Jestem, malutki i przerażony- Smoczek w dt.

biedaczek czy go ktos tam odwiedza?

Mamy chętny dom tymczasowy w Poznaniu. Niestety opiekun utrudnia nam bardzo odwiedziny w przytulisku. Musimy coś z tym zrobić. Niestety jeden wielki syf. Maluch ma szansę a my mamy związane ręce. Cholera jasna. Żyć chwilami się nie chce. :cry:

**Adopcje: 10 >>**

Pyrdka67 pisze:Mamy chętny dom tymczasowy w Poznaniu. Niestety opiekun utrudnia nam bardzo odwiedziny w przytulisku. Musimy coś z tym zrobić. Niestety jeden wielki syf. Maluch ma szansę a my mamy związane ręce. Cholera jasna. Żyć chwilami się nie chce.

nie poddawaj się.
uda się.Zobaczysz. Z takimi ludziami to na spokój tylko można.

Trzymam mocne kciuki!!!

domek, który był zainteresowany adopcją tego kociaka, niestety zrezygnował - Pani już sobie przywiozła kociaka od znajomych, którzy mieli małe kotki.
Pani nie chciała dłużej czekać, a my niestety nie mogłyśmy uzyskać informacji, czy to kocurek czy kotka i kiedy będziemy mogły w ogóle do przytuliska jechać.
Niestety od około 3 tygodni nie możemy się dostać do przytuliska :evil:

przez co już 3 adopcje zostały odwołane, bo ludzie nie chcieli czekać i załatwili sobie z innych źródeł zwierzaki...
eh, szkoda słów...

Szkoda kociaka.....
Ale nadal trzymam kciuki!

no niestety, tak to jest jak schroniska, przytuliska i inne punkty dla bezdomnych zwierząt prowadzą osoby, którym los tych zwierzaków nie leży na sercu tak, jak nam.

Jeśli jutro nasze plany wypalą, to jedziemy do przytuliska - zobaczymy jaki ten kocio jest - czy dzikusek, czy obeznany z człowiekiem, zabierzemy też kocio na badania - zrobimy testy na FIV i FeLV
odrobaczymy.
Jeśli wszystko będzie dobrze, to kocio będzie mógł jechać do Poznania na DT

Dlatego trzymajcie kciuki, by wszystko było dobrze. By nie był dzikuskiem i by testy wyszły dobrze.

Testy wyszły negatywne

Maluch został odrobaczony. Był przestraszony, ale to dzielny i kochany kocurek. W sobotę jedzie do dt.w Poznaniu. Na razie nie zdradzam tajemnicy do kogo :ryk:

Trzymajcie kciuki :ok:

gosia67_online pisze:Testy wyszły negatywne Maluch został odrobaczony. Był przestraszony, ale to dzielny i kochany kocurek. W sobotę jedzie do dt.w Poznaniu. Na razie nie zdradzam tajemnicy do kogo Trzymajcie kciuki

Kciuki mocne :ok:

Dla takiego slodziaka na pewno szybko znajdzie się DS

Super!

A jakieś fotki będą? :oops:

Wczoraj w lecznicy:

Obrazek

Jestem, malutki i przerażony- Smoczek w dt.

Kto przegląda forum