Bure jest ... Mietek już we własnym domu u Cindy28 :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 14, 2011 20:54 Re: Bure jest ... potrzebny transport Łódź - Pomorze Zach. str.9

Rozumiem :)
W takim razie oby poniedziałkowe wiadomości były pomyślne :ok: :ok: :ok:
^^ Обжигаешь красатой,
Ты Гламурная Зараза ^^

Cindy28

 
Posty: 67
Od: Sob cze 11, 2011 23:52
Lokalizacja: Pomorze Zachodnie :)

Post » Pt lip 15, 2011 8:20 Re: Bure jest ... potrzebny transport Łódź - Pomorze Zach. str.9

Oby w poniedziałek się udało :ok:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 19, 2011 15:15 Re: Bure jest ... potrzebny transport Łódź - Pomorze Zach. str.9

Jest transport :dance: :dance:
Jutro Mieciu wyrusza w drogę swojego zycia z naszym kolegą, który nam go dostaczył jako znajdka.
Odebrałam dziś Mieczysława od mamy Duszka, wbrew duszkowemu krakaniu Mieciu trochę schudł, co mnie bardzo cieszy. Szaleństwa z Tako przez które Anety mama jest permanentnie niewyspana zrobiły swoje :mrgreen:
Obrazek

andorka

 
Posty: 13693
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Wto lip 19, 2011 15:16 Re: Bure jest ... potrzebny transport Łódź - Pomorze Zach. str.9

ogromna radość :dance: :dance2: :dance: :dance2:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 19, 2011 17:26 Re: Bure jest ... Jest transport, Mietek jedzie do domu !!!

Super wiadomość :dance: :dance2:
To teraz kciuki za spokojną podróż i szybką aklimatyzację :ok:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 20, 2011 6:33 Re: Bure jest ... Jest transport, Mietek jedzie do domu !!!

ogromnie się cieszę! znaczy się - to już dzisiaj! :dance: :dance2:
na to za szeroką drogę! :ok: :ok: :ok:
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 20, 2011 7:24 Re: Bure jest ... Jest transport, Mietek jedzie do domu !!!

za nowe lepsze życzie

czekamy na wieści z domku
poszukuje roślinek i grzałki do akwarium.

ysmay

 
Posty: 511
Od: Nie wrz 12, 2010 10:32
Lokalizacja: Wołomin/ ale bywam tez w Warszawie

Post » Śro lip 20, 2011 15:40 Re: Bure jest ... Jest transport, Mietek jedzie do domu !!!

Mietek już we własnym domku :ok:
Wyszedł z transportera jak na swoje i z podniesionym ogonem poszedł zwiedzać lokal, tyle wiem z relacji kolegi transportującego :D
Mam nadzieję, że Cindy zda nam wieczorkiem relację.

Teraz poproszę o mocne kciuki za dom dla Grafi, bo dom jest w trakcie zastanawiania: viewtopic.php?f=1&t=129777&start=75
Obrazek

andorka

 
Posty: 13693
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Śro lip 20, 2011 17:51 Re: Bure jest ... Jest transport, Mietek jedzie do domu !!!

Wspaniale ze Mieciu już u siebie :dance: :dance2: :dance: :dance2:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 20, 2011 18:53 Re: Bure jest ... Jest transport, Mietek jedzie do domu !!!

Jestem :)
U mnie zazwyczaj tak bywa, że jak coś się dzieje, to wszystko na raz ;)
My z Mamą na pogrzebie [ Babcia zmarła], Nasz Piotr odebrał dostawę, a później od Piotra przyjezdnego- Mietka :mrgreen:
Jesteśmy już od ok godz w domu- Mieciu póki co zwiedza, a ma co- prawie 90 kwadratnych metrov :P
Chodzi w kółko, wącha, mizia się, barankuje- ale vsio z dystansem jeszcze ;)
Wzięłam go na ręce coby wycałować Moje Futro :mrgreen: , ale raz, że się wziął i zezłościł [ warczeć zaczął], a dwa, że muszę nabyć hantle i zacząć ćwiczyć, bo inaczej kiepsko z Miecia noszeniem :ryk:
Faktycznie SPORO Kota do kochania :D
Aaa- jak dla mnie fenomen... pierwszy kot, który nie je z ręki, tylko z miski 8O
Nie wiem co z balkonem- wskoczył na barierkę i Piotr musiał go zdejmować, więc póki co świeże powietrze pod nadzorem ma :) Poza tym chyba miejsce odpoczynku znalazł na mojej tekstylnej szafie z Biedronki :ryk: obawiam się jednak, coby jednak Kot z szafą nie poleciał ;)
Poza tym prosto z szafy skacze na moje łóżko w nogi- mogę się kiedyś zdziwić w nocy :ryk:

A tak przede wszystkim, to bardzo, ale to bardzo cieszę się, że Miecio jest jush z nami :D
W najbliższych dniach-foty wkleję :)
Póki co nie chcę go stresować- za dużo wrażeń jak na jeden dzień :)

Andorko- umowę do Wiedźmy odeślę jutro z samego rana :)

To póki co tyle- w telegraficznych skrócie :)

Pozdrawiam Wszystkie Forumowiczki o Wielkim Sercu ;*:)
^^ Обжигаешь красатой,
Ты Гламурная Зараза ^^

Cindy28

 
Posty: 67
Od: Sob cze 11, 2011 23:52
Lokalizacja: Pomorze Zachodnie :)

Post » Śro lip 20, 2011 19:17 Re: Bure jest ... Jest transport, Mietek jedzie do domu !!!

Hej, dzięki za relację, pewnie jak się kocisko rozgości, to jeszcze niejednym Was zaskoczy :mrgreen:
Pewnie mimo pozornego luzu Mietek się jednak zestresował, w końcu znowu w ciągu 24 h cały świat przewrócił mu się do góry nogami, stąd warczenie i fochy. Jak się odnajdzie to mu pewnie przejdzie.

W związku z tym, że historia skończyła się szczęśliwie, zmieniam tytuł i proszę moderatora o przeniesienie wątku na Koty :D :D :D
Cały czas oczywiście będziemu oczekiwać wieści, szczególnie z okresu aklimatyzacji :D
Tylko błagam, uważajcie na ten balkon
Obrazek

andorka

 
Posty: 13693
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Śro lip 20, 2011 19:29 Re: Bure jest ... Mietek już we własnym domu u Cindy28 :)

Andorko Złota- nie bój nic, Mietek pilnowany jest, krzywda mu się nie stanie.
Przeca mówię, że bez ochrony na balkon nie wychodzi i wychodzić nie będzie :)
Aktualnie się zmęczył troszku i zaległ na mym łóżku- wychodzi na to, że będę mieć kompana do spania :ryk: :ryk:
I bardzo dobrze :mrgreen:

Chciałam się jeszcze dopytać w jakich ilościach jadał Mietek, bo nie chcę go ani przekarmić, ani zagłodzić.
Chociaż myślę, coby mu racje żywnościowe zmniejszyć, bo jakoś podejrzanie mu futro na brzuchu wisi ;)
^^ Обжигаешь красатой,
Ты Гламурная Зараза ^^

Cindy28

 
Posty: 67
Od: Sob cze 11, 2011 23:52
Lokalizacja: Pomorze Zachodnie :)

Post » Śro lip 20, 2011 20:24 Re: Bure jest ... Mietek już we własnym domu u Cindy28 :)

No to się cieszę, że o tym balkonie pamiętacie :)

Z jedzeniem to musisz pokombinować, generalnie dostawał 2 razy dziennie suche i trochę mokrego, ilości suchego to spróbuj dawkować wg. opakowania, jak dla kota ciut za grubego, ona waży ok 6 kg.
W ogóle to on schudł trochę na koloniach i teraz wygląda lepiej, ale pewnie fałdka zostanie ;)
Obrazek

andorka

 
Posty: 13693
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Czw lip 21, 2011 8:10 Re: Bure jest ... Mietek już we własnym domu u Cindy28 :)

Super czytać o Mieciu we własnym domku, dobrze że to jego ostatnia przeprowadzka bo trochę się naprzeprowadzał w ostatnim czasie :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 21, 2011 8:20 Re: Bure jest ... Mietek już we własnym domu u Cindy28 :)

oj tak, Mieciu prowadził życie wędrownicze przez jakiś czas.
Teraz wreszcie zacumował w swoim docelowym porcie :ok: :ok: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Sillka i 123 gości