wczoraj odkryłam kompletnie zasikane posłanko jeszcze z czasów izolacji Kubu w kuchni - nie mogę domyć podlogi, posłanko pierze sie po raz drugi, a gdy przysnęłam wieczorem i się obudziłam w nocy w miejscu, gdzie leżało, podłoga znów była zasikana...
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt lip 22, 2011 9:04 Re: Mojewolnożyj..Pomóż spłacić dług w lecznicy1226zł,poproszę..

O, jak się panoszy - obserwuje mnie śpiącą i budzi intensywnie wlepionymi slepiami :D

Obrazek

Z trudem go uprosiłam, aby nie zwiewał tylko popozował trochę :evil:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt lip 22, 2011 13:29 Re: Mojewolnożyj..Pomóż spłacić dług w lecznicy1226zł,poproszę..

Dzisiaj odrobaczyłam drugi raz Jotkę :piwa: szkoda że ne było Szafirki..
Strachulec zrobił mi awanturę, ze dopiero teraz z jedzeniem przychodze, a ja jemu, ze mnie przestraszył tym, ze go wczoraj na karmieniu nie było. Pogadalismy sobe trochę :ryk: :ryk: :ryk:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt lip 22, 2011 16:04 Re: Mojewolnożyj..Pomóż spłacić dług w lecznicy1226zł,poproszę..

Szafirka się pojawiła, ale nie zjadła całej porcji - musiała wczesniej zjeść trochę chrupek, bo się oblizywała nad pustą miseczką po mokrej karmie..
Strachulec chyba nadrabia niedobory jedzenia z lecznicy - zachowuje się jak mega-wygłodzony kot - podczas dzisiejszego odrobaczania na raty Jotki i szafirki zjadł 3/4 puszki 400g! I ciągle chce jeszcze :evil:
W sumie dobrze że mu apetyt dopisuje po leczeniu... :D
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt lip 22, 2011 16:28 Re: Mojewolnożyj..Pomóż spłacić dług w lecznicy1226zł,poproszę..

Zaznaczę sobie.
Też mam swoje mini stadko wolnożyjące.
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Pt lip 22, 2011 16:53 Re: Mojewolnożyj..Pomóż spłacić dług w lecznicy1226zł,poproszę..

Axa76 pisze:Zaznaczę sobie.
Też mam swoje mini stadko wolnożyjące.


Witam serdecznie :D
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt lip 22, 2011 21:56 Re: Mojewolnożyj..Pomóż spłacić dług w lecznicy1226zł,poproszę..

Kubuś to typowy dominant. Szaleje i robi demolkę chaty i chyba swoją energią, wielkością też troche przeraża kotki. Plus na pewno on sam pałaszuje 80% suchego ktore zostawiam WSZYSTKIM na CAŁY dzień. Dzisiaj po raz pierwszy widziałam jak ganiał się z Miką, a potem się razem bawili. Jedno już wiem - Kubuś musi iść "na dokocenie", on bardzo lubi koty. Zresztą całe życie się wychowywał i przebywał w stadzie.. :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob lip 23, 2011 17:03 Re: Mojewolnożyj..Pomóż spłacić dług w lecznicy1226zł,poproszę..

Z rónych stron poprzychodziły do mnie fanty - czas na bazarki... :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie lip 24, 2011 6:15 Re: Mojewolnożyj..Pomóż spłacić dług w lecznicy1226zł,poproszę..

Od dwóch się mocno troskam i zastanawiam jak dalej oswajać Kubusia - nawet miałam zapytać na forum. Wczoraj długo się bawiłam z kotami tymczasami - najpierw na podłodze, a potem jeszcze przed snem i już wtedy ze zdziwieniem zobaczyłam jak szybko i bez lęku Kubus wskoczył mi do łóżka na zabawę piorkami na patyku. Wypłoszył najpierw Notkę, potem Mikę - a ściślej: leżeli obok siebie i polowali i jak tylko Kubuś złapał pierwszy piórka to Mika go pacała łapą po łebku, aż się w końcu wkurzył i jej oddał i zwiała - i został sam i zaczęło się szaleństwo. Już wiem dlaczego moje kotki mogą się go lekko bać - on ma taką gwałtowność w ruchach. Siedzi nieruchomo, właściwie nic i nikt by się niczego nie spodziewał, a nawet jeśli wiadomo, ze poluje i zaraz skoczy to robi to bardzo gwałtownie i mocno. Przestraszyłam się sama kilka razy mimo że wiedziałam ze bawimy się w polowanie. Dzisiaj od rana Kubuś nie ucieka na mój widok i się przespacerował z wysoko w gorę zadartym ogonem :D
Mam więc odpowiedź - muszę się z nim długo bawić. Mała się wściekła wczoraj jeszcze bardziej - ona nie chce i nie będzie się bawić gdy jest tyle kotow mimo że daję jej po temu okazję. Nasikała mi koło wersalki, potem jeszcze gdzieś w mieszkaniu.. :?
Wiem jedno: KUbuś nie może iść do domu z małymi dziećmi - właśnie z powodu tej gwałtowności w ruchach.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], muza_51 i 83 gości