Kocuria pisze:Annazoo pisze:Kocuria pisze:Annazoo pisze:Kocuria pisze:co do kalm aida - jeśli dajesz kotu mokre, to psiknij do niego kalm aida i wybełtaj. w suche też się ładnie wchłania, ale chrupki nieco rozmiękają. rozumiem, że masz wersję płynną, nie syropową, bo syropowa to pikuś do podania, smarujesz kotu futro, toto się do futra przykleja i zobrzydzony kot zlizuje
Mam żel i wsmarowuję czyścioszce Dorci![]()
Wygląda jak królowa angielska ochlapana błotem
znaczy odmawia zlizywania? ja wiem, że to się może wydawać brutalne, ale to podobno nawet całkiem smaczne jest
Zlizuje, ale z najwyższym obrzydzeniem...
A oto reakcja Rodzyna na jego wybryki:
Powiesz o tym na poniedziałkowej wizycie, to ja u Ciebie dłużej zostanę, hi, hi, hiiiiiiii
też bym podejrzewam była obrzydzona, gdyby cię miziali, głaskali, chlust coś na futro (przełóżmy na włosy) co musisz wylizać... ja tam w pełni rozumiem jej foch
rodzynek
Gotowa mi tego nie zapomnieć, a Dora to miłość mojego życia przecież!