Na pewno by się dało

Problem jak zwykle lokalowy, ale podejrzewam, że ta pani jest w stanie dobrze zadbać o swoje koty po zabiegu?... Trzeba poczekać z zabiegiem aż kocięta będą w miarę samodzielne. Nie można ich zostawić samych.
Pod Krakowem szykuje nam się bardzo duża akcja.
Człowiek się cieszy, że akcja, a tymczasem powinien załamywać ręce: pewna kobieta w trudnej sytuacji życiowej straciła kontrolę nad swoimi niewysterylizowanymi zwierzakami. Skutek: 20 kotów dorosłych w domu (choć nikt precyzyjnie nie może mi powiedzieć, ile), kilkanaście-20 kociąt (też nikt nie wie ani ile ich jest, ani w jakim są wieku).
Zanim weźmiemy się za rozwiązywanie tego problemu musimy jednak zaszczepić nasze kocięta (trzeba pamiętać, że odporność nabędą dopiero po 12-14 dniach, wcześniej nie ma mowy o podjęciu akcji), jednak przede wszystkim potrzebne są nam fundusze.
Łatwo policzyć, że nawet jeżeli bez komplikacji uda się przeprowadzić całą operację, a zabieg średnio będzie kosztował 100 zł, koszt netto całego tego przedsięwzięcia to 2000 zł (netto, czyli bez odrobaczania, odpchlania, karmy, żwiru, paliwa na dojazd...).